Tomasz Kafarski, to od początku swojej pracy, jako pierwszy trener Lechii, postać kontrowersyjna. Kibice dali mu jednak duży kredyt zaufania po tym jak udało mu się utrzymać Lechię w lidze dwa sezony temu.
Od tego czasu nasze media zachwycały się grą Lechii, podobała się gra ofensywna, która przypominała podobno Barcelonę. Rzeczywiście nawet w poprzednim sezonie, gdy Lechia miała słaby start, widać było koncepcję. Potem niestety przyszła runda wiosenna i wszystkie marzenia prysły. Lechia od poprzedniego sezonu gra bardzo przeciętnie, a kilka dobrych wyników trzeba niestety zrzucić na słabość rywali, a nie na siłę Lechii. Zastanówmy się jednak nad plusami i minusami Kafarskiego jako trenera i dyrektora sportowego Lechii.
Plusy:
- Własna wizja tworzenia zespołu, brak powielanych schematów.
- Jest to trener jeszcze młody, poza tym z Lechią od wielu lat. Można go traktować jak swojego.
- Sprowadzenie Surmy, Vućki, Traore i Machaja.
- Umiejętność motywowania zespołu na ważne mecze.
Minusy:
- Słaby kontakt z mediami (obrażanie się i zamykanie treningów).
- Słabe przygotowanie do rund wiosennych.
- Półfinał Pucharu Polski z Jagiellonią – kibice twierdzą, że Lechia odpuściła to spotkanie.
- Konflikty z piłkarzami, którzy nie pasują do „koncepcji”.
- Transfery Sazankou, Buvala, Poźniaka, a także strata Buzały i Wołąkiewicza
Podsumowując nie da się tak łatwo podjąć decyzji, czy Kafarski powinien zostać zwolniony, czy nie. Dużo zależy od tego, jak sytuacja wygląda w szatni. Czy trener ma jeszcze koncepcję, czy nie jest wypalony?
Na giełdzie transferowej pojawiały się już nazwiska Michała Probierza, ale ten ma już pracę w ŁKS-ie. Z bezrobotnych szkoleniowców najgłośniejsze nazwiska to Szatałow i Tarasiewicz, choć ten pierwszy ostatnio sukcesów nie osiągał. Tarasiewicz miał swój okres w Śląsku, gdzie awansował do T-ME, oraz osiągnął 6. miejsce w lidze. Później noga mu się podwinęła i zastąpił go pan trener Orest Lenczyk. Tarasiewicz znany jest z bezkompromisowości i ostrego, acz uczciwego traktowania piłkarzy.
Nie można przesądzać o losie trenera Kafarskiego. Na początku sezonu miał on prawie bezgraniczne zaufanie władz klubu. Ci dali mu fundusze na takie transfery, jakie są, a jak widać to dużo za mało. Z pustego i Salomon nie naleje. Nie możemy też wierzyć do końca w zapowiedzi o walce o podium. Niestety w Lechii grają piłkarze, których stać na wywalczenie miejsca w środku tabeli. Nic więcej.
FA
- 27/09/2011 16:08 - Jest awans. Co dalej?
- 27/09/2011 15:56 - Zmarł Leon Wallerand
- 26/09/2011 18:43 - Kafarski zostaje, ale jest wstrząs
- 26/09/2011 18:38 - Trefl z Pucharem Kasztelana
- 25/09/2011 07:18 - GTŻ - Lotos Wybrzeże LIVE: Lotos Wybrzeże w Ekstralidze!!!
- 23/09/2011 19:24 - Arka walczy o kolejne punkty
- 23/09/2011 18:12 - Kolejny blamaż Lechii
- 23/09/2011 13:24 - Nowy center Asseco
- 22/09/2011 19:18 - Pieszczek: Wielki luz
- 22/09/2011 19:14 - GLPS: Zatrzymali Prąd