Coraz bliżej tytułu indywidualnego mistrza świata jest Tomasz Gollob. Najlepszy polski zawodnik wygrał z kompletem punktów dziewiąty turniej cyklu Grand Prix w Vojens. Na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej przesunął się Jason Crump, który o jeden punkt wyprzedza Jarosława Hampela. Do półfinału awansował Magnus Zetterstroem.
Tomasz Gollob był królem toru w Vojens. Pod taśmą stawał sześć razy i tyle samo razy mijał linię mety jako pierwszy, w żadnym z wyścigów nie dając rywalom żadnych szans. W wielkim finale Gollob wyprzedził Kennetha Bjerre, Jasona Crumpa i Nicki Pedersena. W klasyfikacji generalnej nasz zawodnik powiększył przewagę nad rywalami. Drugi jest Crump, który wyprzedził Jarosława Hampela. Australijczyk traci do Golloba 19 punktów. Jeśli Gollob w następnym turnieju zdobędzie o sześć punktów więcej od Crumpa będzie mógł świętować tytuł mistrzowski.
Medalistów tegorocznego GP raczej już znamy, trudno sobie bowiem wyobrazić, aby Bjerre odrobił 23 punkty straty do Hampela lub 24 do Crumpa.
Pasjonująco zapowiada się walka o miejsce w czołowej ósemce. Wydaje się, że pewna utrzymania jest czołowa piątka. Niewiele brakuje do pozostania w cyklu GP na przyszły rok szóstemu Holderowi i siódmemu Hancockowi. O ostatnie ósme miejsce rywalizuje jeszcze pięciu zawodników - Harris, Andersen, Jonsson, Lindgren, N. Pedersen. Z tej grupy w najlepszej sytuacji jest Lindgren, który już zapewnił sobie miejsce w przyszłorocznym GP w finale eliminacji rozegranym w Vojens. Trzynasty w klasyfikacji generalnej Zetterstroem ma małe szanse na pozostanie w cyklu. 16 punktów straty do zajmującego ósmą pozycję Harrisa wydaje się zbyt dużo, aby odrobić to w dwóch turniejach.
*****
W cieniu walki o mistrzostwo świata w Toruniu rozergrano finał Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. Z kompetem punktów zwyciężył Maciej Janowski. Drugi był Przemysław Pawlicki, a trzeci Kacper Gomólski. Wszyscy medaliści spotkali się w 19 biegu przed którym mieli po 12 punktów. Po starcie prowadził Gomólski, ale na drugim wirażu upadł i stracił szansę na złoty medal.
Przyzwoicie wypadł jedyny gdańszczanin w turnieju finałowym. Mateusz Lampkowski z dorobkiem 8 punktów zajął ósme miejsce.
Tomasz Łunkiewicz
- 14/09/2010 16:07 - Stoczniowiec uległ Cracovii
- 13/09/2010 15:53 - Młodzi Lechiści tak samo jak „starzy”
- 12/09/2010 19:02 - Punkt Stoczni w Sanoku
- 12/09/2010 10:31 - Walka na całego
- 12/09/2010 10:16 - Przeważali, ale przegrali
- 11/09/2010 20:24 - Lechia przegrywa, Arka na remis
- 11/09/2010 12:42 - Nie patrząc na Vojens
- 11/09/2010 12:23 - Wielka niewiadoma
- 10/09/2010 14:44 - Lepsze czasy dla "Stoczni"?
- 09/09/2010 20:04 - Nie lekceważyć beniaminka