Kiepskie wrażenie pozostawili po sobie w Pile żużlowcy Wybrzeża, którzy przegrali z Polonią 36:54. Niestety jeszcze gorsze "kibice" gdańskiej drużyny, którzy wywołali bijatykę z miejscowymi kibicami po ostatnim biegu.
To nie był udany wyjazd dla gdańszczan. Wprawdzie udało się obronić punkt bonusowy, dzięki czemu podopieczni Grzegorza Dzikowskiego do play przystąpią z pierwszego miejsca, ale Wybrzeże w Pile zaprezentowało się słabo. Niestety wydarzenia na torze zepchnęły w cień "popisy" grupy osób, która przyjechała dopingować gdańskich żużlowców.
Do Piły gdańscy kibice przyjechali dwoma autokarami. Już przed meczem można było zauważyć, że może dojść do nieprzyjemnych sytuacji. Efektowna oprawa i doping dla gdańskich zawodników trwały przez cały mecz. Problemy zaczęły się po wyścigu czternastym. Z gdańskiego sektora na pas bezpieczeństwa rzucono świece dymne, a na płocie spalono szalik Polonii. Jeden z kibiców zareagował i ściągnął szalik. To jednak był tylko wstęp do skandalicznych wydarzeń, do których doszło po ostatnim biegu. Kibice Polonii podeszli w okolice gdańskiego sektora, ale stali kilkadziesiąt metrów od niego. Zaczęła się pyskówka z obu stron. Nagle z gdańskiego sektora poleciała butelka. To rozpoczęło bijatykę, w której wzięło udział początkowo kilkunastu, a po chwili kilkudziesięciu "kibiców" obu stron. Próby uspokojenia sytuacji podjęli się przedstawiciele gdańskiego klubu obecni na meczu, a po chwili także gdańscy zawodnicy. Apele nie trafiały do "kibiców". Interweniować musiała policja. Kibice z Gdańska o swoich wyjazdach mówią i piszą "Wielkie Wybrzeże on Tour". Takim zachowaniem jak w Pile przynoszą wstyd prawdziwym kibicom gdańskiej drużyny i należy pisać o nich "kibice". Szkoda, że grupka, w tym miejscu musiałoby paść niecenzuralne słowo, psuje opinie licznej grupie osób, które jeżdżą za drużyną po całej Polsce.
Jeśli chodzi stronę sportową to nie było wesoło. Od początku gdańszczanie sprawiali wrażenia zagubionych. Podopieczni Grzegorz Dzikowskiego nawet jak dobrze wyszli spod taśmy to dawali się objeżdżać na pierwszym wirażu lub na dystansie. Trudno było marzyć o korzystnym wyniku gdy jeden z liderów drużyny - Renat Gafurow - nie zdobywa punktów. Renat w Pile zupełnie sobie nie radził, a najbardziej zawiódł w biegu dwunastym, w którym po starcie jechał z Dominikiem Kossakowskim na 5:1, ale najpierw dał się objechać Rasmusowi Jensenowi, a na samej mecie juniorowi Arkadiuszowi Pawlakowi. Innym kompletnie pogubionym zawodnikiem był Eduard Krcmar. Czech nieźle wychodził ze startu i na pierwszym wirażu wydawało się, że wyjdzie na dobrą pozycję. Niestety "Eda" popełniał na pierwszym wirażu błąd, po którym spadał na czwartą pozycję i przyjeżdżał daleko za resztą zawodników. Bez punktu mecz zakończył również Aureliusz Bieliński. Gdański junior dwa razy na pierwszym wirażu objechał Rafała Karczmarza, ale na drugim wirażu rywal mijał go po zewnętrznej.
Na swoim poziomie pojechał Magnus Zetterstroem. "Zorro" po raz 80-ty wystąpił w barwach gdańskiej drużyny w meczu ligowym. Przy słabszej postawie Gafurowa Magnus został najskuteczniejszym zawodnikiem zagranicznym w historii Wybrzeża. Po meczu w Pile Zetterstroem ma w dorobku 710 punktów. Gafurowa ma 708.
Na plus wypadli Kamil Brzozowski i Łukasz Sówka. Polscy seniorzy pojechali lepiej niż się spodziewano. To oni odnieśli jedyne biegowe zwycięstwo da Wybrzeża.
Wynik w Pile oznacza, że Wybrzeże do play przystąpi z pierwszego miejsca. 6 września podopieczni Grzegorza Dzikowskiego pojadą do Krosna. rewanż odbędzie się 13 września.
Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 27/08/2015 12:15 - Gdańskie Wybrzeże znów jako Renault Zdunek
- 27/08/2015 11:31 - Krzysztof Jabłoński wraca do Wybrzeża
- 24/08/2015 17:18 - Janicki w Lechii do 2020
- 24/08/2015 17:14 - Zmarł Jakub Zabłocki
- 24/08/2015 17:09 - Lechia ugina się przed żądaniami kibiców
- 23/08/2015 04:30 - Polonia Piła - Wybrzeże LIVE: 54:36 - gdańscy kibice wywołali bijatykę po meczu
- 22/08/2015 17:52 - W Pile o "jedynkę" przed play off
- 21/08/2015 21:24 - Ból zębów po pierwszym zwycięstwie - oceny lechistów po meczu z Górnikiem Łęczna
- 21/08/2015 20:49 - Lechia wreszcie wygrała - wynik
- 19/08/2015 21:29 - Po spotkaniu kibiców i władz Lechii: Gorąca dyskusja, ale bez konkretów