REDAKTOR Jakubowski nie żyje » Nie żyje Jan Jakubowski (84.l), dziennikarz i wydawca, w latach 1991-96 redaktor naczelny "Dziennika... Grzegorz Ksepko: interes suwerennej Polski jest najważniejszy » Wybrzeże24 (W24): - Jako szef Instytutu Spraw Gospodarczych im. Eugeniusza Kwiatkowskiego zainicjowa... Dość obłędu - po pierwsze dziecko! » Dlaczego nie chcemy rodzić dzieci!Na łamach "Gazety Wyborczej", alarmuje prof. Piotr Szukalski, zano... Fort24 – Twój magazyn spokoju i porządku w sercu Warszawy » W szybko zmieniającej się Warszawie, gdzie każdy metr kwadratowy ma ogromne znaczenie, znalezienie m... Hotel Mokotów – nowoczesny adres w zielonej dzielnicy. Komfort, praca ... » Mokotów to Warszawa w pigułce: biurowe zagłębie i kawiarniane ulice, dużo zieleni i szybki dojazd do... Food Hall Długi Targ – jeden adres, wiele historii. Zjedz jak chcesz, ... » W samym środku gdańskiego Głównego Miasta, między Dworcem Artusa a Zieloną Bramą, jest miejsce, któr... Wolna Europa – smak polskiej i europejskiej tradycji w sercu Mokotowa.... » W samym sercu warszawskiego Mokotowa, kilka kroków od siedziby Polskiego Radia, działa miejsce, któr... Red. Janusz Czerwiński nie żyje... » Zmarł redaktor Janusz Czerwiński (62. l). Dziennikarz, podróżnik, wioślarz, marzyciel; nader spokojn... Piaśnica - pomorski Katyń » Jastrzębia Góra i Władysławowo były ulubionymi miejscami rodzinnego, letniego wypoczynku od pokoleń.... Gdańska "drzazga" - mural dla agenta z "Batorego" » Żyję w mieście, w którym honoruje się kapusiów, członków Waffen-SS i tajnych współpracowników SB. Co...
Grzegorz Ksepko: interes suwerennej Polski jest najważniejszy
poniedziałek, 06 października 2025 18:39
Grzegorz Ksepko: interes suwerennej Polski jest najważniejszy
Wybrzeże24 (W24): - Jako szef Instytutu Spraw Gospodarczych im.
Najlepsze
sobota, 13 września 2025 06:16
Najlepsze
Na kortach Sopockiego Klubu Tenisowego zakończył się Ogólnopolski
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
czwartek, 06 czerwca 2024 13:56
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
Inauguracja nowego sezonu PKO Ekstraklasy odbędzie się w piątek 19

Galeria Sztuki Gdańskiej

Staszek
czwartek, 25 września 2025 11:03
Staszek
Był człowiekiem słowa – i to słowa używanego w sposób

Sport w szkole

Rozdano medale w wioślarstwie halowym
sobota, 30 marca 2024 16:46
Rozdano medale w wioślarstwie halowym
22 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej 94 po raz kolejny

"Gdańska" w antrakcie

Żeglarz
piątek, 02 maja 2025 08:00
Żeglarz
Kapitan Nut odważny, romantyczny, bez skazy, poświęcił swoje
Powstaniec z Gdyni
piątek, 05 stycznia 2024 16:35
Powstaniec z Gdyni
„Powstaniec 1863”- to długo oczekiwany film o wielkim bohaterze

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Bohaterski, niemiecki ksiądz upamiętniony w Żarnowcu
czwartek, 18 września 2025 17:09
Bohaterski, niemiecki ksiądz upamiętniony w Żarnowcu
Kompleks klasztorno-kościelny w Żarnowcu to perła północnych
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Dlaczego nie głosuję na Tuska

środa, 04 października 2023 12:35
Już dni dzielą nas od kolejnych wyborów. Niektórzy twierdzą, że

Lechia po 49 latach wygrała w Warszawie!

altLechia pokonała w Warszawie Legię 3:0 (0:0) w meczu 8. kolejki Ekstraklasy. Po doskonałym meczu i skutecznej strzelaninie gdańszczanie są przynajmniej do niedzieli wiceliderem tabeli. Ale po takim meczu fani z pewnością nie będą ukrywać sporych aspiracji.

0:1 Buval (70)
0:2 Wołąkiewicz (88)
0:3 Nowak (90+4)


Legia Warszawa: Antolović - Rzeźniczak (Żyro 82’), Astiz, Komorowski, Radović (Rybus 68’), Borysiuk, Jędrzejczyk, Cabral (Mezenga 46’), Kucharczyk

Lechia Gdańsk: Kapsa - Kożans, Bąk, Traore (Wiśniewski 63’), Surma, Lukjanovs (Kaczmarek 92’), Delleu, Wołąkiewicz, Nowak, Bajić, Buval (Buzała 80’).

Żółte kartki: Jędrzejczyk, Manu, Rzeźniczak (Legia) oraz Bajić (Lechia)

Sędziował: Paweł Gil (Lublin)

Lepiej sobotnie spotkanie rozpoczęli gospodarze, którzy w 6. minucie powinni wyjść na prowadzenie. W tedy to Manu zagrał piłkę nad obrońcami gości do Cabrala, a ten w sytuacji sam na sam z Pawłem Kapsą strzelił obok bramki. Legioniści częściej od gości atakowali bramkę przeciwnika, jednak gra toczyła się głownie w środkowej części boiska, a piłkę po dośrodkowaniach Wojskowych skutecznie wybijali defensorzy z Gdańska. Tempo gry nie było wysokie. Dobrze grał były kapitan Legii, Łukasz Surma, który niestety nie został dobrze potraktowany przez kibiców gospodarzy. Dobrze grali w Lechii Paweł Nowak i Bedi Buval, który sprawiał wiele kłopotów obrońcom.


Tak samo jak w pierwszej, również w drugiej odsłonie spotkania legioniści na samym początku mogli wyjść na prowadzenie. Kucharczyk podał do Manu, a ten w sytuacji sam na sam za daleko wypuścił sobie piłkę, do której doszedł Kapsa. Kilka minut później groźnie na bramkę gości uderzał Borysiuk. Później do głosu doszli goście, którzy spokojnie dawali się wyszaleć Legii, nie dając gospodarzom wyjść z praktycznie żadną groźną akcją. W 57. minucie niebezpiecznie udeżał jeszcze Bruno Mezenga, ale były zawodnik Flamenco strzelił niecelnie. Później doskonałą sytuację miał Buval. Gracz Lechii wygrał biegowy pojedynek z Komorowskim, uderzył z pola karnego na bramkę Legii, Antilović odbił piłkę do przodu, jednak ta trafiła do Nowaka, który z 10. metrów stojąc oko w oko z bramkarzem uderzył w niego.


W 70. minucie ku radości ponad tysięcznej grupy kibiców Lechii zgromadzonej na stadionie przy Łazienkowskiej bramkę zdobył Bedi Buval po zagraniu po ziemi w pole karne Ivana Lukjanovsa. W 84. minucie i Legioniści powinni zdobyć gola. Po nieudanym strzale Michała Żyro piłka przypadkowo trafiła do Rybusa, który będąc 7 metrów od bramki uderzył w Kapsę.


Dzieła zniszczenia dokonał w 88. minucie Hubert Wołąkiewicz, który strzałem po doskonałej wymianie piłek z  Wiśniewskim i Nowakiem, strzelił po długim słupku i zdobył drugą bramkę. W ostatniej minucie Paweł Nowak zdobył trzecią bramkę, po kontrataku gości, który zainicjował świetnym podaniem do Deleu, Paweł Buzała.


Po meczu powiedzieli (za www.legia.com):
Tomasz Kafarski: Na pewno jestem bardzo szczęśliwy. Drużyna zagrała kapitalnie pod względem taktycznym. Ładnie skontrowaliśmy Legię i zdobyliśmy pierwszą bardzo ważną bramkę. Później już kontrolowaliśmy grę. Zablokowaliśmy Legię i wykorzystaliśmy kolejne dwie okazje, które dały nam wysoką wygrana. Przed meczem powiedziałem chłopakom w szatni, że piłkarsko to Lechia jest faworytem w tym spotkaniu i dzisiejszy wynik o tym świadczy.


Jacek Magiera (II trener Legii): Nie jest łatwo mówić po takim meczu. Jest nam wstyd. Szczególnie rozmiary porażki nas bolą. Nic nie zapowiadało do straty gola, że przegramy tak wysoko. Kluczowym momentem meczu była niewykorzystana sytuacja na 1:1. Następne bramki obnażyły nasze słabe punkty. Druga bramka całkowicie nas załamała. Taka sytuacja nie może się jednak przytrafiać takiej drużynie jak Legia. Przed nami bardzo dużo pacy. Gratuluję Lechii zwycięstwa.

Lechia jest silna. Pokazała to wygrywając na Łazienkowskiej po raz pierwszy od 49 lat. Szkoda, że nasz zespół tak późno się wzmocnił tymi zawodnikami, gdyż, kto wie, może dziś nie cieszylibyśmy się jedynie z pozycji wicelidera. W następnej kolejce Wielkie Derby Trójmiasta, a że derby rządzą się własnymi prawami, to będzie doskonały sprawdzian dla Lechii.
F.A.

Related news items:
Newer news items:
Older news items:
 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież