Hevelka - Festiwal piwa ze znakiem jakości

Przez dwa dni miłośnicy i koneserzy piwa przez kilkanaście godzin opanowywali Amber Expo. Okazją była Hevelka - Festiwal Piw Rzemieślniczych by Stary Browar Kościerzyna.

W ostatni weekend czerwca, na dwa dni, hala Amber Expo zamieniła się w największy pub z dobrym piwem w Polsce! Organizatorzy zadbali o to, aby program wydarzenia był atrakcyjny zarówno dla osób na co dzień związanych z branżą browarniczą, jak i dla wielbicieli złocistego trunku, którzy chcą poznać tajemnice warzenia piwa oraz skosztować nowych smaków.

- Pomysł festiwalu został zaczerpnięty z tego co się dzieje w Polsce - przyznał Tomasz Brzostowski, Browar Brodacz, wraz z Wojciechem Styborem pomysłodawca Festiwalu Hevelka. - Festiwale piwne są w całym kraju - w Warszawie, w Krakowie, we Wrocławiu, w Poznaniu. W Gdańsku ostatnio był 10 lat temu z tego co się dowiedzieliśmy. Postanowiliśmy, że skoro tam to się cieszy dużą popularnością i tam się buduje ta kultura picia fajnego, dobrego to chcemy to też zrobić tutaj, że chcemy, żeby tutaj też rosło, żeby nasz rynek trójmiejski był jak największy, żeby obfitował w piwa rzemieślnicze. Co to jest piwo rzemieślnicze? To przede wszystkim produkt wysokiej jakości. Zazwyczaj o niedużej skali zasięgu w porównaniu do ogromnych koncernów piwowarskich. To piwo bezkompromisowe. Nie zwracamy za bardzo uwagi na koszty. Pozwalamy sobie na dużą swobodę. Wkładamy w to całe serce. To jest nasza pasja. To nie jest tylko biznes. Każde piwo jest inne. Większość piw spotykanych w sklepach to jest jeden styl piwa. Różni się ekstraktem, może troszkę chmielem, chmieleniem, ale wciąż jest to nic nadzwyczajnego. My staramy się, aby dodawać różnych chmieli, różnych słodów, żeby wpływać na barwę, na smak, na aromat. Możemy używać owoców, warzyw, przypraw różnego rodzaju.

Festiwal był nie tylko spotkaniem branżowym, ale wielką, otwartą imprezą dla mieszkańców Polski i gości zagranicznych. Był okazją do próbowania piw różnych browarów w miłej atmosferze, z towarzyszeniem konferansjera i muzyki na żywo. W trakcie imprezy odbywały się prezentacje poszczególnych browarów na scenie, a także pokazy warzenia piwa z poradami ekspertów. Generalnie rzemieślnicy na co im kreatywność pozwoli to mogą wykonać.

- Na festiwalu prezentujemy się jako browar restauracyjny - powiedział Tomasz Biegański, piwowar Brovarni Hotelu Gdańsk. - Przygotowaliśmy nasze najlepsze piwa z oferty czyli piwo specjalne, piwo w stylu American IPA które uwarzyliśmy z Andrzejem Pustelnikiem. To piwo bardzo bogate w aromat ananasa, marakui, czarnej porzeczki, którą wyczuł nas szef kuchni Piotr Żelich, mango oraz delikatna goryczka niezalegającego czerwonego grejpfruta. Kolejny piwem serwowanym na naszym stoisku z nalewaka jest pszenica w stylu Hefeweizen, nasze piwo, które zdobyło w zeszłym roku pierwsze miejsce na Festiwalu Birofilia. Mamy również klasycznego lagera czyli Brovarnia Jasne - piwo w hołdzie dla Jana Heweliusza. W zanadrzu mamy również piwo Starogdańskie czyli klasyczny schwarzbier, który w 2011 roku zyskał miano najlepszego piwa ciemnego w Polsce.

- Na tej imprezie mamy wszystko co nietypowe - wyznał Marek Skrętny, dyrektor Marketingu Browaru Amber. - Prezentujemy wszystko to co jest poza naszą standardową ofertą, którą można spotkać w sklepach. Z nalewaka mamy najnowszą pozycję z serii "Po godzinach" piwo w stylu American India Pale Ale . Również z nalewaków mamy  "Złote Lwy" w wersji niefiltrowanej, niepasteryzowanej. Podobnie "Piwo Żywe", "Koźlaka", "Amber Czarny Bez", które właśnie teraz ma swoją doroczną premierę. Mamy "Ambera Chmielowego", "Grand Imperial Portera". Łącznie czynnych jest siedem kranów oraz prezentujemy całą ofertę naszych piw butelkowych. Największym zainteresowaniem cieszy się piwo z serii "Po godzinach - AIPA". To jeden z hitów tego festiwalu.

Na festiwalu było 25 wystawców z piwem, w tym 22 browary osobiście i cydry. Zaprezentowano ponad 150 piw. W ciągu dwóch dni Festiwal Piw Rzemieślniczych odwiedziło około 10 tysięcy gości.

Tomasz Łunkiewicz
fot. Tomasz Łunkiewicz