Wychodziliśmy na boisko z różnych szatni, a przecież tworzyliśmy wspólną drużynę. Cokolwiek nas różniło, nas nie różniło.
Może to pojmowanie demokracji jako wspólnej, równoprawnej przestrzeni równych i różnorodnych postaw.
Maciej nie zbudował Huty Katowice, ale wybudował wolną Polskę.
Aram spisał Postulaty Sierpniowe i dbał by ich duch pozostał sensem polskiej drogi.
Potykamy się na niej na różny sposób – nigdy przez te lata przeciw sobie.
Z tego przeświadczenia wziął się wspólny zryw na rzecz gdańskich powodzian. Dał swój czas, prestiż marszałka, nic nie brał w zamian. Zawdzięczał Andrzejowi Grubbie osobiste wzruszenia – i tylko tyle chciał powiedzieć. Tak pojmował swój udział w służbie publicznej. I tu u nas w Gdańsku,na Pomorzu nieśmiały chłopak, który z plastikową torebką z trampkami pojawiał się w szatni przy Wita Stwosza, pojawiał się zbyt późno i wybiegał zbyt wcześnie, zdobył społeczne pokwitowanie i starał się mu codziennie sprostać.
Z tego przeświadczenia Aram przez blisko trzy lata pisał na łamach „Gazety Gdańskiej”. „Z fotela 320” zmagał się z polityką delikatnie,ale konsekwentnie. Wyważony, przyjazny, tolerancyjny, nie kryjący rozterek, ale też krytyczny wobec niejednych politycznych uniesień chwili. Łączył nas chyba nie tylko sobotni stolik w wrzeszczańskiej „Cafe Rosenthal”, łączył nas dyskurs wzajemnych wątpliwości...
Na stadionie Polonii. Od lewej Maciej Płażyński, Arkadiusz Rybicki, Jerzy Hall...
I łączyła piłka – z nią toczyło się nasze życie. Wedle umiejętności, wyzwań i powołań, z niej czerpaliśmy radość dnia - smak porażki i zwycięstwa.
Więc, proszę Was, pamiętajcie, że 14 maja wspólnie świętujemy na oliwskiej uczelni Aleję Grubby, świętujemy w gronie przyjaciół...
Marek Formela
- 11/04/2010 12:09 - Trwa identyfikacja ciał katastrofy samolotu w Smoleńsku
- 11/04/2010 11:18 - Zmiany w Parlamencie i instytucjach Państwa
- 11/04/2010 09:34 - Czarna skrzynka: Prawdopodobną przyczyną katastrofy był bląd pilota
- 10/04/2010 21:42 - Najnowsze wideo z miejsca katastrofy
- 10/04/2010 21:17 - Fani Lechii żegnają prezydenta i zmarłych w katastrofie kibiców
- 10/04/2010 20:55 - Lech Wałęsa: Wybaczam i proszę o wybaczenie
- 10/04/2010 20:50 - Zbigniew Kozak: Smutek i wściekłość
- 10/04/2010 20:02 - Jacek Pauli: Czujemy się Wspólnotą
- 10/04/2010 15:12 - Kazimierz Kleina: Musimy się zmienić
- 10/04/2010 14:59 - Jerzy Borowczak: Rozpłakałem się na wieść o tragedii