Bardzo udane było weekendowe granie dla hokeistek Stoczniowca. Podopieczne trenera Henryka Zabrockiego dwukrotnie rozbiły w Tychach SKKH Atomówki GKS. Gdańszczanki w sobotę wygrały 11:1 (4:0, 3:1, 4:0), a w niedzielę zwyciężyły jeszcze wyżej 15:1(6:0, 4:0, 5:1).
Sobota
SKKH Atomówki GKS Tychy - GKS Stoczniowiec Gdańsk 1:11 (0:4, 1:3, 0:4)
Bramki: 0:1 Katarzyna Kasprzycka (3), 0:2 Alicja Siejka (7), 0:3 Ewa Podracka (10), 0:4 Ewa Podracka (20), 0:5 Alicja Siejka (26, 5 na 4), 0:6 Katarzyna Kasprzycka (31), 0:7 Magdalena Łąpieś (36), 1:7 Adriana Solecka (39), 1:8 Magdalena Łąpieś (44), 1:9 Tetiana Onyshchenko (52), 1:10 Renata Tokarska (56), 1:11 Marta Bigos (60)
Stoczniowiec: Kosińska (Kwiatkowska 40)- Korkuz, Kamińska, Bigos, Kasprzycka, Siejka - Podracka, Tokarska, Łapińska, Onyszczenko, Łąpieś - Jagnicka, Grzelak
Niedziela
SKKH Atomówki GKS Tychy - GKS Stoczniowiec Gdańsk 1:15 (0:6, 0:4, 1:5)
Bramki: 0:1 Magdalena Łąpieś (2), 0:2 Ewa Podracka (8, 5 na 4), 0:3 Alicja Siejka (9), 0:4 Renata Tokarska (10), 0:5 Julia Łapińska (15), 0:6 Dominika Korkuz (16), 0:7 Natalia Kamińska (21), 0:8 Katarzyna Kasprzycka (31), 0:9 Natalia Kamińska (33, 5 na 4), 0:10 Julia Łapińska (36, 5 na 4),
0:11 Tetiana Onyshchenko (42), 0:12 Renata Tokarska (44, 5 na 4), 0:13 Alicja Siejka (45, 5 na 4), 1:13 Aleksandra Górska (46), 1:14 Julia Łapińska (49), 1:15 Ewa Podracka (55)
Stoczniowiec: Kwiatkowska - Korkuz, Kamińska, Bigos, Kasprzycka, Siejka - Podracka, Tokarska, Łapińska, Onyszczenko, Łąpieś - Jagnicka, Grzelak
Bardzo ostre strzelanie urządziły sobie hokeistki Stoczniowca w dwumeczu w Tychach. Gdańszczanki dwukrotnie rozbiły tyszanki. W sobotę wynik spotkania w 3 minucie otworzyła Katarzyna Kasprzycka. Potem do siatki tyszanek trafiły Alicja Siejka i Ewa Podracka i w 10 minucie było 3:0. Wynik pierwszej tercji w ostatniej minucie ustaliła Ewa Podracka. Gdańszczanki w drugiej tercji nie zwalniały tempa. Na listę strzelczyń wpisały się kolejno: Alicja Siejka, Katarzyna Kasprzycka i Magdalena Łąpieś, dla której była to pierwsza bramka w barwach Stoczniowca. W 39 minucie tyszanki zdobyły honorową bramkę, której autorką była Adriana Solecka. W trzeciej tercji gdańszczanki dobiły rywalki i zdobyły kolejne cztery bramki, których autorkami były: Magdalena Łąpieś, Tetiana Onyshchenko, Renata Tokarska i Marta Bigos.
W niedzielę podopieczne trenera Zabrockiego rozpoczęły strzelanie już w 2 minucie. Wynik otworzyła Magdalena Łąpieś. To otworzyło worek z bramkami. Kolejno trafiały Ewa Podracka (w przewadze), Alicja Siejka, Renata Tokarska, Julia Łapińska - pierwsza bramka w barwach Stoczniowca i Dominika Korkuz i w 16 minucie było 6:0. Gdańszczanki nadal były głodne bramek i w drugiej tercji dołożyły 4 trafienia, których autorkami były: Natalia Kamińska, Katarzyna Kasprzycka, Natalia Kamińska (w przewadze), Julia Łapińska. Na początku trzeciej tercji podopieczne trenera Zabrockiego dołożyły kolejne trzy bramki - Tetiana Onyshchenko, Renata Tokarska (w przewadze), Alicja Siejka (w przewadze). Przy stanie 13:0 dla Stoczniowca tyszanki zdobyły honorową bramkę, która strzeliła Aleksandra Górska. Gdańszczanki odpowiedziały jeszcze dwoma trafieniami autorstwa Julii Łapińskiej i Ewy Podrackiej ustalając wynik na 15:1. W niedzielę po raz pierwszy od początku spotkania broniła Natalia Kwiatkowska.
Kolejne spotkania hokeistki Stoczniowca rozegrają dopiero w grudniu, 21 i 22, w hali Olivia.
Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 22/10/2019 20:11 - Lotos PKH przełamał serię porażek
- 18/10/2019 19:44 - Lotos PKH bez przełamania, w derbach lepszy KH Energa Toruń
- 17/10/2019 08:21 - Zmiana rektora AWFiS
- 15/10/2019 19:14 - Lotos PKH nie przerwał serii porażek
- 13/10/2019 18:02 - Lotos PKH poniósł trzecią porażką z rzędu
- 12/10/2019 13:28 - Arka powalczy o utrzymanie z nowym trenerem
- 11/10/2019 20:59 - Podhale wykorzystało strzelecką niemoc Lotosu PKH
- 11/10/2019 20:29 - Kasprzak zdobył Złoty Kask, Pieszczek pojedzie w eliminacjach do Grand Prix
- 08/10/2019 21:47 - Lotos PKH po raz pierwszy poległ przed własną widownią
- 04/10/2019 21:13 - Lotos PKH ograł mistrza Polski