„Jak w jednym klubie Samorządności może mieścić się tyle patologii władzy…?” Bliski współpracownik prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka nie dość, że przez ponad dwie dekady miał nie płacić za użytkowanie gruntu należącego do gdynian, to jeszcze zataić miał posiadanie działek i najprawdopodobniej złamał zapisy ordynacji wyborczej…
Pierwsze niepokojące informacje, co do kontrowersyjnej postawy jednego z głównych przedstawicieli Samorządności Wojciecha Szczurka – formacji niepodzielnie rządzącej w Gdyni pod dyktando swego pryncypała prezydenta miasta – pod koniec marca przedstawili społecznicy z Miasta Wspólnego.
„Radni z Samorządności Wojciecha Szczurka mają coraz większy problem z obroną swojego wiceprzewodniczącego Rady Miasta, który przez co najmniej 23 lata użytkował za darmo miejski grunt. Niedawno doszły do tego posądzenia o to, że wykorzystywał to miejskie mienie do działalności gospodarczej, a to już grozi utratą mandatu radnego. Jak broni kolegę z ugrupowania radny Ubych (szef klubu radnych prezydenta Szczurka)? Stwierdził na antenie Radia Gdańsk, że wiceprzewodniczący rady nie jest już przedsiębiorcą (z 10 mln rocznego przychodu), ale emerytem (z 38 tys. emerytury rocznie), a firmę komuś przekazał. Niestety, jeśli opierać się na oficjalnych dokumentach, to radny Ubych wprowadził w błąd słuchaczy” – napisali na swoim facebookowym profilu.
Jak wyjaśnili, „wspomniany radny-wiceprzewodniczący-przedsiębiorca widnieje w aktualnej, stanowiącej dokument, Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej”.
- I tu mamy dwa wyjścia, oba złe. Albo ktoś mówi nieprawdę, albo radny zrezygnował z wielomilionowej działalności na rzecz skromnej emerytury bardzo niedawno (w ewidencji zmiany wprowadzane są na bieżąco, więc maks kilka dni). Ta druga opcja jest równie zła, bo po aferze z działką, padających oskarżeniach o wykorzystywanie mienia komunalnego, takie działania mogą wywołać kolejne pytania o powody takiego nagłego ruchu – skomentowali działacze Miasta Wspólnego.
Kilka dni później w internetowej sieci pojawił się kolejny wpis, również gdyńskich społeczników, tym razem jednak ze Stowarzyszenia Bryza. I – co dla przewodniczącego Borskiego jeszcze gorzej – dotyczą innej, kontrowersyjnej, być może kolejnej niezgodnej z prawem, sprawy...
- Udziały Komunalnego Związku Gmin - Dolina Redy i Chylonki w Okręgowym Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej w Gdyni (OPEC) to 72,3 procent. Gmina Miasta Gdyni dysponuje 23,33 procentami udziałów w OPEC. Oznacza to, że KZG - gdzie radny Borski zasiada w komisji rewizyjnej oraz jest członkiem zgromadzenia, w połączeniu z Gminą Gdynia gdzie z kolei Stanisław Borski jest radnym miasta, mają pełną kontrolę nad OPEC. Powoduje to konflikt interesów oraz naruszenie Art. 190 ust. 1 pkt 2a ordynacji wyborczej do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw, która przewiduje wygaśnięcie mandatu radnego w przypadku naruszenia ustawowego zakazu łączenia mandatu radnego z wykonywaniem określonych w odrębnych przepisach funkcji lub działalności – stwierdził Sławomir Januszewski ze Stowarzyszenia Bryza.
Na tym nie koniec…
- Ja już serio nie ogarniam... Jak w jednej osobie, w jednym klubie Samorządności może mieścić się tyle patologii władzy... - skomentował opozycyjny radny Marek Dudziński. - Bezumowne i co najważniejsze bezkosztowe korzystanie z miejskiej działki przez ponad 20 lat!!! Gdzie zarejestrowany jest również KW Samorządności Wojciecha Szczurka. Realizacja podwykonawstw i zleceń miejskich inwestycji i od spółek komunalnych miasta, w którym pełni się mandat radnego. Suma kontraktów o wartości minimum 1,5 milionów. Obstawiam, że więcej. Co trochę przerażające, ale radny nie widział problemu w tym, aby chwalić się referencjami od OPEC i głównych wykonawców miejskich inwestycji na stronie swojej firmy. I dzisiejszy hit! (z 31 marca - przyp.red.) Bliski współpracownik Wojciecha Szczurka, wiceprzewodniczący Rady Miasta.… Nie wykazał w oświadczeniach majątkowych dwóch działek!
Jak wyjaśnił radny, chodzi o działki wykorzystywane m.in. do swojej działalności gospodarczej.
- Działki mają osobne księgi wieczyste, są współwłasnością z żoną, były nawet na nich jeszcze w 2018 roku hipoteki. Innymi słowy - złamał przepisy – dodał Dudziński.
I zadał pytanie, na które niebawem zapewne (nie?)poznamy odpowiedzi: „Czy tak aktywni w internetach radni Samorządności i tak aktywny jak na ostatniej sesji Wojciech Szczurek - zechce może skomentować tą sprawę?”
raz
- 03/04/2023 18:29 - Darmowe przejazdy dla dawców krwi nie na Karcie Mieszkańców Gdyni
- 02/04/2023 08:53 - Prezydent Szczurek i… zakleszczona pochwa…
- 28/03/2023 14:40 - Będą zwolnienia w Gdyni. Ale nie w ratuszu
- 28/03/2023 14:34 - W Gdyni wiatr hula w ponad setce pustostanów
- 09/04/2021 16:29 - Wybetonowali miasto, teraz chcą uczyć gdynian jak… dbać o zieleń...
- 15/03/2021 15:59 - „Nie!” dla jednokierunkowych ulic na Działkach Leśnych
- 12/03/2021 16:43 - Betonowanie i wycinka - czyli renaturaliacja rzeki Kaczej „po gdyńsku”
- 09/03/2021 12:45 - Samorządność niesamorządna lecz pod butem Szczurka
- 22/02/2021 11:40 - "Gdynia straciła oddanego radnego". Zmarł Krzysztof Chachulski
- 18/02/2021 19:50 - Ekipa Wojciecha Szczurka blokuje rozwój kolei w mieście i regionie