Lotos Trefl pokonał ambitnego beniaminka

Nie zwalnia tempa rywalizacja w Plus Lidze. Nie zwalniają tempa siatkarze Lotosu Trefla. W szóstej kolejce podopieczni Andrei Anastasiego pokonali w ERGO Arena MKS Banimex Będzin 3:0 (25:20, 26:24, 25:23) odnosząc szóste zwycięstwo w sezonie 2014/2015.

Lotos Trefl: Grzyb, Falaschi, Gawryszewski, Troy, Stolc, Mika, Gacek (libero) - Schwarz, Czunkiewicz, Schulz, Ratajczak
MKS Banimex: Hebda, Sarnecki, Gaca, Oczko, Hunek, Żuk, Milczarek (libero) - Kowalski, Warda

MVP  

Po pierwszych wyrównanych piłkach Lotos Trefl przejął inicjatywę i uzyskał kilka punktów przewagi. Goście powoli gonili gdańszczan, aby dość niespodziewanie po drugiej przerwie technicznej objąć prowadzenie (18:17, 19:18). To jakby pobudziło żółto-czarnych, którzy serią punktów wyszli ponownie na prowadzenie i ostatecznie po asie serwisowym Czunkiewicza zakończyć zwycięsko pierwszą partię.

Drugi set to kopia pierwszego. Pierwsze piłki wyrównane, potem inicjatywę przejęli gdańszczanie. Ambitnie będzinianie nie odpuszczali i nie pozwalali gdańskiej drużynie na uzyskanie większej przewagi. Po drugiej przerwie technicznej gościom udało się doprowadzić do remisu (17:17, 18:18). Będzinianie nie poddawali się i chociaż gdańszczanie odskoczyli na dwa punkty (20:18), to goście ponownie odrobili straty i objęli prowadzenie (22:21, 23:22). W zaciętej końcówce więcej szczęścia było po stronie Lotosu Trefla.

W trzecim secie gdańszczanie od początku przejęli inicjatywę. Powtórzyła się sytuacja z poprzednich setów. Będzinianie ambitnie starali się zmniejszyć straty i zbliżali się na dystans 2-3 punktów. Goście starali się, obronili meczbola, ale gdańszczanie nie dali wydrzeć sobie wygranej. Spotkanie zakończyła zagrywka w taśmę Sarneckiego.

Tomasz Łunkiewicz