Trójmiejski zespół powraca z drugim krążkiem, „Water On Mars”, i z miejsca – podobnie jak debiut z 2012 roku – staje się on kandydatem do płyty roku.
The Shipyard to skład założony przez doświadczonych muzyków, którzy przewijają się od wielu lat na polskiej scenie muzycznej. Grali w takich zespołach jak legenda lat 80. Made In Poland, Sound of Pixies, Vulgar czy Kiev Office.
Każdy zespół ma tak zwany syndrom drugiej płyty. Jeśli debiut jest świetny, to w wielu przypadkach zdarza się tak, że następny krążek wypada sporo poniżej oczekiwań. W przypadku The Shipyard mamy sytuację kompletnie odmienną. Po świetnym debiucie, druga płyta jest jeszcze lepsza. Na pewno duże znaczenie miało w tym wypadku wspomniane już doświadczenie. Jednak w żadnym wypadku doświadczenie to nie oznacza przewidywalności. Ani tym bardziej nudy.
Na „Water On Mars” dostajemy jedenaście premierowych utworów. I tak, jak pierwsza płyta była dość mocno osadzona w zimnofalowym brzmieniu, tak tym razem jest to jedynie pozycja wyjściowa do budowania kompozycji, które są oparte na linii basu Piotra Pawłowskiego. Owszem, znajdziemy na płycie typowo zimnofalowe utwory, jak „Lisbon”, ale The Shipyard poszli krok dalej. Na „Water On Mars” czterech trójmiejskich muzyków zderzyło ze sobą wszystkie swoje doświadczenia i inspiracje. Dzięki temu wśród premierowych utworów słychać echa takich gatunków jak, nieco już zapomniany, shoegaze („I'm ready”) albo post-punk czy industrial („Systematic Approach To Life”).
W moim odczuciu właśnie dlatego, że materiał jest bardziej zróżnicowany, „Water On Mars” przebija debiutancki album sprzed dwóch lat. Jest tutaj jedenaście hitów – przebojowych i pełnych energii kompozycji, których za nic w świecie nie chce się wyrzucić z jakiegokolwiek odtwarzacza. The Shipyard stanęli na wysokości zadania. I tym razem ich płyta – mimo że dopiero mamy trzy miesiące za sobą – ponownie staje się kandydatką do płyty roku. Jeśli The Shipyard dalej będą przebijać swoje dokonania, to aż strach pomyśleć jakich komplementów trzeba będzie używać przy kolejnych wydawnictwach.
Patryk Gochniewski
- 15/04/2014 07:12 - Tanz mit Laibach – Słoweńcy wciąż w świetnej formie
- 15/04/2014 07:02 - Siesta Festival 2014 już zapowiada się jako sukces – egzotyczne podejście do muzyki, sztuki, życia
- 10/04/2014 19:47 - Kontrowersyjni Słoweńcy – Laibach zagra w B90
- 03/04/2014 19:51 - Rusza Gdański Festiwal Muzyczny
- 02/04/2014 18:50 - Open'er: Jack White kolejnym headlinerem
- 29/03/2014 18:59 - Jest woda na Marsie! Fenomenalni The Shipyard w B90
- 25/03/2014 17:02 - Kult bez prądu w PFB
- 20/03/2014 20:45 - Muzyka dla każdego w B90
- 07/03/2014 19:32 - Spięty: Jazzombi!e przyłoży z całej siły
- 07/03/2014 14:21 - Jazzombi!e Tour w gdyńskim Uchu