Przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe w Gdańsku rozpoczął się po trzeciej próbie 1 marca br. proces trzech mieszkańców stolicy Michała Wojcieszczuka, Rafała Suszka i Konrada Korzeniowskiego (zgodzili się na podanie nazwisk), którzy w nocy z 20 na 21 lutego 2019 r. przyczepili do pomnika prałata Henryka Jankowskiego linę i przewrócili monument. Rzeźba upadła przygotowane wcześniej opony. Zniszczeniu uległy mocowania postumentu. Trzech mężczyzn odpowiada za znieważenie i uszkodzenie pomnika.
Po obaleniu pomnika sprawcy czynu ułożyli na figurze Jankowskiego strój ministranta i dziecięcą bieliznę. Sprawcy swój czyn sfilmowali kamerą red. Tomasza Sekielskiego, udostępnili na portalu społecznościowym, zostali zatrzymani, przyznali się do winy i wygłosili manifest ideowy. Nagranie z „akcji” pojawiło się na facebooku i w filmie „Tylko nie mów nikomu”.
W opublikowanym manifeście oświadczyli, że działanie miało na celu "symboliczne strącenie ze wspólnotowego piedestału fałszywej pamięci i czci osoby Henryka Jankowskiego". Ich zdaniem „tak wyraża się nasza obywatelska niezgoda na obecność w przestrzeni publicznej zła, pogardy dla drugiego człowieka i jego uprzedmiotowienia, gwałtu na jego wolności i prywatności, braku szacunku dla bólu i gniewu ofiar, wreszcie też mowy nienawiści".
Już 19 stycznia br. wróciła na wokandę, tylko po to, aby znów zostać odroczoną do 1 marca br. z przyczyn formalnych. Przedstawiciele społecznego komitetu budowy pomnika ks. Jankowskiego nie zostali prawidłowo powiadomieni o terminie rozprawy.
Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe, co ciekawe, uznał wcześniej, że zbierający i wykładający pieniądze na wystawienie pomnika, czyli społeczny komitet i parafia pw. św. Brygidy nie są stronami w sprawie, mimo, że wcześniej przyznał on stronom status oskarżycieli posiłkowych. Sąd koresponduje jednak z parafią św. Brygidy i z Grzegorzem Pellowskim, członkiem społecznego komitetu, przyznając pośrednio, że są to osoby, inaczej strony, zainteresowane sprawą. Przepisy stanowią, iż stroną jest pokrzywdzony – oskarżyciel posiłkowy. Pokrzywdzonym w myśl Kodeksu postępowania karnego jest osoba fizyczna lub prawna, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo.
23 lutego 2019 r. posąg prałata wrócił na cokół. 23 lutego 2019 r. Kilkudziesięciu pracowników dawnej Stoczni Gdańskiej ponownie ustawiło monument na skwerze przy ul. Stolarskiej. Jednak na sesji Rady Miasta Gdańska 7 marca 2019 r. radni zdecydowali o pozbawieniu prałata Honorowego Obywatela Miasta Gdańska (20 głosów za, 1 przeciw, radni PiS nie głosowali), o rozbiórce pomnika i o zmianie nazwy skweru, Księdza Henryka Jankowskiego. 8 marca 2019 r. pomnik zdemontowali sami fundatorzy, by nie dawać powodu do eskalacji konfliktu. Cokół pozostał.
ASG
Inne artykuły związane z:
- 03/03/2021 16:04 - Nie żyje prof. Jerzy Limon
- 03/03/2021 12:25 - Uzdrowiska wznawiają działalność
- 02/03/2021 14:27 - Powołanie nowego arcybiskupa: z Białegostoku do Gdańska
- 02/03/2021 14:23 - Grzelak akceptuje - Gdańsk karze "S" za...
- 01/03/2021 16:44 - Poseł Płażyński wnioskuje do wojewody w sprawie kontrowersyjnego planu zagospodarowania Brzeźna
- 01/03/2021 09:48 - W tygodniku „Sieci”: Kpina z Odszkodowań
- 26/02/2021 15:05 - Stanowisko Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku dot. rezolucji
- 25/02/2021 20:31 - Wydarzenia z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w MIIWŚ
- 25/02/2021 20:14 - Marek Markiewicz: Misją sędziego nie jest polityka
- 25/02/2021 06:37 - Podwyżka cen wody poza termin kontraktu - płacowe kominy pod kranem