Zjednoczona Lewica: mamy projekty, które poprawiają życie Polaków

Joanna Senyszyn przedstawiła główne założenia programu  Zjednoczonej Lewicy dotyczące rynku pracy, których hasłem jest "Nie jestem śmieciem". Zjednoczona Lewica zamierza wprowadzić płacę minimalną na poziomie 2,5 tys. zł, zlikwidować umowy śmieciowe i zaliczyć lata tak wypracowane do świadczeń emerytalnych.

- Liczy się, że do 10 procent Polaków pracuje na umowy śmieciowe - powiedziała Joanna Senyszyn, liderka gdańskiej listy Zjednoczonej Lewicy. - Umowy śmieciowe powinny być zlikwidowane. Naszym zdaniem okres na nich przepracowany powinien być zaliczany do świadczeń emerytalnych. Chcemy, żeby pracownicy mogli przechodzić na emeryturę po 40 latach pracy mężczyźni i 35 latach kobiety. W tej sytuacji całe pokolenie młodych zatrudnionych na śmieciówkach nie miałoby szybko tego stażu pracy. Proponujemy aby płaca minimalna wynosiła 2500 złotych. Przygotowaliśmy projekt, który pozwala po śmierci jednego ze współmałżonków pobierać drugiemu małżonkowi 25 procent emerytury zmarłego partnera. Mamy wiele innych propozycji. One są związane ze zwiększeniem na rynku pracy popytu. Musimy zatrudniać więcej pracowników ponieważ każdy pracownik wytwarza produkt krajowy brutto. Dlaczego przedsiębiorcy nie zatrudniają pracowników, zwłaszcza nie zatrudniają na stałe umowy o pracę? Dlatego, że dla nich ZUS jest często ogromnym obciążeniem. Uważam, że przez pierwsze 18 miesięcy firma, która zatrudni pierwszego i drugiego pracownika powinna być zwolniona ze składki ZUS-owskiej. Ten obowiązek powinno wziąć na siebie państwo.

- Pani profesor przedstawiła zarys naszego programu, najważniejsze punkty, o których mówimy nie od dzisiaj - powiedział Mariusz Falkowski, Sekretarz Rady Wojewódzkiej SLD. - Wiele propozycji, które znajdują się w naszym programie czeka w zamrażalce marszałkowskiej. To są projekty gotowe i napisane, między innymi o podniesieniu płacy minimalnej. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby rozpatrywać je jeszcze w tej kadencji Sejmu. Zjednoczona Lewica jeśli będzie miała wpływ na rządzenie to będą to priorytetowe projekty.

- Sojusz Lewicy Demokratycznej w mijającej kadencji złożył ponad 100 projektów różnych ustaw, które poprawiają życie Polaków - powiedziała Joanna Senyszyn. - Niestety żadna z tych ustaw nie była procedowana, a jeżeli była to została odrzucona. W tej chwili zarówno Platforma Obywatelska jak i PiS proponują rozwiązania, które są w naszych projektach. Po co więc głosować na kopie, warto głosować na oryginał czyli na Zjednoczoną Lewicę.

Tomasz Łunkiewicz
fot. Tomasz Łunkiewicz