XV przejazd osiągnął metropolitalne rozmiary. Ulicami przejechało około 6 tysięcy rowerzystów.
Zobacz zdjęcia z przejazdu:
GALERIA
Przejazd rozpoczął się w dwóch miejscach: na ul. Rajskiej w Gdańsku i w Wejherowie, skąd wyruszył 1000-osobowy peleton, do którego dołączali rowerzyści z Rumii czy Gdyni. Obie grupy spotkały się ok 14.00 w kampusie AWFiS.
Wielu uczestników „Przejazdu” założyło kostiumy i przystroiło rowery. Pojawił się pirat na rowerze – okręcie, motyle i pszczółki, a nawet rower – pancerny fiat 126p. Na przedzie gdańskiego przejazdu, w rikszach, jechała trójmiejska samba uliczna, wybijając rytm. Dalej inne rowerowe platformy odtwarzające muzykę.
Choć impreza miała charakter radosnego festynu organizatorzy nie zapomnieli o jej politycznym aspekcie - presji na miejskie i wojewódzkie władze, by przystosowywały aglomerację do potrzeb rowerzystów. Gdańska Kampania Rowerowa i Obywatelska Liga Ekologiczna przygotowały „rowerowy okrągły stół”, do którego zaproszono prezydenta Pawła Adamowicza, wiceprezydenta Macieja Lisickiego i gdańskiego Oficera Rowerowego, Remigiusza Kitlińskiego.
Choć obrady okrągłego stołu zostały znacząco skrócone, z powodu spóźnienia urzędników, nie uniknęli oni konfrontacji z opiniami rowerzystów, niezadowolonych m.in. z niskich nakładów na rozwój infrastruktury rowerowej (jak twierdził Roger Jackowski z Obywatelskiej Ligi Ekologicznej – tylko 0,3 promila budżetu miasta), niedoróbek tworzonych ścieżek rowerowych – niezgodnych z normami skrzyżowań z pasami ruchu samochodowego czy tworzenia ścieżek utrudniających poruszanie pieszych (najgorzej rowerzyści ocenili infrastrukturę przy ul. Nowe Ogrody.
- To ewidentne błędy i trzeba ich w przyszłości unikać – komentował Adamowicz.
- Ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi – dodawał Kitliński. - Bez zaprzeczenia jesteśmy jednak liderem w kraju, dzwonią od mnie dziennikarze z Krakowa czy Poznania i pytają, jak nam się to udało.
- Polskie porównania są łatwe, porównujmy się do Europy – apelowali rowerzyści.
Urzędnicy przyznali, że Gdańsk wciąż nie osiągnął tego poziomu, choć jednocześnie wskazywali na miejskie projekty podnoszące poziom rowerowej infrastruktury, jak program „Rowerowe Śródmieście”.
Olbrzymi peleton cyklistów ruszył Alejami Zwycięstwa i Grunwaldzką aż do terenów AWFiS, gdzie odbył się piknik, w trakcie którego wręczono nagrody złotej szprychy – Parlamentarnemu Zespołowi ds. Komunikacji Rowerowej, który dostosował przepisy prawa drogowego no europejskich norm, poprawiając sytuację rowerzystów.
Jacek Wierciński
jacek.wiercinski@wybrzeze.pl
Inne artykuły związane z:
- 07/06/2011 10:47 - NIK: Euro 2012 zagrożone
- 06/06/2011 14:05 - Węzeł Kliniczna do remontu za 27 milionów zł
- 06/06/2011 11:54 - Kontenery socjalne sprzeczne z prawem?
- 06/06/2011 11:35 - Lis: "ECS powinien być instytucją państwową"
- 06/06/2011 09:36 - Wystartował Festiwal Filmowy w Gdyni
- 04/06/2011 10:59 - Opóźnienia w budowie stadionów - powstał sztab kryzysowy?
- 03/06/2011 13:06 - Filar: Potrzebne są reformy finansów i administracji
- 03/06/2011 12:14 - Adwokaci poradzą za darmo
- 03/06/2011 09:13 - Znikają stypendia naukowe
- 02/06/2011 20:20 - Polański odwołał przyjazd do Gdyni