W sobotę o godzinie 18 ostatni mecz w rundzie jesiennej rozegrają piłkarze gdańskiej Lechii, którzy podejmą w Zabrzu miejscowy Górnik. Jeżeli wygrają mają szansę awansować nawet na pozycję wicelidera.
Zarówno jedni jak i drudzy są rewelacją obecnego sezonu i niespodziewanie zajmują miejsca w czołówce kosztem faworytów z Krakowa czy Wrocławia. Pojedynek w Zabrzu zapowiada się pasjonująco i trudno będzie wskazać faworyta choćby z tego względu, że oba zespoły dzielą tylko dwa punkty. Kolejnym ważnym elementem jest to, że zarówno Nawałka, jak i Kaczmarek odważnie stawiają na młodych Polaków, a ci w kilku spotkaniach zadecydowali o zwycięstwie swojej drużyny. Tak było chociażby w Chorzowie, gdzie decydującą bramkę dla biało-zielonych zdobył 17-letni Kacper Łazaj. W ostatnim spotkaniu z Zagłębiem od pierwszych minut w ataku zagrał kolejny wychowanek Adam Duda.
Przypomnijmy, że w poprzedniej kolejce biało-zieloni zremisowali na własnym boisku z Zagłębiem Lubin i z 23 punktami plasują się na 5. miejscu w tabeli. Górnik po zwycięstwie nad Wisłą jest tuż przed Lechią. Liderem biało-zielonych jest Abdou Razack Traore, który w sobotę powalczy o swoje 10 trafienie w lidze.
Jednym z najważniejszych zadań dla gdańszczan będzie powstrzymanie m.in. rodaka Traore Prejuca Nakoulmy i Mariusza Przybylskiego. Przy stałych fragmentach groźni będą także środkowi obrońcy. Pokazał to mecz w Krakowie, gdzie jednego z goli dla zabrzan zdobył Adam Danch. Słabością jest to, że w momencie kiedy się ich "przyciśnie" zabrzanie czasami się gubią i popełniają proste błędy. To, że można zdobyć punkty na ich stadionie pokazał nasz ostatni rywal - Zagłębie. "Miedziowi" po golach Szymona Pawłowskiego wygrali 2:0.
W ekipie z Gdańska nie wystąpi pomocnik Mateusz Machaj. - Przed meczem z Zagłębiem czułem się nie najlepiej. Dostałem wysokiej temperatury. Rozchorowałem się na grypę. Do najbliższego piątku muszę przyjmować antybiotyki. To wyklucza grę i treningi. Nawet w niedzielę nie mogłem pójść na stadion - wyjaśnił w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Machaj.
Gospodarze zagrają bez Arkadiusza Milika (6 goli) oraz ofensywnego pomocnika Aleksandra Kwieka. Jest to dla spore osłabienie, ale w ekipie naszych rywali są zawodnicy, którzy są w stanie godnie ich zastąpić.
- To nasz ostatni mecz w tej rundzie i w dodatku u siebie. Chcemy godnie pożegnać się z zabrzańską publicznością, ale pamiętamy o tym, że Lechia to trudny rywal - nie ukrywał na przedmeczowej konferencji prasowej Adam Danch. - Jeśli myślimy o komplecie punktów, to będziemy musieli zagrać na - co najmniej - takim samym poziomie jak w meczu z Wisłą. Nie możemy odpuścić, bo w ostatnim meczu chcemy się zrehabilitować za dwa słabsze mecze na naszym stadionie, jakie nam się ostatnio przytrafiły i wygrać.
Walkę o trzy punkty zapowiadają również lechiści. - Byłem pewien, że dowieziemy korzystny wynik w meczu z Zagłębiem. Niestety, nie udało się. Chcemy odrobić to w starciu z Górnikiem - przyznaje napastnik Adam Duda.
Jeżeli gdańszczanie zagrają skutecznie w ofensywie wykorzystując dobrą formę skrzydłowych czy Traore oraz ustrzegą się głupich błędów w defensywie to powinni wywieźć z Zabrza trzy punkty. Dodajmy, że w rundzie wiosennej sezonu 2011/2012 biało-zieloni po trafieniach Łukasza Surmy i Abdou Razacka Traore zremisowali w Zabrzu 2:2.
Prawdopodobny skład Lechii: Buchalik - Deleu, K. Bąk, Bieniuk, P. Brożek - Ricardinho, Surma, Pietrowski, Wiśniewski - Traore - Duda.
Paweł Doczyk
Inne artykuły związane z:
- 08/12/2012 19:35 - Lotos Trefl wygrał na parkiecie lidera! - wynik
- 08/12/2012 19:27 - W meczu rewelacji jesieni lepszy Górnik
- 08/12/2012 12:39 - Oświadczenie Prezesa KH Gdańsk SA
- 08/12/2012 12:10 - Wielkie derby już w niedzielę
- 08/12/2012 11:18 - Zmiany we władzach siatkarskich Trefli
- 07/12/2012 18:48 - GLPS: Podsumowanie Ekstraligi i 1 ligi
- 07/12/2012 18:40 - Kadeci walczyli o mistrzostwo województwa
- 07/12/2012 17:53 - Historia pojedynków z Górnikiem Zabrze
- 07/12/2012 15:34 - KH Gdańsk bez trenera
- 07/12/2012 15:25 - Kadra na Górnik. Grzelczak za Łazaja