Przeniesienie Przychodni Sportowej na Zaspę to skandal – twierdzą rodzice i opozycja

Wojewódzka Przychodnia Sportowo-Lekarska w Gdańsku zniknie z ul. Lęborskiej na Przymorzu i zostanie włączona do szpitala na Zaspie – zadecydował zarząd województwa pomorskiego. Dziś rodzice młodych sportowców zorganizowali protest w tej sprawie.


Przeciw, jak twierdzą "likwidacji" przychodni opowiadają się także pacjenci i personel placówki. Przychodnia zatrudnia obecnie 27 lekarzy, którzy boją się utraty pracy. Nieoficjalnie mówi się, że decyzja o przeniesieniu przychodni wynika z zainteresowania terenem jednej z firm deweloperskich.

- Traktuję tę sprawę jako skandaliczną. Rozprzestrzenianie się deweloperów w mieście przechodzi wszelkie granice – twierdzi Marian Szajna, radny Sejmiku Wojewódzkiego. - Pomysł połączenia przychodni ze szpitalem jest oburzający. Sportowcy, którzy muszą aktualizować swoje książeczki zdrowia co kilka miesięcy, będą teraz trafiali do placówki, między chorych, uważam, że to za wręcz niemoralne – dodaje radny.

Wicemarszałek województwa pomorskiego Hanna Zych-Cisoń tłumaczy, że przeniesienie przychodni to konieczność, bo placówka ma długi. Twierdzi, że połączenie ze szpitalem na Zaspie "wzmocni tę placówkę".
W środę nad wnioskiem na temat włączenia przychodni do szpitala miała głosować Komisja Zdrowia, Polityki Społecznej i Rodziny, Sejmiku. Nie głosowała. Nieoficjalnie mówi się, że Komisja zbierze się jeszcze raz, w trybie nadzwyczajnym, przed obradami sejmiku w najbliższy poniedziałek, po to, by sejmik mógł przyjąć decyzję jeszcze tego samego dnia.

- Dobrze znam przychodnię przy ul. Lęborskiej, widziałem na czym polega praca tamtejszych specjalistów, to wybitni fachowcy. Jeśli władze dogadują się z deweloperami, powinny zadbać o to, by w warunkach umowy, było na przykład odtworzenie przychodni w nowym budynku – uważa Szajna. - Przecież takie sytuacje się zdarzają i inny deweloper, musiał uwzględnić w swoich planach przygotowanie zbiornika wodnego. Na poniedziałkowej sesji sejmiku wyartykułujemy wszystkie błędy, jakie dotyczą tych przenosin – zapowiada Szajna.

 
(wie)