Znakomity mecz obejrzeli kibice, którzy przyszli na stadion im. Zbigniewa Podleckiego. W szlagierze I ligi Lotos Wybrzeże pokonał Polonię Bydgoszcz 49:41.
Galeria zdjęć z meczu - http://wybrzeze24.pl/galerie?func=viewcategory&catid=191
Przed meczem kibice mieli obawy czy spotkanie będzie ciekawe. Ich przyczyną były nowe tłumiki, które zostały wprowadzone decyzją GKSŻ do polskich lig. Kibice spodziewali się, że na torze niewiele będzie się działo. Spotkanie Lotosu Wybrzeże z Polonią pokazało, że obawy były bezpodstawne. W meczu było wszystko zmiany wyniku, twarda, ale sportowa walka na torze i emocje. Tak ciekawego meczu i na takim poziomie na gdańskim torze nie było już dawno. Takie opinie można było usłyszeć od wielu osób po zakończeniu spotkania. A co najważniejsze dla gdańskich kibiców to podopieczni Stanisława Chomskiego zjeżdżali z toru jako zwycięzcy.
Początek należał do gości, którzy po piątym biegu prowadzili różnicą sześciu punktów. Właśnie w wyścigu piątym kibice zobaczyli pierwszą mijankę. Tomasz Gapiński ładnym atakiem na kresce pierwszego okrążenia minął Pawła Hliba. Bardzo dobrze w tej części meczu w ekipie gości spisywali się Robert Kościecha i Szymon Woźniak. Gdy w szóstym starcie i walce na pierwszym wirażu Emil Sajfutdinow pokonał Darcy Warda i Magnus Zetterstroema na trybunach zaczęło się pojawiać zwątpienie. Nadzieje odżyły po kolejnej gonitwie. Kapitalnie pojechał Thomas H. Jonasson, który przez trzy okrążenia gonił Grzegorza Walaska, aby wyprzedzić bydgoszczanina. Po chwili było jeszcze lepiej, bo Ward i Zetterstroem wygrali podwójnie i doprowadzili do remisu. Akcja Warda na pierwszym wirażu była najwyższej klasy. Australijczyk prawie wjechał w taśmę i przegrał start. Kapitalnym atakiem przy krawężniku już na wyjściu z pierwszego wirażu był drugi za plecami "Zorra". Goście jeszcze na moment przejęli inicjatywę, gdy w biegu 9 Sajfutdinow i Curyło przywieźli Jonassona i Stachyrę na 4:2. Końcówka spotkania należała do gdańszczan.
Wyścig 10 to kapitalna akcja Pawła Hliba na pierwszym wirażu. "Hlipek" wywiózł pod bandę Walaska i wyszedł na drugą pozycję. Gdańskie duet wygrał 5:1 i gospodarze odzyskali prowadzenie. W biegu jedenastym kolejna dawka emocji. Po raz kolejny dużo działo się na pierwszym wirażu. Ward minimalnie lepiej wystartował i wywiózł Sajfutdinowa pod bandę. Przez cztery kółka Rosjanin atakował gdańskiego Kangura. Na wirażach bydgoszczanin jadący po małej niby zbliżał się do gdańszczanina, ale jadący po dużej Ward na prostej odskakiwał.
Magnus Zetterstroem (kask czerwony) i Darcy Ward (kask niebieski) przed Robertem Kościechą (kask biały) i Tomaszem Gapiński (kask żółty) w biegu ósmym
Po trzech kolejnych remisach przed biegami nominowanymi jeszcze wszystko mogło się wydarzyć. Przez prawie trzy okrążenia biegu czternastego gdańszczanie jechali na 5:1 czym zapewniali sobie meczowe zwycięstwo. Max nie utrzymał drugiej pozycji i dał się wyprzedzić Gapińskiemu. Trener Chomski w ostatnim biegu poszedł vabank i za Zetterstroema wystawił Warda. Po starcie fenomenalnie zachował Jonasson. THJ powiózł pod bandę Sajfutdinowa i wykorzystując wydłużenie prostej przemknął jak błyskawica na pierwsze miejsce! Podwójną wygraną najskuteczniejsi w gdańskiej ekipie przypieczętowali ciężko wywalczone, ale zasłużone zwycięstwo Lotosu Wybrzeże.
Za spotkanie z Polonią pochwalić należy również kibiców. Kwestię protestu pomińmy. Poza tym sympatycy obu ekip dostosowali się do zawodników i oprócz wspaniałego widowiska na torze od 10 biegu stworzyli znakomity klimat na trybunach. Obie grupy kibiców skupiły się na dopingowaniu swoich zawodników. Nie było wyzywania się tylko doping dla swojej drużyny. Oby tak na każdym meczu. Brawo!
Thomas H. Jonasson po ostatnim biegu pofrunął w powietrze
Nasze oceny
Thomas H. Jonasson - 5 - lider formacji seniorskiej gdańskiej drużyny. Od początku sezonu w znakomitej formie. W meczu z Polonią po raz kolejny pokazał, że nie ma dla niego straconych pozycji i że walczy do końca. Akcja w ostatnim biegu majstersztyk
Dawid Stachyra - 1 - niestety lider zespołu z ubiegłego sezonu jest w tym roku cieniem cienia samego siebie. Zero punktów, przegrana z Curyło to wystarcza za komentarz
Mikael Max - 4- - bezbarwny występ Cyber Mike. Punktowo nieźle, ale jazda nie przekonuje. Przy dobrym starcie Mikael jedzie, gdy przegra wyjście spod taśmy jest dużo gorzej
Paweł Hlib - 4 - udany występ Pawła. Może punktów mniej od niektórych kolegów, ale "Hlipek" walczy i się stara. Nie odpuszcza i próbuje poprawić swoją pozycję.
Magnus Zetterstroem - 4- - kapitan po raz kolejny nie zawiódł, choć w dwóch biegach mu nie poszło. W czwartym wyścigu mógł nieco odważniej zaatakować Walaska
Damian Sperz - 3 - przyzwoity występ Damiana. W dwóch biegach przywiózł za plecami juniora z Bydgoszczy czyli swoje zrobił i cegiełkę do wygranej dorzucił
Darcy Ward - 5 - 14 plus 3 bonusy to mówi wszystko o wkładzie dwukrotnego indywidualnego mistrza świata juniorów. Australijczyk to as w talii trenera Chomskiego. W spotkaniu z Polonią jeździł widowiskowo i skutecznie, patrząc również na interes drużyny i szukając kolegów z pary
Tomasz Łunkiewicz
Fot. Zbigniew Jacykowski
- 24/05/2011 07:30 - Kolejnych dwóch graczy Stoczniowca odeszło
- 23/05/2011 16:40 - Komunikat PZPN w sprawie przełożenia meczu Polska - Francja
- 23/05/2011 16:16 - Asseco Prokom mistrzem po raz ósmy!
- 23/05/2011 15:59 - Polska zagra z Francją... w Warszawie
- 23/05/2011 12:42 - Policja nie daje zgody na mecz na PGE Arena
- 22/05/2011 19:03 - Lechia znów odrobiła straty
- 22/05/2011 18:54 - Arka nie powiedziała ostatniego słowa
- 22/05/2011 14:52 - Atom bez szans w drugim meczu - wynik
- 22/05/2011 14:47 - Lechia - Lech 2:1 - wynik
- 22/05/2011 11:29 - Lotos Wybrzeże - Polonia LIVE