Po dwóch remisach gdynianie powalczą o zwycięstwo. W sobotę o 17 na Narodowym Stadionie Rugby podopieczni Jacka Grembockiego zagrają z Olimpią Grudziądz.
Podopieczni trenera Jacka Grembockiego po zimowych wzmocnieniach jeszcze nie poznali smaku zwycięstwa. Co gorsza, nie udało im się nawet zdobyć bramki. O poprawę tej statystyki będzie w kolejnym spotkaniu niezwykle trudno, gdyż obrońcy Olimpii Grudziądz w tym sezonie pozwolili rywalom strzelić zaledwie 14 bramek, co jest jednym z lepszych wyników w całych rozgrywkach. Dodatkowo dorobek strzelecki napastników Bałtyku nie jest zachwycający. Żaden z piłkarzy nie zdobył więcej jak 3 gole.
W poprzedniej kolejce Bałtyk zmierzył się z Chojnczanką, gdzie zremisował bezbramkowo. Nieźle zaprezentowała się obrona gdynian, która już trzy spotkania z rzędu nie dopuściła do straty gola. Z niezłej strony pokazali się byli Lechiści – Pruchnik i Łuczak, którzy nieźle się rozumieli w ofensywie.
Olimpia nie rozegrała jeszcze w tym roku oficjalnego spotkania. Ostatnie sparingi okazały się dla podopiecznych trenera Karczmarka zwycięskie, a mecze z Wdą Świecie i Górnikiem Konin to prawdziwe kanonady, w których łącznie padło aż 13 bramek. W ogóle w całym okresie przygotowawczym zawodnicy Olimpii przegrali zaledwie jedno spotkanie z Widzewem. W 13 meczach wygrali 10 razy i mieli też dwa remisy. Zdobyli 43 bramki, przy stracie zaledwie 8 goli. Najgroźniejszymi zawodnikami gości w sobotnim meczu będą Piotr Ruszkul, Przemysław Sulej i Tomasz Rogóż. Strzelili oni łącznie 19 bramek rywalom swojego zespołu. Poza mocnym atakiem drużyna z Grudziądza ma dobrze poukładaną obronę z Mariuszem Pawlakiem i Krzysztofem Brede na czele.
Mecz, który odbędzie się w sobotę o 17:00 na Narodowym Stadionie Rugby, może obejrzeć spora grupa kibiców, gdyż zawsze mecze z liderem cieszą się sporym zainteresowaniem. Dodatkowo bliskość obu miast spowoduje przyjazd sporej liczby kibiców z Grudziądza. Teoretycznie zarząd Bałtyku przekazał gościom tylko 150 wejściówek, ale mogą się znaleźć osoby, które przyjadą na własną rękę.
Bałtyk powinien dać w tym meczu z siebie wszystko, ponieważ jeśli jeszcze marzy o awansie, to każdy punkt jest na wagę złota.
Filip Albertowicz
- 18/03/2011 23:38 - Arka znów nie wygrała
- 18/03/2011 22:40 - Stoczniowiec dalej od 7 miejsca
- 18/03/2011 18:51 - Pogoda i GKSŻ przeciw żużlowcom - aktualizacja
- 18/03/2011 07:55 - Pro Tour Polish Open 2011
- 17/03/2011 23:59 - Gdańszczanie wyjechali na tor
- 17/03/2011 23:45 - Arka musi zacząć wygrywać
- 17/03/2011 13:10 - Ward kontuzjowany!
- 16/03/2011 22:07 - Asseco pokonało Turów
- 16/03/2011 21:22 - Zwycięski remis Lechii
- 14/03/2011 17:16 - "Atomówki" zrewanżowały się mistrzyniom