Gdzie jest oświadczenie prezesa Investgda?

Od kwietnia ub. roku Alan Aleksandrowicz, prezes gdańskiej spółki Investgda, dodatkowo, ze wskazania prezydenta Gdańska, pracuje w radzie nadzorczej Gdańskich Usług Komunalnych. To dochód rzędu 32 tys. złotych, których nie ma w oświadczeniu majątkowym złożonym do 30 kwietnia 2018, choć jest 755 zł z Gdańskiej Fundacji Dobroczynności. Wygląda na to, że to urzędnicy kancelarii prezydenta mogli narazić prezesa na niezasłużony despekt...

Z oświadczenia majątkowego za rok 2017 prezesa, który Gdańską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości zarządza blisko 9 lat, można się dowiedzieć, że A. Aleksandrowicz zarobił na podstawie umowy o pracę 279 996,56 zł, uzbierał 271 476,37 zł oszczędności, ma mieszkanie o pow. 90 m. kwadratowych, a także wartego 17 tys. zł peugeota. Mierzy się też skutecznie ze spłatą kredytu - ze 136 728,76 euro wciąż do zwrotu pozostają 123 261,67 euro.

Wszystkie te okoliczności majątkowe prezes A. Aleksandrowicz potwierdził własnym podpisem i dokument złożył w Referacie Ochrony Informacji Niejawnych gdańskiego magistratu już... 28 kwietnia 2017 roku. Czyli rok przed terminem...

Z oświadczenia o rok wcześniejszego wynika zaś, że prezes w roku 2016 zarobił na podstawie umowy o pracę 279 996,56 zł, uzbierał 271 476,37 zł oszczędności, ma mieszkanie o pow. 90 m.kwadratowych, a także wartego 17 tys. zł peugeota. Mierzy się też skutecznie ze spłatą kredytu - ze 136 728,76 euro wciąż do zwrotu pozostają 123 261,67 euro. Okoliczności te prezes potwierdził własnym podpisem i dokument złożył w Referacie Ochrony Informacji Niejawnych UM w Gdańsku już... 28 kwietnia 2017 roku. Czyli w terminie.

Prezes A. Aleksandrowicz jako były urzędnik paszportowy i konsul, znany jest ze skrupulatności. Niemożliwe, żeby do kierowanego przez Bogdana Rulewskiego referatu informacji niejawnych wysłał oświadczenie o rok przeterminowane. Wygląda raczej, że to redakcja biuletynu ulokowana w Kancelarii Prezydenta - szefem jest Maciej Buczkowski, za aktualizację BIP odpowiada Marzena Modzelewska - nie dochowała staranności, a prezesa A. Aleksandrowicza naraziła na zbyteczny despekt, a może nawet na zainteresowanie CBA.
(gg,set)