W pierwszym meczu I rundy play off Trefl przegrał w ERGO Arena z Asseco Resovią Rzeszów 2:3 (19:25, 27:25, 25:23, 16:25, 11:15). Drugi mecz w niedzielę w Rzeszowie.
Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów 2:3 (19:25, 27:25, 25:23, 16:25, 11:15)
Trefl: Kampa 1, Martinez 8, Sawicki 23, Urbanowicz 8, Niemiec 8, Sasak 30, Koykka (libero) oraz Czerwiński, Pawlun, Więcławski
Resovia: Drzyzga, Louati 12, DeFalco 24, Kłos 10, Kochanowski 8, Boyer 14, Zatorski (libero) oraz Bucki 11, Staszewski, Kozub, Cebulj
MVP: Torey DeFalco (Resovia)
Pierwszy set toczył się pod dyktando Asseco Resovii. Rzeszowianie prowadzili praktycznie od pierwszej piłki i utrzymywali przewagę 2-3 "oczek" nie pozwalając gdańszczanom na odrobienie strat. Pierwszego seta goście pewnie wygrali do 19.
W drugim secie przez większą część gry minimalnie prowadził Trefl, a przyjezdni gonili wynik. Do ważnego być może nie tylko w kwestii wyniku tego meczu, ale całej rywalizacji w play off zdarzenia doszło pod koniec drugiego seta. Przy próbie bloku Stephen Boyer spadł nieszczęśliwie na nogę Kevina Sasaka i runął na parkiet. Francuz doznał prawdopodobnie poważnego urazu, który być może oznacza dla niego koniec sezonu. Do momentu kontuzji Boyer był najlepszym zawodnikiem na parkiecie zdobywając w ciągu nie całych dwóch setów 14 punktów. Mimo straty swojego lidera rzeszowianie mieli szansę na wygranie seta, ale ostatecznie po grze na przewagi Trefl doprowadził do remisu w meczu.
W trzecim secie prowadzenie zmieniało się kilka razy. Przyjezdni mieli w pewnym momencie 3 punkty przewagi (17:14), ale gdańszczanie zanotowali wówczas serię 4 punktów i wyszli na prowadzenie. W końcówce kilka razy zmieniało się prowadzenie, ale ostatnie słowo należało do Trefla, który objął prowadzenie w meczu 2:1.
W czwartym secie od początku dominowali goście. Trefl gonił wynik, ale zdołał się zbliżać do rywali na trzy punkty, aby po chwili znowu mieć większą stratę. Rzeszowianie bez większych problemów wygrali seta i doprowadzili do tie breaka.
Tie break miał podobny przebieg. Asseco Resovia lepiej zaczęła decydującą partię i budowała swoją przewagę. Trefl nie potrafił zmniejszyć start do mniej 2 punkty i to przyjezdni cieszyli z wygranej po ostatniej piłce.
Drugi mecz w niedzielę w Rzeszowie o godzinie 17:30. Jeśli Trefl chce zagrać w półfinale to musi wygrać. Jeśli gdańszczanie wygrają 3:0 lub 3:1 to będą w półfinale. Jeśli będzie 3:2 dla Trefla to będzie złoty set. Każda wygrana rzeszowian daje im awans do półfinału.
Tomasz Łunkiewicz
- 14/04/2024 18:37 - Trefl poza strefą medalową
- 14/04/2024 17:42 - Gdańszczanki skuteczne w Bielsku-Białej
- 14/04/2024 08:51 - Energa Wybrzeże - Cellfast Wilki LIVE: 43:47
- 13/04/2024 15:06 - Poskromić Wilki
- 13/04/2024 14:58 - Arka straci lidera? Bolesny remis
- 07/04/2024 12:56 - Memoriał ponownie przełożony
- 06/04/2024 11:32 - Memoriał przełożony
- 06/04/2024 10:00 - Arka punktuje z Chrobrym
- 05/04/2024 18:16 - Obsada VI Memoriału Henryka Żyto
- 03/04/2024 15:11 - Kevlary Energi Wybrzeża Gdańsk na sezon 2024