Rozmowa z Jarosławem Biereckiem, "jedynką" Prawa i Sprawiedliwości na liście kandydatów do Sejmiku Województwa Pomorskiego w okręgu gdyńskim
- W Europejskim Indeksie Zdrowia (Euro Health Consumer Index) za 2013 rok Polska zajęła 31 miejsce na 35 krajów, spadając rok do roku o cztery pozycje. Średnia europejska to 34 lekarzy na 10 tysięcy mieszkańców. W Polsce to 22 lekarzy. Jak pan zamierza poprawić kondycję ochrony zdrowia w woj. pomorskim i dostępność pacjenta do opieki medycznej na przyzwoitym poziomie w sytuacji kiedy w Polsce rynek prywatnej opieki zdrowotnej wzrasta dynamicznie, a szpitale przekształcane są w spółki prawa handlowego?
Jarosław Bierecki: Opieka zdrowotna w naszym województwie kuleje. To przecież stwierdzenie oczywiste. Każdy z nas doświadczył tego problemu na własnej skórze, czy to czekając w kolejkach do specjalistów, czy będąc zdawkowo potraktowanym przez lekarza, który po prostu nie miał czasu na wnikliwe przeanalizowanie naszego przypadku. Środki przyznawane pomorskim szpitalom przez Narodowy Fundusz Zdrowia są rozdysponowane według krzywdzącego nas algorytmu. Skoro nie można liczyć na administrację centralną, musimy radzić sobie na poziomie samorządowym. I to właśnie jest rola Sejmiku i jego radnych. Kluczowa jest racjonalizacja wydatków na służbę zdrowia. Najwyższy czas, abyśmy wnikliwie przeanalizowali potrzeby mieszkańców naszego regionu. Budżet można zaplanować tak, aby środki, którymi dysponujemy były wykorzystywane efektywnie. Do tego potrzebna jest wnikliwa analiza danych i zarządzanie dostępnymi środkami w sposób racjonalny. Nie możemy pozwalać sobie na ich marnotrawienie. W trosce o mieszkańców Pomorza, potrzebny jest precyzyjny plan wydatków oparty o nasze faktyczne potrzeby.
- Czy Pomorska Kolej Metropolitalna budowana dzięki specustawie na Euro 2012 budowana dwa i pól roku po Euro 2012 będzie służyła Pomorzanom i turystom, czy raczej ma promocyjnie przetransportować obecnych włodarzy przez kolejną kadencję? Jaką cenzurkę władzom województwa wystawiają opóźnienia w realizacji tej inwestycji oraz korowody prawne przy jej realizacji m.in. z wywłaszczeniami gruntów?
Jarosław Bierecki: Sam fakt, że PKM powstaje długie lata po Euro 2012 zakrawa na żart. Inwestycja w założeniach ma służyć nam wszystkim, a jednak wszystko wskazuje na to, że potencjalna wizytówka regionu zaczyna przypominać niesławną korwetę Gawron. Nieprzemyślane rozwiązania, nieskuteczne realizacje poważnie rzutują na wdrażany projekt. Projekt, który – muszę zaznaczyć – jest dla Pomorza bardzo istotny. Idea, cel przedsięwzięcia są w swoich założeniach słuszne. Poprawa regionalnej komunikacji, poprawa zaplecza logistycznego regionu to klucz do rozwoju przedsiębiorczości i turystyki. To również klucz do ułatwienia życia mieszkańcom. Jednak błędy popełnione już na etapie planowania PKM stawiają pod znakiem zapytania jego użyteczność. Być może, dzięki właściwym rozwiązaniom, ten projekt można jeszcze uratować i sprawić, że będzie on stanowił korzyść dla nas wszystkich.
- W jednym ze spotów reklamowych wszyscy członkowie zarządu województwa pomorskiego, pretendenci do reelekcji, siedząc za okazałym stołem, przekonują o walorach Pomorza i swoich sukcesach. Jaki ma sens promowania Pomorza na Pomorzu za publiczne pieniądze w trakcie kampanii wyborczej?
Jarosław Bierecki: Wielokrotnie zaznaczałem, że w wielu miejscach naszego regionu muszą zajść poważne zmiany w trosce o grosz publiczny i jasne reguły. Dlatego tak ważne są zbliżające się wybory samorządowe. Cieszą się one umiarkowaną frekwencją, tymczasem to właśnie na poziomie samorządów zapadają decyzje kluczowe dla jakości naszego życia. Dlatego warto zadbać o równy dostęp kandydatów do możliwości zaprezentowania programów wyborczych. To samorządy decydują o tym, jak wydawane są publiczne, czyli nasze pieniądze. Umowy przez nie zawierane powinny być jawne, aby pokazywać i udostępniać opinii publicznej, w jaki sposób są wydawane środki finansowe. To uchroni nas przed marnotrawieniem podatków. Ważne, aby mieszkańcy regionu wypowiedzieli się w sprawie wydatkowania ich pieniędzy. Nadarza się okazja - oddając swój głos 16 listopada.
- 11/11/2014 13:45 - Czeka Cię męczący powrót z długiego weekendu? Zobacz, jak się na to przygotować
- 10/11/2014 18:31 - Niewielkie emocje na debacie prezydenckiej
- 10/11/2014 14:37 - Majątki polskich prezydentów pod lupą. Adamowicz w czołówce
- 10/11/2014 13:40 - Biało-czerwone kotyliony od Radia Gdańsk
- 09/11/2014 21:38 - Czy potrafimy się sami rządzić?
- 07/11/2014 20:50 - Falkowski: Zdrowie na Pomorzu to sposób na biznes
- 06/11/2014 14:58 - A. Wonaszek: Ochrona zdrowia pod oknem chłopca z plakatu
- 06/11/2014 13:29 - Dość obietnic – pielęgniarki protestowały w Gdańsku
- 05/11/2014 17:11 - Polscy kierowcy mówią: piętnujemy postawy stwarzające zagrożenie na drodze
- 05/11/2014 15:57 - Negocjacje ceny wody - tajne przez poufne