Kamil Gajewski zwycięzcą LOTTO Junior Tennis Cup

Zawodnik Sopockiego Klubu Tenisowego Kamil Gajewski wygrał rozegrany na sopockich kortach turniej LOTTO Junior Tennis Cup. W finale trzydniowej imprezy, w której wzięło udział ośmiu czołowych polskich juniorów, pokonał Szymona Walków (Stowarzyszenie Redeco Wrocław) w dwóch setach 6:4, 7:5.



Finał był powtórką meczu fazy grupowej, w którym Gajewski (na zdjęciu powyżej) również wygrał z Walkowem 6:4, 7:6 (2). Poza tym sopocianin grając w 4-osobowej grupie B zwyciężył Adriana Kowalskiego (SKT Sopot) 6:2, 6:2 oraz Piotra Łomackiego (KS Warszawianka) 6:4, 6:1. Natomiast w półfinale pokonał zajmującego pierwsze miejsce na liście rankingowej Polskiego Związku Tenisa do lat 18 Karola Drzewieckiego (WKS Grunwald Poznań) 6:3, 6:1. W meczu o trzecie miejsce Drzewiecki pokonał Jana Zielińskiego (KS Warszawianka) 6:4, 7:6 (4).

Rozegrane w piątek 19 lipca finałowe spotkanie sopockiego turnieju LOTTO Junior Tennis Cup było równie zacięte jak rozegrana w środę grupowa konfrontacja tych 18-letnich zawodników. I tym razem pierwszego seta ponownie 6:4 wygrał Gajewski, ale na początku drugiego seta z powodu opadów deszczu mecz został przerwany.

Tenisiści wrócili na kort po ponad godzinnej przerwie i Szymon Walków (na zdjęciu powyżej) przełamując rywala objął w drugim secie prowadzenie 5:3, mając w dodatku własny serwis. Sopocian po chwilowej słabości zdołał jednak odzyskać właściwy rytm gry i do końca meczu nie popełnił już większych błędów, wygrywając kolejne cztery gemy, a przeciwnik żadnego, robiąc sporo błędów autowych. Gajewski dwa razy przełamał rywala, bez problemów wykorzystał również swoje podania, dzięki czemu wygrał tego seta 7:5 i całe spotkanie 2:0.

- Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa, ale niemniej jak dotychczas bardziej sobie cenię triumf w halowych mistrzostwach Polski juniorów zarówno w grze pojedynczej jak i podwójnej. W mojej kategorii wiekowej jest to jednak bardziej prestiżowe osiągnięcie. Tu w Sopocie podczas tego trzydniowego turnieju rozegrałem pięć trudnych meczów, ale nie mam czasu ani na świętowanie zwycięstwa, ani na odpoczynek. Już w najbliższą sobotę rano wyjeżdżam do Kloster w Szwajcarii, gdzie odbędą się indywidualne mistrzostwa Europy juniorów, a następnie czeka mnie start w czeskiej Opawie, w drużynowym championacie Starego Kontynentu – powiedział tuż po finałowym triumfie Kamil Gajewski.

Z kolei jego finałowy przeciwnik Walków powiedział nam, że już od czwartego roku życia uprawia tą dyscyplinę sportu. A w dzieciństwie jego idolem był amerykański tenisista Pete Sampras.

Za wygranie turnieju LOTTO Junior Tennis Cup Gajewski otrzymał od sponsora tytularnego imprezy półroczne stypendium w wysokości dziewięciu tysięcy złotych (tj. co miesiąc będzie otrzymywał po 1500 zł). Finalista Szymon Walków otrzymał półroczne stypendium w wysokości po tysiąc zł miesięcznie, natomiast trzeci tenisista sopockich zawodów Karol Drzewiecki  łączne stypendium w wysokości 4,8 tysięcy złotych.
- Dla mnie to niebagatelna kwota, którą zamierzam zainwestować w swój sportowy rozwój. Bez pieniędzy niczego w tenisie się nie osiągnie, a obecnie właściwie cały ciężar finansowania moich treningów i coraz liczniejszych wyjazdów na turnieje spoczywa na barkach moich rodziców. Z mego klubu mogę co najwyżej liczyć na zniżkę przy korzystaniu z kortów - podsumował Kamil Gajewski swój zwycięski występ w turnieju LOTTO Junior Tennis Cup.

W turnieju uczestniczyli też: Piotr Łomacki (Warszawianka) Adrian Kowalski (SKT Sopot), Michał Nispoń (WKS Grunwald Poznań) i Maksymilian Raupuk (SKT Sopot). Sędzią głównym turnieju był Tomasz Pazik.

W ramach sponsoringu 50 charytatywnych wejściówek do Rodzinnego Centrum Rozrywki Loopy's World  przekazano dzieciom będącym pod opieką dyrektora sopockiego MOSiR Andrzeja Czekaja.

Prezes sponsora tytularnego imprezy Totalizatora Sportowego Wojciech Szpil powiedział: - Cieszy mnie, że przy naszym wsparciu młodzi sportowcy mogą uczyć się od najlepszych i osiągać sukcesy. Żeby im w tym pomóc, stworzyliśmy program Uczeń i Mistrz, który pomaga młodym ludziom realizować ich pasję przy wsparciu autorytetów z dziedziny sportu i kultury. Wierzymy, że dzięki temu ich talenty będą rozwijać się jeszcze piękniej i szybciej.

Równie ważna, jak możliwość współpracy z mistrzem, jest dla rozwoju sportu i kultury odpowiednia infrastruktura. Co roku Gracze LOTTO przekazują na jej rozbudowę setki milionów złotych. Jak to działa w praktyce? Kupując w kolekturze jeden kupon na losowanie LOTTO wydajemy 3 złote. Z wpłaconej przez nas kwoty 46 groszy przekazywanych jest automatycznie na sport (Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej), 12 groszy na kulturę (Fundusz Promocji Kultury), a 2 grosze na zdrowie (Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych). Tylko w 2012 roku zebrane zostało w ten sposób ponad 784 mln zł.  Ze środków tych sfinansowane zostały m.in. montaż instalacji sztucznego mrożenia rozbiegu i budowa trybun ziemnych przy skoczni narciarskiej Wielka Krokiew w Zakopanem (1,1 mln zł) czy modernizacja budynku ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I i II Stopnia im. Feliksa Nowowiejskiego w Gdańsku.

Patronat nad turniejem LOTTO Junior Tennis Cup objął prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Na korty Sopockiego Klubu Tenisowego nie dotarli zapowiadani wcześniej bohaterowie tegorocznego Wimbledonu, Jerzy Janowicz, Łukasz Kubot, a także nasi wspaniali debliści Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg, uczestnicy niejednego wielkoszlemowego finału, których światowa kariera tenisowa rozpoczęła się kilka lat temu właśnie w Sopocie.

Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski