Elektronika zawładnęła śmieciami w Gdańsku

Złożono w Gdańsku 28 tys. deklaracji na odbiór odpadów komunalnych, co stanowi ponad 60 proc. ogółu. Deklaracje złożyły też zarządy gdańskich Spółdzielni Mieszkaniowych, przy czym jedna z nich bez podpisów prezesa, a więc de facto nieważną. Termin składania deklaracji upłynął z końcem maja, ale spóźnialscy nadal mogą je złożyć w Zarządzie Dróg i Zieleni.

O konsekwencjach nie złożenia ich w terminie zadecydują naczelnicy trzech oddziałów Urzędów Skarbowych, do których władze Gdańska skierowały stosowne opinie prawne związane z ustawą śmieciową. Niech oni – jak stwierdził wiceprezydent miasta Maciej Lisicki - podejmą w tej sprawie wiążącą decyzję.

Natomiast jak twierdzi Mieczysław Kotłowski, dyrektor  Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, system odbioru odpadów komunalnych w naszym mieście jest bardzo szczelny. Od złożenia deklaracji nie da się uciec, bo w przeciwnym wypadku śmieci nie będą odbierane, a na niesubordynowane osoby zostaną nałożone stosowne kary. Ale nie do nakładania kar sprowadza się problem śmieciowy, lecz do ich odbioru i utylizacji. A to wiąże się z ponoszeniem przegłosowanych przez gdańskich radnych PO opłat „metrażowych” oraz z aspektem logistycznym polegającym na dostarczeniu odpowiedniej ilości pojemników plastikowych. Będą one oddzielne i odpowiednio opisane na odpady mokre i suche.

Wszystkie pojemniki, zarówno te stare jeszcze nadające się do użytku, jak i te nowe, zostaną oczipowane. Dokona tego firma Omega, której pracownicy Dorota Jankowska i Piotr Frydrychowicz (na zdjęciu powyżej) zapewniają, że to pozwoli na elektroniczną identyfikację każdego pojemnika śmieciowego. Będzie prowadzona stała elektroniczna rejestracja, jaki pojemnik i kiedy został opróżniony.

A takich pojemników – jak się szacuje – trzeba będzie oczipować około 40 tys., a następnie dostarczyć w miejsca wskazane w złożonych w terminie deklaracjach. Według ustalonego harmonogramu około 30 śmieciarek Przedsiębiorstwa Robót Sanitarno-Porządkowych S.A. będzie odbierało odpady komunalne średnio dwa razy w tygodniu.

Wszystkie śmieciarki mają zamontowane elektroniczne urządzenia włączone do systemu komputerowego pozwalającego na pełną kontrolę zarządzania gospodarką odpadami w naszym mieście. Tak więc śmieciarka nie będzie mogła odebrać nieczystości z pojemnika nieoznakowanego, a więc bez przymocowanego czipa. On też będzie wskazywał, gdzie dany pojemnik się znajduje. Zatem ich podmienianie lub przestawianie w inne miejsca nie ma najmniejszego sensu. Wszystko zostanie natychmiast elektronicznie wykryte.

Sprawami związanymi z obsługą śmieciową w gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni będzie się zajmowało 19 osób, z tego 15 nowo zatrudnionych w dziale księgowości, głównie do rozliczeń finansowych. To ci pracownicy do każdej osoby, która złożyła deklarację śmieciową, w czerwcu wyślą pocztą lub Internetem numer konta bankowego należącego do Urzędu Miasta Gdańska. Na owe konto do połowy każdego miesiąca trzeba będzie dokonywać stosowne opaty za miesiąc poprzedni. Zatem pierwszą opłatę śmieciową będziemy musieli dokonać najpóźniej do połowy sierpnia, gdyż nowy system odbioru odpadów komunalnych z naszych posesji zaczyna obowiązywać już od lipca 2012.

Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski