Łukasz Fortuniak, o którego zaginięciu informowaliśmy wczoraj, nie żyje. Ciało 27-latka wczoraj, około 23.30, odnalazła grupa spacerujących po plaży w Brzeźnie turystów. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Brak śladów przemocy i fakt, że mężczyzna miał na sobie tylko szorty, wskazują na utonięcie.
Przybyły na miejsce, zawiadomiony przez policję, członek rodziny poszukiwanego Łukasza rozpoznał ciało, które zostało przewiezione do do Zakładu Medycyny Sądowej.
O zaginięciu Łukasza informowaliśmy wczoraj. Rodzina wykluczała ucieczkę z domu. Jak podawaliśmy, Łukasz wyszedł z mieszkania na gdańskiej Zaspie w niedzielę, nie zabierając ze sobą żadnych dokumentów, portfela, ani kluczy od domu.
Jeśli sekcja zwłok wykaże, że rzeczywiście było to utonięcie, będzie to już drugi taki przypadek na Brzeźnieńskiej plaży tego lata. 29 czerwca, mimo reanimacji, zmarł dziewiętnastolatek, który wraz z o 2 lata młodszym kolegą skakał z molo.
(jw)
- 14/08/2010 13:48 - Pikieta pod szwedzkim konsulatem w Gdańsku
- 14/08/2010 12:21 - Marek Kostecki kandydatem na prezydenta
- 13/08/2010 10:36 - W środę wjazd na Żabiankę z identyfikatorem
- 11/08/2010 14:11 - AIDAblu w "Alei Statków Pasażerskich"
- 11/08/2010 10:57 - Nowy rektor AWFiS w drugiej połowie września
- 10/08/2010 19:37 - Centrolewica jednoczy siły w Gdańsku
- 10/08/2010 11:32 - Ważny jeden bilet
- 10/08/2010 10:47 - Ślubowanie nowoprzyjętych policjantów
- 09/08/2010 18:26 - Kobieto naucz się być szczęśliwą
- 09/08/2010 13:56 - Hotspot na molo w Brzeźnie