Lider Sojuszu został jednogłośnie
wybrany kandydatem w przyśpieszonych wyborach prezydenckich przez
zarząd partii. Jak się dowiedzieliśmy, kandydatury Ryszarda
Kalisza (o czym informowaliśmy wcześniej) i Marka Siwca, mogłbyby
zbytnio skłócić partyjny organizm. Dlatego politycy SLD
wybrali przewodniczącego twierdząc, że to idealny czas, aby
postawić na młodego polityka, ale i ...obarczyć go
odpowiedzialnością za wynik.
Co na to pomorscy liderzy SLD? - W sytuacji, w której znalazł się Sojusz, wskazanie Napieralskiego jako kandydata jest naturalnym postępowaniem kierownictwa partii - powiedział nam Andrzej Różański. - W czasie kryzysu podjęcie przez lidera wyzwania wyborczego jest dowodem politycznej dojrzałości, ale też i odwagi w podejmowaniu ryzyka.
(GG)
- 23/04/2010 16:19 - Cztery Oceany – nowa wielka inwestycja na Przymorzu
- 23/04/2010 15:50 - 1 maja na molo w Sopocie – maturzyści rocznika 2010 łączcie się!
- 23/04/2010 10:10 - Posadź drzewo w Parku Nadmorskim
- 23/04/2010 10:05 - Medale św. Wojciecha. Święty mimowolnym patronem niezgody
- 23/04/2010 08:48 - Magiczna Muzyka Disneya
- 22/04/2010 17:15 - Wystartowało Centrum Edukacji GPN-T!
- 22/04/2010 14:13 - Cud techniki na stadionie
- 22/04/2010 13:31 - Kampania Adamowicza: o budżecie w szkole
- 22/04/2010 11:11 - Gdański rynek pracy w marcu
- 21/04/2010 21:29 - W gdańskim magistracie od 22 kwietnia rozdają nasiona kwiatów