Niezwykle krótko będą odpoczywali piłkarze gdańskiej Lechii. Po środowym zwycięstwie w Zabrzu, już w niedzielę czeka ich kolejny mecz. Tym razem do Gdańska przyjeżdża lider – Lech Poznań. Z kandydatem do mistrzowskiej korony gdańszczanom będzie niezwykle trudno o punkty, jednak w meczach, w których nie byli faworytami podopieczni Jerzego Brzęczka z reguły spisywali się powyżej oczekiwań.
Wymagająca runda finałowa T-Mobile ekstraklasy ma zweryfikować nie tylko umiejętności poszczególnych piłkarzy, ale także ich przygotowanie do trudów sezony, czy też zmysł taktyczny trenerów. Gdańszczanie po trzech meczach rundy finałowej mają na swoim punkcie 7 punktów. To bardzo dobry wynik, jednak obserwatorzy meczu z Wisłą z pewnością żałują, że nie udało się z „Białą Gwiazdą” sięgnąć po pełna pulę. Szkody tym bardziej, że rywalizacja z Wisłą była chyba najłatwiejszym meczem Lechii w rundzie finałowej na własnym stadionie.
W ostatniej kolejce Lech bezwzględnie rozprawił się na własnym boisku ze Śląskiem (3:0) w meczu, którego lokalny prestiż i ciężar gatunkowy można porównać do rywalizacji Lechii z Arką. Zespół Macieja Skorży jest w tej chwili najrówniej grającą drużyną ekstraklasy. Do tego trzeba dołożyć zbilansowanie składu i to, że niemal na każdej pozycji „Kolejorz” może wystawić po dwóch wartościowych zawodników. W Poznaniu bardzo liczą na to, że uda im się zdobyć siódme mistrzostwo Polski. Poznaniacy w bieżącym sezonie przegrali tylko pięć spotkań, ale aż 12 zremisowali i wspólnie z Wisłą i Śląskiem najczęściej dzielili się z rywalami punktami.
Fani biało-zielonych i sami piłkarze nie mogą się doczekać aby to o ich drużynie mówiło się jako o faworycie ligi. Lechia w tym sezonie wyrasta na czołowy zespół ekstraklasy, ale do walki o szczyty zespół musi jeszcze nabrać doświadczenia. - My jesteśmy w fazie budowy, proszę zwrócić uwagę, że w tym sezonie przyszło mnóstwo nowych zawodników i ten zespół musi się na nowo poznać nie tylko na boisku ale i poza nim i tak proszę traktować ten sezon. To powoduje, że jeszcze jest mnóstwo rzeczy, które my chcemy poprawić, i musimy poprawić, i zrobimy to na pewno. Jesteśmy w pierwszej ósemce i sytuacja ta powoduje, że absolutnie nie możemy zasłaniać się tym, ze jesteśmy nową drużyną tylko musimy starać się osiągnąć sukces – powiedział GG Sebastian Mila.
Od pewnego czasu słychać opinie, że zespół Jerzego Brzęczka już teraz gotów jest do zajęcia medalowego miejsca na koniec sezonu. - Miło nam jest, że ktoś nam stawia tak wysoko, oby się tak stało. Każdy z piłkarzy, który występuje w ósemce, w tej grupie mistrzowskiej musi walczyć o europejskie puchary. Przecież jeśli nie walczy się o puchary to chyba się walczy o 7. czy 6. miejsce. To chyba byłoby poniżej jakiejkolwiek krytyki, gdyby ktoś powiedział, że nie walczy o puchary będąc w ósemce – ocenił kapitan gdańszczan.
Biało-zieloni w chwili obecnej są na miejscu gwarantującym im grę w europejskich pucharach. Przetasowania w czołowej ósemce ligi są jednak bardzo duże, a różnice punktowe niewielkie. Oprócz pierwszej dwójki czyli Lecha i Legii każda z drużyn z miejsc 3-7 może jeszcze myśleć o ligowym „pudle” jedynie Pogoń nieco odstaje punktowo od reszty stawki.
Gdańszczan, jak już wspomnieliśmy czeka w niedzielę niezwykle ciężkie zadanie, ponadto statystyki wcale im nie sprzyjają. Od czasu powrotu Lechii na najwyższy szczebel rozgrywkowy obydwa zespoły spotykały się ze sobą w lidze piętnaście razy. Tylko trzy mecze wygrała Lechia (po raz ostatni nieco ponad rok temu – 16 maja 2014 w Gdańsku było 2:1 dla biało-zielonych), dwa razy był remis, a aż dziesięciokrotnie wygrywał „Kolejorz”. Początek niedzielnego spotkania na PGE Arenie wyznaczono na 18:00.
Krzysztof Klinkosz
- 26/05/2015 13:09 - Bełcik odchodzi z PGE Atom Trefl. Radenković nową rozgrywającą "Atomówek"
- 25/05/2015 17:15 - Dwóch zawodników to za mało do wygranej
- 24/05/2015 19:46 - Obrońcy dali Lechowi trzy punkty - oceniamy Lechię za mecz z "Kolejorzem"
- 23/05/2015 16:03 - KSM Krosno - Wybrzeże LIVE: 46:44
- 23/05/2015 15:48 - Wybrzeże: Krosno - podejście drugie
- 20/05/2015 20:44 - Gdańscy szczypiorniści zdegradowani
- 20/05/2015 19:15 - Wyjazdy służą biało-zielonym
- 20/05/2015 18:55 - W powietrzu czuć coś wielkiego! Oceniamy Lechię po meczu z Górnikiem
- 20/05/2015 12:59 - Lechię stać na mistrza?
- 20/05/2015 12:42 - Awizowane składy na przełożony mecz w Krośnie