- Zabrakło w kampanii wyborczej debaty o oświacie - twierdzi Franciszek Potulski, kandydat z listy SLD w wyborach do Sejmu. Z kolei były premier Leszek Miller stawia na inicjatywy gospodarcze i inwestycje w infrastrukturę.
- Gdyński port, dzięki nowym połączeniom z resztą kraju powinien być naszym oknem na kraje wschodniego wybrzeża Bałtyku - ocenia Miller, a komentując publikowane w ostatnim dniu kampanii przedwyborcze sondaże przyznał, że nie odzwierciedlają one rzeczywistych preferencji wyborców.
- Trzeba coś zrobić z metodologią sondaży. Mogą one sugerować niezdecydowanym wyborcom jak mają zagłosować - stwierdził Miller, a odnosząc się do silnej pozycji PO w regionie pomorskim dodał:
- Nie demonizujmy siły Platformy Obywatelskiej. SLD uzyskiwała wyśmienite wyniki wyborcze na Pomorzu w 1993 i 2001 roku. Teraz nie wygramy z PO, ale za cztery lata już tak - stwierdził optymistycznie były premier.
Potulski zaś miał za złe minister edukacji Katarzynie Hall, że nie stanęła do przedwyborczej debaty.
- Wydawało się, że są wszystkie warunki do odbycia poważnej rozmowy o dziś i jutrze polskiej oświaty. Mogliby do niej stanąć senator Edmund Wittbrodt, były minister edukacji, Katarzyna Hall, obecny minister i ja, sekretarz stanu w MENiS w rządzie L. Millera. Wszyscy są z Trójmiasta - stwierdził Potulski i skrytykował szefową MEN za, jego zdaniem, preferowanie prywatnego szkolnictwa.
- Prowadzi to do tworzenia slumsów edukacyjnych, dla tych dzieci, których rodziców nie stać na wnoszenie opłat. Poza tym jest to ominięcie zasad zatrudniania nauczycieli na warunkach Karty Nauczyciela no i biznes dla właścicieli szkół. Na przymusie szkolnym biznesu robić nie należy - stwierdził Potulski i wylicza błędy resortu: nieprzemyślane decyzje, potem próby wycofania się z nich, chaos z objęciem obowiązkiem szkolnym sześciolatków, brak badań edukacyjnych jako podstawy do podejmowania decyzji. Zdaniem Potulskiego wprowadzenie obowiązku szkolnego dla sześciolatków powinno być poprzedzone kilkuletnimi przygotowaniami i badaniami. Przywołał przy tym przykład skandynawski.
- Kraje skandynawskie osiągają najlepsze wyniki nauczania w badaniach PISA. W tych krajach obowiązek szkolny zaczyna się od siódmego roku życia. Rok różnicy na tym etapie rozwoju dziecka ma duże znaczenie - uważa Potulski.
Były premier Leszek Miller ma receptę na niewystarczającą ilość miejsc w przedszkolach.
- Sposób w jaki powstają boiska "Orlik" można przenieść na tworzenie przedszkoli - stwierdził.
Obaj kandydaci lewicy liczą na zdobycie w okręgu gdyńsko-słupskim dwóch mandatów, a w gdańskim - co najmniej jednego.
- Kolejne mandaty ponad te oczekiwania uznamy za sukces - dodał Miller
ASG
- 07/10/2011 18:24 - Borowczak: Kadencja krótka, ale intensywna
- 07/10/2011 18:04 - Miller: Wrażliwość społeczna nie jest sprzeczna z gospodarką
- 07/10/2011 17:48 - Trawicki: Człowiek jest najważniejszy
- 07/10/2011 16:30 - Strzelczyk: PO kontra Rafineria Gdańska [ANALIZA]
- 07/10/2011 14:36 - Jaworski, Fotyga: Po pierwsze równomierny rozwój regionu
- 07/10/2011 14:29 - Adam Hofman: Bastion Donalda Tuska nie jest trwały
- 07/10/2011 14:27 - Dariusz Adamowicz: Chcę by Polska, tak jak Japonia, szła metodą drobnych kroków
- 06/10/2011 18:30 - Kaczyński: Potrzebujemy uczciwego państwa. Polska nowoczesna to Polska solidarna
- 06/10/2011 09:55 - Tomasz Arabski: Palikot to zły wybór dla Polski
- 06/10/2011 09:17 - Jarosław Kaczyński w Gdańsku - relacja