Prezydent miasta oraz 12 sopockich radnych zaproponowało nową metodę naliczania opłat za wywóz śmieci w Sopocie, łączącą dwie metody:
„wodną” i „ryczałtową”. W tej sprawie Jacek Karnowski spotyka się z mieszkańcami. Najbliższe takie spotkania zaplanowane są od poniedziałku (3 czerwca) do czwartku (6 czerwca).
Wokół opłaty za odbiór śmieci w Sopocie narosły emocje. Sopoccy radni zdecydowali pod koniec kwietnia o wyborze metody powierzchniowej. Mieszkańcy mieli płacić miesięcznie 0,52 zł za m kw. odpadów segregowanych i 0,78 zł za m kw. zmieszanych.
Następnie do Rady Miasta wpłynęła uchwała obywatelska, której autorem jest biznesmen Ryszard Kajkowski, reprezentujący Stowarzyszenie Republika Sopot. I choć w 2010 roku był pełnomocnikiem komitetu wyborczego Kocham Sopot, który popierał ubiegającego się o fotel prezydenta miasta Wojciecha Fułka, a później był jego asystentem, gdy ten został wybrany na przewodniczącego Rady Miasta Sopotu. Dziś dystansuje się do tej współpracy i mówi, że działa w ramach stowarzyszenia. Grupa domagała się zmiany metody na osobową, która jest sposobem najbardziej akceptowalnym w niemal każdym mieście, ale jest trudnym do wyegzekwowania.
Radni Komisji Inżynierii z przewodniczącym Wieczesławem Augustyniakiem złożyli wówczas do prezydenta miasta wniosek o przeprowadzenie profesjonalnych badań opinii mieszkańców w kwestii nowego systemu gospodarowania odpadami w mieście. Po pierwszym pilotażu wynikało jasno, że żadna z czterech metod w opinii mieszkańców nie odpowiada specyfice Sopotu. A jednocześnie sopocianie opowiadają się za takim rozwiązaniem, który będzie uwzględniał faktyczne zamieszkanie. Z badań tych wynikło, że za metodą „wodną” opowiedziało się 19 proc. badanych, powierzchniową – 14,7 proc., osobową – 30,03 proc., a ryczałtową – 6,6 proc. Aż 37,6 proc. odpowiedziało, że „żadna”. Jednocześnie „osobowa” to metoda, którą aż 47,9 proc. uważa za tę, która sprawiedliwie obciąża mieszkańców („wodna” – 27,4 proc., powierzchniowa – 9,5 proc., ryczałt – 16,5 proc.). Z kolei powierzchniowa – zdaniem sopocian – to metoda najkorzystniejsza dla rodzin wielodzietnych, a osobowa dla osób samotnych. Na pytanie, która jest najlepsza dla osób na stałe mieszkających w Sopocie, wygrała „wodna” i „osobowa” – 32,9 proc. i 31,5 proc. Przy okazji aż 35,1 proc. wskazuje, że osobowa jest najtrudniejsza do weryfikacji i może powodować wyludnienie miasta – 45,9 proc., co pokazuje, że mieszkańcy śledzą losy reformy w innych gminach.
Ryszard Kajkowski poszedł jednak o krok dalej i złożył wniosek o zwołanie referendum w Sopocie, w którym chciał odwołania Jacka Karnowskiego. Powodem miała być właśnie uchwała śmieciowa. Opozycyjny Kocham Sopot nagle postawił prezydentowi ultimatum, że jeśli Karnowski nie zmieni metody powierzchniowej na osobową lub jakąś inną, poprą wniosek o referendum, który złożył Kajkowski.
W rezultacie prezydent miasta oraz radni Komisji Inżynierii razem z radnym Piotrem
Kurdzielem zaproponowali więc zupełnie nową „sopocką metodę”.
– Postanowiliśmy poszukać metody, która z jednej strony będzie odzwierciedlać faktyczne zamieszkiwanie, nawet czasowe, a z drugiej, będzie metodą weryfikowalną i szczelną – powiedział Wieczesław Augustyniak, przewodniczący Komisji Inżynierii i Ochrony środowiska Rady Miasta Sopotu.
Metoda sopocka zakłada, że każde gospodarstwo w Sopocie zapłaci proporcjonalnie do ilości zużytej wody, nie mniej jednak niż 14 zł (ryczałt). W tym ryczałcie zawiera się zużycie do 3 m sześc. wody w gospodarstwie domowym. Za każdy kolejny rozpoczęty metr sześcienny wody naliczana będzie opłata za śmieci w wysokości 3,50 zł. Za śmieci niesegregowane opłaty będą o 50 proc. wyższe (zarówno ryczałt jak i opłata za metr sześc. wody – proporcjonalnie ryczałt: 21 zł i za każdy metr sześcienny wody odpowiednio cena za śmieci: 5,25 zł).
Prezydent miasta wraz z radnymi rozpoczął w tej sprawie cykl spotkań konsultacyjno-informacyjnych z mieszkańcami, poświęconych tzw. „metodzie sopockiej”.
Pierwsze spotkania odbyły się 28 maja.
Kolejne są planowane od poniedziałku 3 czerwca.
Poniedziałek 3 czerwca:
17.00 Dworek Sierakowskich, ul. Czyżewskiego 12
Wtorek 4 czerwca:
17.00 – Miejska Biblioteka Publiczna – Brodwino, ul. Cieszyńskiego 22
19.00 – Spółdzielnia Mieszkaniowa Kraszewskiego, ul. Kraszewskiego 31
Środa 5 czerwca:
17.30 – Państwowa Galeria Sztuki, Plac Zdrojowy 2
Czwartek 6 czerwca:
17.30 – Miejska Biblioteka Publiczna – ul. 3 Maja 6
(UA)
Fot. Fotobank.pl/ums
- 04/06/2013 15:41 - „Solidarność” broni stoczniowych miejsc pracy
- 04/06/2013 15:29 - Przyszłością telewizja hybrydowa
- 03/06/2013 16:52 - Elektronika zawładnęła śmieciami w Gdańsku
- 02/06/2013 09:44 - VII Światowe Dni Bajki w Ostródzie - GALERIA - aktualizacja
- 01/06/2013 22:02 - Pomorski Dzień Dziecka pełen wrażeń - GALERIA
- 01/06/2013 15:36 - Święto Straży Granicznej
- 31/05/2013 20:56 - Dwa Teatry w Sopocie
- 31/05/2013 20:47 - STREETWAVES na Olszynce i Siedlcach
- 31/05/2013 17:47 - Zmiana trasy linii autobusowej nr 148
- 31/05/2013 17:45 - Prace naprawcze torowiska przy Operze Bałtyckiej – zmiany dla linii 2 i 3