Platforma Obywatelska wyrzuciła kilkuset członków

Ponad 250 członków Platformy Obywatelskiej w całej Polsce zostało wykluczonych z partii. Wyrzuceni zostali wszyscy, którzy w czasie ostatnich wyborów samorządowych wystartowali z innych list, niż PO. Członkowstwo stracili m.in. sopoccy radni Jerzy Hall oraz Jarosław Kempa.

- 20 stycznia Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej podjął uchwałę, na mocy której członkostwo w partii stracą wszyscy, którzy postanowili wystartować w jesiennych wyborach z konkurencyjnych list. Teraz czekamy tylko na odpowiednie dokumenty z centrali PO, aby definitywnie zamknąć sprawę panów Halla i Kempy – tłumaczy Krzysztof Kochanowski, sekretarz sopockiego koła PO.

Decyzja nie zaskoczyła samych zainteresowanych. – Spodziewałem się takiego kroku ze strony władz partii. Mam jednak żal, że nikt nie zapytał nas o powód, dla którego wystartowaliśmy z list „Kocham Sopot”. Dowiedziałem się, że powodem wykluczenia jest działanie na szkodę partii. A przecież nasz ruch był sprzeciwem na kandydaturę na prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego, który ma postawione bardzo ciężkie zarzuty korupcyjne. Biorąc pod uwagę, że premier Donald Tusk, zawsze podkreślał, jak ważna jest walka z korupcją, myślę, że nasze działanie było słuszne – wyjaśnia Jerzy Hall.

To nie jedyni członkowie pomorskiej Platformy, którzy zostali wykluczeni. Z PO rozstało się też sześć osób z powiatu kartuskiego. Wśród osób, które starowały z niezależnych komitetów znaleźli się m.in. starosta kartuski Janina Kwiecień, wicestarosta kartuski Bogdan Łapa oraz dwóch radnych powiatu kartuskiego Piotr Fikus, Piotr Leszczyński.

Według naszych informacji wykluczone zostały nie tylko osoby startujące z komitetów politycznych, ale też niezależnych komitetów obywatelskich.

Adrian Dampc