1 września w aptekach ruszył program 75+

1 września ruszył rządowy program 75+, dzięki któremu pacjenci, którzy ukończyli 75 lat, będą mogli otrzymać bezpłatne leki, które znajdują się na specjalnej liście przygotowanej przez Ministerstwo Zdrowia. Jak wdrażanie programu wygląda w Gdańsku?

Uprawnieni do wypisywania recept na bezpłatne leki są lekarze rodzinni, specjalnie przeszkolone do tego pielęgniarki oraz lekarze na emeryturze, którzy nadal posiadają prawo wykonywania zawodu (w tym przypadku mogą wypisać receptę tylko dla siebie lub swojej bliskiej rodziny). Senior, który chce uzyskać receptę od lekarza rodzinnego musi być do niego zapisany w przychodni. Jeśli lekarz rodzinny, do którego pacjent jest zapisany będzie np. na urlopie, receptę może wypisać zastępujący go lekarz.

Recepty dla osób, którym przysługują bezpłatne leki, są oznaczone literą „S”, którą może dopisać tylko i wyłącznie osoba do tego uprawniona. Nie jest nią farmaceuta. Na liście bezpłatnych leków dla seniorów znalazły się preparaty dla chorych na m.in. nowotwory złośliwe, choroby psychiczne, padaczkę, cukrzycę, jaskrę, gruźlicę – łącznie jest to ponad 1020 medykamentów. Lista będzie aktualizowana co 2 miesiące o te leki, które seniorzy stosują często, a których zabrakło na pierwotnej liście.

Sprawdziliśmy jak program 75+ przebiega w Gdańsku.

Na początku pytanie „czy pomorscy lekarze i aptekarze są gotowi na program 75+” skierowaliśmy do rzecznika prasowego pomorskiego NFZ.

– Program 75+ dotyczący bezpłatnych leków dla seniorów jest programem rządowym firmowanym przez resort zdrowia i tam powinna Pani skierować swoje pytania – odpowiedział nam Mariusz Szymański.

Następnie pytanie „czy gdańscy lekarze są gotowi na program 75+ oraz jakie jest znaczenie programu dla osób starszych” wystosowaliśmy do Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku.

– Większość gdańskich lekarzy nic nie wie o programie 75+ ponieważ ich to nie dotyczy. Uprawnieni do wystawiania recept będą tylko (pod pewnymi warunkami) lekarze POZ  (podstawowej opieki zdrowotnej red.) i specjaliści z poradni specjalistycznych. Z listą leków bezpłatnych zapewne sobie poradzą, ponieważ już obecnie system refundacji leków jest tak zagmatwany, że bez pomocy specjalnego programu komputerowego żaden lekarz nie wystawia recept. Na pytanie „jakie jest znaczenie programu dla osób starszych” może Pani sama odpowiedzieć. W niektórych przypadkach zapewne pomoże, szczególnie osobom ubogim i chorującym na często spotykane schorzenia – odpowiedział nam dr med. Roman Budziński, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku.

Postanowiliśmy także zapytać rzecznika prasowego Gdańskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej, czy program w dniu 1 września przebiega bez zakłóceń i czy w jakiś sposób utrudni on pracę gdańskich aptek.

– Aptekarze są gotowi. W nocy z 31 sierpnia na 1 września informatycy wprowadzili zmiany w komputerach i czekamy teraz na pacjentów, wszystko jest gotowe. Jeśli chodzi o pacjentów, mogą oni dostać receptę na lek tylko od lekarza rodzinnego, dlatego muszą od lekarza specjalisty wziąć odpowiednie zaświadczenie, informację dla lekarza rodzinnego, żeby mógł wypisać potrzebny lek. Lekarz rodzinny musi mieć dokumentację, podkładkę, aby mógł wypisać konkretny lek. To nie jest tak, że pacjent pójdzie do lekarza rodzinnego  i załatwi sprawę, jeśli nigdy nie brał leków specjalistycznych od tego lekarza. Niestety ten „obieg” chodzenia po lekarzach troszkę potrwa, bo potrzebna jest dokumentacja. 1 września rusza program i wszystko musi być z datą 1 września, nie może być tak, że data będzie wcześniejsza, bo w życie ustawa weszła właśnie 1 września. Poza tymi popularnymi lekami, jak leki na nadciśnienie,  na liście są także leki specjalistyczne na przykład związane z chorobą Alzheimera i w tym wypadku pacjenci muszą uzyskać odpowiednie dokumenty od specjalisty dla lekarza rodzinnego – powiedział mgr farm. Andrzej Denis, rzecznik prasowy Gdańskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej.

Odwiedziliśmy także jedną z gdańskich aptek, przy ulicy Kartuskiej, i zapytaliśmy „czy ktoś już 1 września pojawił się tam z odpowiednią receptą w ramach programu 75+”. Okazało się, że do godziny 12:10 w tej aptece pojawiły się dwie osoby z receptą w ramach programu 75+. Pani farmaceutka powiedziała naszej reporterce, że ten program nie sprawia problemu  aptece. Niektóre leki są dostępne jak zawsze, na niektóre trzeba poczekać, gdyż są zamawiane. Pani farmaceutka powiedziała także, że dzień wdrożenia programu zbiegł się z podwyżką cen leków.

GG