Rozmowa z Katarzyną Sulewską, kandydatką Prawa i Sprawiedliwości do Rady Miasta Gdańska
- Kandyduje Pani z 2 miejsca na liście PiS, w okręgu nr 6 Gdańsk Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia, Oliwa, Osowa, Matarnia, Kokoszki. To jest ten okręg gdzie nie ma jeszcze radnej kobiety?
Katarzyna Sulewska: To prawda, chciałabym to zmienić. Większy udział kobiet w samorządach daje nadzieję na dialog, rozsądek i odpowiedzialność.
- Zadam więc podstawowe pytanie, dlaczego pani kandyduje?
Katarzyna Sulewska: Bo tak jak wielu gdańszczan chcę innego Gdańska. Gdańska, bez niesprawiedliwych podziałów, w którym nie zawstydza się mieszkańców za indywidualne spojrzenie i poglądy polityczne, gdzie można będzie współuczestniczyć w budowaniu przyjaznego ładu społecznego, wspólnego uczestnictwa w zarządzaniu miastem i równym dostępem do instytucjach miejskich dla wszystkich gdańszczan. Gdańska przyjaznego naprawdę wszystkim mieszkańcom, bez względu na ich przynależność polityczną i poglądy, gdzie uniwersalne wartości: sprawiedliwość, szacunek, solidarność, patriotyzm to nie są tylko puste słowa. Pragnę Gdańska zrównoważonego, dającego równe możliwości wpływania na rozwój naszego miasta oraz dostępu do środków publicznych, do pracy wszystkim, nie tyko działaczom i sympatykom opcji związanej a aktualną władzą samorządową, bez wykluczeń! Gdańska, w którym służby miejskie nie będą głównie stanowiły opresyjnego aparatu nakładającego mandaty, gdzie nie wmawia się mieszkańcom, że dostęp do bezpłatnych miejsc parkingowych np. przy szpitalach należy się tylko uprzywilejowanym. Pragnę działać, wspierać mieszkańców w realizacji ich różnorodnych potrzeb i niezbywalnych praw, aby to realizować, będę postulować o przejrzystość dystrybucji środków do organizacji pozarządowych. Z dostępem do różnorodnych podmiotów i organizacji, bez wykluczeń politycznych, w oparciu o obiektywne kryteria. Dziś miejskie organizacje pozarządowe są szczególnie uprzywilejowane, co obserwujemy na każdym kroku, a co też łatwo zweryfikować na stronach gdansk.pl. Planuję się mocno angażować w projekty związane z pomocą osobom niepełnosprawnym, znam i rozumiem ich potrzeby i problemy, zdobyłam też niezbędną w tym kierunku wiedzę na Uniwersytecie Medycznym.
- Otrzymała pani rekomendacje Prawa i Sprawiedliwości do startu w wyborach samorządowych. Kim jest Katarzyna Sulewska?
Katarzyna Sulewska: Prawnikiem, coachem kariery, społecznikiem. Zaangażowanie społeczne jest wpisane w moje DNA. Z wykształcenia jestem prawnikiem i doradcą zawodowym. Mam doświadczenia w pracy związanej z ochroną środowiska, w pracy urzędniczej i w obszarze szkoleń. Działam społecznie, bo działanie i inicjowanie zmian to jedna z moich pasji. Obecnie realizuję się jako radna gdańskiej dzielnicy Piecki – Migowo. Już jako studentka prawa aktywnie działałam w Klubie Debat Parlamentarnych oraz Europejskim Stowarzyszeniu Studentów Prawa ELSA Gdańsk. Ta aktywność zaowocowała wieloma znajomościami ze studentami różnych kierunków studiów, zwłaszcza politologii i ekonomii. Styk tych dziedzin sprawił, iż dyskusje o polityce, ekonomii i gospodarce połączone z pasją do działania sprawiły, iż aktywnie włączyłam się w życie polityczne Prawa i Sprawiedliwości.
- Co sprawiło, że zainteresowała się pani polityką?
Katarzyna Sulewska: Tradycje solidarnościowe i miłość do Ojczyzny były i są mi bardzo bliskie. Moja mama była nauczycielką, tata był działaczem NSZZ Solidarność i ten etos nauczycielski, etos solidarnościowy jest dla mnie pewnego rodzaju kręgosłupem moralnym. W politykę zaangażowana jestem od dawna, odkąd w 2009 roku zostałam zaproszona do współpracy przy tworzeniu programu Prawa i Sprawiedliwości z entuzjazmem działam na rzecz naszego ugrupowania. W roku 2016 kandydowałam w wyborach samorządowych z ramienia PIS w Gdańsku, gdzie uzyskałam całkiem niezły wynik (z trzecią lokatą na liście) nie dało mi to mandatu, ale ośmieliło i zachęciło do dalszej pracy. Kandydowałam też do Sejmu w 2020 roku. Mam już za sobą wiele doświadczeń, poznałam wielu ludzi i wiele środowisk. Czasem musiałam walczyć, ale częściej to były pozytywne doświadczenia. Praca z ludźmi, ze wspaniałymi ludźmi, poznawanie ich i ich pragnień, marzeń... Jednocześnie mam w sobie tyle siły, że spokojnie mogę działać i zapewnić nie kłamiąc, że podpisuję z wyborcom kontrakt, zobowiązanie, że będę działać na ich rzecz i w sprawie przez wiele lat.
- Jaką misję ma pani do realizacji?
Katarzyna Sulewska: Moje postulaty to: ułatwianie dostępu do korzystania z leczenia w zakresie zdrowia psychicznego; sprawiedliwa dystrybucja i zwiększenie środków dla organizacji i stowarzyszeń, które już działają lub chcą działać na rzecz wsparcia odporności psychicznej ludzi w różnym wieku zwłaszcza młodych oraz w obszarze profilaktyki i terapii uzależnień, zwiększony dostęp do psychoterapeutów w szkołach; powszechny dostęp do korzystania z infrastruktury miejskiej; bezpłatne parkingi; stop polityce „I love developer” – zamiast zagęszczania zabudowy więcej miejsc postojowych, terenów rekreacyjnych, zbiorników retencyjnych; usprawnienie działania systemu Tristar – sekundniki przy światłach, monitorowanie natężenia ruchu, wyświetlana informacja z jaką prędkością się poruszać by trafić na zieloną falę; punktualny bus, sprawna komunikacja między dzielnicami, więcej kursów w porze nocnej, tańsze bilety na autobus i tramwaj.
- Co pani zrobi jako pierwsze, gdy zostanie wybrana?
Katarzyna Sulewska: Powiem spontanicznie: podziękuję wyborcom, bo mnie zauważyli i mi zaufali, rodzinie, że wytrzymali, ten trudny czas przed i w czasie kampanii. Potem sięgnę po moją ulubioną książkę Joanny Malinowskiej - Parzydło „Jesteś marką. Jak odnieść sukces i pozostać sobą”, zrelaksuję się, odpocznę i postaram się naładować akumulatory do działania.
- Życzę pani szczęśliwej „2”.
- 07/04/2024 19:12 - W Gdańsku Aleksandra Dulkiewicz wygrała w I turze
- 05/04/2024 21:07 - Podsumowanie koalicji Konfederacji, Polska jest Jedna i Niezależna Samorządność
- 05/04/2024 19:32 - Kogo w niedzielę nie polecamy...
- 05/04/2024 17:46 - Tusk w Sopocie z... absolwentką Collegium Humanum
- 05/04/2024 14:48 - Moja ściąga...
- 04/04/2024 17:02 - Mieszkańcy kontra władza
- 03/04/2024 19:22 - Szemud, Żukowo, Gdańsk - czy zmiana jest możliwa?
- 03/04/2024 14:06 - PiS ma propozycje dla Letnicy
- 03/04/2024 07:00 - Mocny akcent Konfederatów na Pomorzu
- 02/04/2024 14:47 - Mariola Zmudzińska: rolą włodarza jest łączyć, a nie dzielić