W Gdańsku niczym w Nowym Jorku
Życie spędzasz w wielkim korku
Tu powstaje blok przy bloku
Ciasno tkane własne lokum
Radość z niego szybko pryska
W korkach stoją wciąż ludziska
W korkach stoi obwodnica
Zapchana każda ulica
Opóźnienie zapewnione
2 godziny w każdą stronę
Inwestorzy nie próżnują
Każda dziurę zabudują
Kuci są na cztery nogi
Jest osiedle nie ma drogi
200 - tyle praw jazdy odebrała w lipcu pomorska policja za przekroczenie prędkości o ponad 50 km na godzinę
113 zł - "usługa gastronomiczna" opłacona z budżetu biura kultury w gdańskim urzędzie
48 tys. zł - taki górny pułap wynagrodzenia miesięcznego prezesa GAiT, Macieja Lisickiego, określiła w uchwale wspólników prezydent Gdańska
Rosną cicho grzyby w lesie
my żyjemy w ciągłym stresie
Choć jest praca nie ma biedy
to nas straszy w banku kredyt
Tłoczna strasznie jest Biedronka
nerwy mamy na postronkach
Chcemy tego czy nie chcemy
sami się obsługujemy
9 300 zł - "usługi cateringowe" i "poczęstunki" opłacone ostatnio przez biuro A. Dulkiewicz
120 000 zł - koszt konkursu studialnego biura architekta Gdańska na koncepcję strefy wejścia na plażę Stogi
1 mln zł - dotacja miejska dla Fundacji Gdańskiej na obsługę obywateli Ukrainy