Trwa fatalna seria sopockiego Trefla. Koszykarze przegrali piąty mecz z rzędu i po raz kolejny przegrali tracąc w końcówce wcześniej wypracowaną przewagę. Zespół żółto-czarnych najpierw pozwolił rywalom z Polpharmy Starogard Gdański doprowadzić do dogrywki, a w dodatkowym czasie gry został wręcz zdemolowany. Polpharma Starogard Gdański – Trefl Sopot 92:80 po dogr. (23:17, 26:16, 16:24, 11:19, d. 16:4).
Niedzielny mecz w stolicy Kociewia miał dwóch indywidualnych bohaterów – Michaela Hicksa i Tyreeka Durena. Po zawodach więcej powodów do radości miał ten pierwszy, który miał lepsze wsparcie w kolegach z zespołu. Polpharma po w miarę wyrównanym początku, przejęła inicjatywę w meczu powoli budowała przewagę. Po „trójce” Hicksa w 11 minucie było 28:17 dla gospodarzy, po podobnym rzucie Amerykanina w dwie minuty później już 31:19, z kolei po akcji 2+1 Łukasza Diduszko w 14 minucie Farmaceuci wygrywali już 36:19.
Sopocianie zaczęli przełamywać gospodarzy dopiero w drugiej połowie. Na początku trzeciej kwarty Duren zdobył 5 punktów z rzędu, później aż 11-punktową serię zaliczył Piotr Śmigielski i w 29. minucie Trefl przegrywał już tylko 56:61. W 33 minucie na prowadzenie sopocian wyprowadził Duren. Diduszko niemal natychmiast odpowiedział „trójką” i gospodarze „odbili” prowadzenie. Kolejne punkty Durena dały tym razem dłuższe prowadzenie Trefla.
Na 45 sekund przed końcem IV kwarty sopocianie po dwóch wolnych Durena prowadzili już 76:70, w kolejnej akcji Hicks trafił zza linii 6,75 m. Na 20 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry na linii rzutów osobistych stanął Duren, niestety tym razem Amerykanin nie trafił ani razu, piłkę zebrali gospodarze, wyprowadzili kontrę i zwieńczyli ją „trójką” J.T.Tillera. Do końca kwarty brakowało 12 sekund, piłkę mieli sopocianie, jednak nie zdołali oddać celnego rzutu. Po raz drugi w tym sezonie o wyniku meczu Trefla decydować musiał dogrywka. Niestety żółto-czarni nie odegrali w niej większych ról i dodatkowe 5 minut przegrali różnicą aż 12 punktów.
POLPHARMA STAROGARD GDAŃSKI – TREFL SOPOT 92:80 po dogr. (23:17, 26:16, 16:24, 11:19, d. 16:4)
POLPHARMA: Hicks 27 (6x3, 8 zb.), Długosz 4, Tiller 11 (1x3, 8 zb., 8 st.), Diduszko 13 (2x3, 6 zb.), Wojdyła 5 (1x3, 5 zb.) oraz Flieger 19 (3x3), Bailey 13 (1x3), Szymański 0, Grujić 0.
TREFL: Duren 33 (2x3, 6 zb.), Stefański 10 (13 zb.), Bilinovać 6, Surmacz 3 (1x3), Śmigielski 16 (1x3) oraz Dzierżak 10 (3x3), Dutkiewicz 2, Sikora 0, Kulka 0, Misanović 0, Krefft 0.
kli/
- 15/11/2015 15:34 - "Atomówki" bezlitosne w Legionowie
- 14/11/2015 18:16 - Lotos Trefl bezradny w Bełchatowie
- 13/11/2015 19:38 - Renat Gafurow dziewiąty sezon będzie jeździł w Gdańsku
- 13/11/2015 15:16 - Jesień Lechii poniżej oczekiwań
- 10/11/2015 16:51 - PGE Atom Trefl - VakifBank LIVE: 0:3 - 17:25, 20:25, 18:25
- 08/11/2015 13:42 - PGE Atom Trefl - Tauron LIVE: 1:3 - 25:17, 18:25, 22:25, 18:25
- 07/11/2015 21:52 - Lechia znów traci 3 gole i przegrywa
- 07/11/2015 20:47 - Pewna wygrana Lotosu Trefla w Kielcach
- 06/11/2015 13:37 - Konieczna poprawa defensywy gdańskiej Lechii
- 06/11/2015 13:33 - Przegrywać już nie można