Mieczysław Struk: mam przekonanie, że Jacek wyślizga się z tej sytuacji

Gościem piątkowej audycji pt. Rozmowa kontrolowana w Radiu Gdańsk był marszałek Województwa Pomorskiego – Mieczysław Struk. Już w pierwszej minucie rozmowy na pytanie dotyczące jego poparcia dla kandydatury Jacka Karnowskiego (na zdjęciu) na prezydenta Sopotu, ku zdziwieniu prowadzącej program Agnieszki Michajłow rzucił dość kontrowersyjny osąd - Mam przekonanie, że Jacek wyślizga się z tej sytuacji.

Trzeba przyznać, że jest to wyjątkowo niefrasobliwe sformułowanie, bowiem słowo „wyślizgać” w tym konkretnym kontekście brzmi cokolwiek podejrzanie. Choć usłyszałem taki zwrot chyba po raz pierwszy, takie sformułowanie kojarzy mi się niestety głównie z niezbyt urzędowym sposobem wykaraskania się z trudnej sytuacji. Jakby cała sprawa nie była już wystarczająco śliska...

Dodatkowej pikanterii całej sprawie dodaje sztucznie wykreowany spór pomiędzy premierem, a pomorskimi działaczami Platformy Obywatelskiej dotyczący poparcie Jacka Karnowskiego w nadchodzących wyborach samorządowych. Premier mówi stanowczo – "Nikt na kim ciążą zarzuty prokuratorskie nie będzie miał poparcia PO w jakichkolwiek wyborach", lokalni działacze zaś murem stoją za Karnowskim. Mimo srogiej miny premiera i nieźle brzmiącej w mediach deklaracji trudno jest jednak uwierzyć, że całe odseparowanie się od kolegi z Sopotu nie jest grą pod publiczkę. PO po cichu popiera Karnowskiego, a Tusk zbiera punkty medialne za zdecydowane potępienie tej kandydatury jednocześnie zamykając usta opozycji, która wobec takiej postawy premiera nie za bardzo ma się do czego przyczepić. Ot, polityczna zagrywka na piątkę z plusem. 
RS