Rozmowa z Jerzym Smolarkiem, dyrektorem Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego
- Jak ocenia pan występ polskich lekkoatletów w Londynie? Dwa medal to rozczarowanie czy aktualny poziom polskiej lekkoatletyki?
Jerzy Smolarek: Na pewno jest niedosyt. Były większe oczekiwania, ale zdarzyło się kilka niewypałów, między innymi zawodników SKLA. Brak medali nie martwi tak jak brak miejsc w finałach. Mnie najbardziej martwi brak miejsc w finałach młodych zawodników, którzy za cztery kata w Rio mieliby walczyć o medale. Biorąc pod uwagę, że z każdych kolejnych igrzyskach występują przedstawiciele coraz większej liczby krajów powoduje, że o medale jest coraz trudniej.
- Zgadza się pan ze stwierdzeniem minister Muchy, że należy rozpocząć przygotowywania zawodników na igrzyska za 8 lat?
Jerzy Smolarek: Moim zdaniem opinia minister Muchy jest słuszna. Jeśli podejmiemy odpowiednie kroki teraz to jest szansa, że dadzą efekty za 8 lat. Nie da się w ciągu czterech lat wyszkolić zawodnika, który będzie mógł walczyć o medale na igrzyskach. W programie Energa Athletic Cup mieliśmy Patryka Dobka, ale on był tylko zawodnikiem, który może wystąpić, a nie pewniakiem do walki o medale. Ważne jest, żeby zacząć działać systemowo. Góra powinna zapewnić warunki finansowe, ale to od dołu należy zacząć. Trzeba rozpocząć działania w szkole. To z pewnością szeroki temat i długo można o nim rozmawiać.
- Przejdźmy do oceny występu zawodników SKLA. Niestety nie było dobrze...
Jerzy Smolarek: No właśnie. Niestety. Wynik na pewno jest poniżej oczekiwań. Nadzieje wiązaliśmy z startem Tymińskiego i Rogowskiej. Mniejsze oczekiwania były związane z występem Jeschke. Mamy niedosyt po występie w Londynie. Mamy satysfakcję, że utrzymujemy stałą liczbę olimpijczyków od kilku igrzysk, ale miło byłoby gdyby ilość przełożyła się na jakość czyli medal.
Rozmawiał Tomasz Łunkiewicz
- 24/08/2012 18:53 - Lechia jedzie do Szczecina po wygraną
- 24/08/2012 18:52 - Mecz, który trzeba po prostu odjechać
- 24/08/2012 18:39 - W Cardiff po raz dwunasty
- 24/08/2012 18:36 - Gdański hokej wraca do gry
- 24/08/2012 18:23 - Moska: Potrzebne działania systemowe, a nie jednostkowe
- 24/08/2012 18:18 - Lisicki: Zabrakło instynktu zabójcy
- 24/08/2012 17:56 - IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy
- 24/08/2012 13:38 - Asseco ma nowego koszykarza
- 23/08/2012 20:48 - Waczyński: Musimy się podnieść
- 23/08/2012 13:15 - Dwóch rozgrywających na rok w Treflu Sopot