Zamiast garnizonu "Niebieskich Beretów", polskiej piechoty morskiej, przygotowanej do błyskawicznej reakcji w strefie nadmorskiej, Gdańsk ma... garnizon mieszkaniowy. I ani jednego żołnierza pod bronią!
Z Gdańska do granicy z Federacją Rosyjską na Mierzei Wiślanej, zaraz za Piaskami, jest w linii prostej ok. 70 kilometrów, nieco dalej, ale też niedaleko, do Bałtijska, skąd operują jednostki Floty Bałtyckiej. Wystrzelona stamtąd, choćby przez tzw. przypadek, rakieta dotrze do Gdańska mniej więcej w minutę...
Zanim koszary we Wrzeszczu od ponad 100 lat służące różnym i o różnej reputacji formacjom wojskowym i policyjnym, zostały wystawione jako teren wojsku polskiemu zbędny na przetarg przez Agencje Mienia Wojskowego, zlikwidowano 7 Łużycką Brygadę Obrony Wybrzeża, "Niebieskie Berety", która stacjonowała w kwaterze między ul. Słowackiego a ul. Szymanowskiego. Rozkaz rozformowania jednostki podpisał 27 października 1993 roku ówczesny szef sztabu generalnego gen. Tadeusz Wilecki, absolwent szkół wojskowych ZSRR, członek władz wojewódzkich PZPR we Wrocławiu, a z czasem kandydat rodziny i znajomych na urząd prezydenta RP w roku 2000. Dzień wcześniej ministrem obrony w rządzie Hanny Suchockiej przestał być Janusz Onyszkiewicz, a jego następcą w nowej radzie ministrów Waldemara Pawlaka został desygnowany przez Lecha Wałęsę inny przedstawiciel radzieckiej szkoły wojskowej, b. dowódca Marynarki Wojennej adm. Piotr Kołodziejczyk. "Skonsumowany" później podczas obiadu drawskiego i podany na deser prezydentowi Lechowi Wałęsie, w którego gestii wówczas znajdował się resort obrony. Ani Onyszkiewicz, ani Kołodziejczyk żadnych działań wobec planów gen. Wileckiego nie podejmowali. Milczał też ówczesny prezydent Gdańska, Franciszek Jamroż, zajęty ocieplaniem budynków na Stogach...
Teren garnizonu, 25 hektarów, przeszedł we władanie Agencji Mienia Wojskowego. W czasie rządów koalicji SLD-PSL, zauroczonej prymatem rynku nad dobrem wspólnym niemal tak samo jak środowisko KLD i PO, działkę sprzedano w 2005 roku firmie budowlanej z Gdyni przy uwzględnieniu kilku zastrzeżeń konserwatora zabytków. Dla porządku dodajmy, że obronnością zajmował się wtedy minister Jerzy Szmajdziński, który lubił wpaść do Trójmiasta na zawody tenisowe albo na wieś podkościerską do przyjaciół z dawnych lat. Nie są znane opinii publicznej także jakiekolwiek sprzeciwy ówczesnego szefa sztabu generalnego gen. Czesława Piątasa. Transakcję dopięto, a następca min. Szmajdzińskiego, minister Radek Sikorski, takimi duperelami jak brak wojska w Gdańsku głowy sobie nie zajmował.
Z kolei ideowi miłośnicy demilitaryzacji kraju z ugrupowania Donalda Tuska w ramach reformy wojska zlikwidowali w Gdyni Dowództwo Marynarki Wojennej i przenieśli zarządzanie flotą ze Skweru Kościuszki w Gdyni do Dowództwa Generalnego Sił Zbrojnych w Warszawie przy ul. Żwirki i Wigury. Dumnym politykiem PO który zarządził od stycznia 2014 ewakuacje marynarzy z Gdyni był Tomasz Siemoniak. Ostatnim dowódcą Marynarki Wojennej RP był admirał floty Tomasz Mathea, a od 1 stycznia 2014 obowiązki inspektora MW objął wiceadmirał Ryszard Demczuk. Miał w stolicy pod bokiem zarząd morski i zarząd techniki a do Centrum Operacji Morskich, które ostało się na Oksywiu, mógł spławiać się jak flisak Wisłą do morza.
Jesienią 2017 minister Błaszczak, naprawiając karkołomne ewolucje gabinetu Tuska przywrócił Gdynię jako miejsce dowodzenia Marynarka Wojenną RP. Gdańsk tego szczęścia nie ma i po jednostce polskiej piechoty morskiej zostały biurowce, domy, hotele, knajpki i klub.
Gdańsk jest miastem bez broni i bez żołnierzy. Bezbronnym...
GG
- 14/03/2022 15:55 - Do rafinerii Grupy ORLEN płynie ropa z alternatywnych kierunków
- 14/03/2022 10:14 - Prezydent RP Andrzej Duda w tygodniku „Sieci”: Nasze sprawy też się w tej wojnie rozstrzygają
- 13/03/2022 13:04 - Grzegorz Bierecki: Rosję czeka zmierzch
- 11/03/2022 18:00 - Maria Ochman: Pandemia koronawirusa i komunizm miały ten sam cel: zawładnięcie światem
- 10/03/2022 21:11 - Kto "putinizował" Pomorze?
- 09/03/2022 09:41 - Dolna Brama 8 - Gdańsk pomaga Ukrainie
- 07/03/2022 10:18 - W tygodniku „Sieci”: Czy bohaterska Ukraina pokona imperium zła
- 05/03/2022 19:32 - Energa pomaga Ukrainie
- 05/03/2022 19:01 - Edukacyjne projekcje filmowe Muzeum II Wojny Światowej
- 03/03/2022 19:33 - Marek Biernacki: Na wojnie Rosji z Ukrainą skorzystają z pewnością Chiny