Jerzy Karpiński: Szczepionka najszybciej za rok

Z lek. med. Jerzym Karpińskim, dyrektorem Wydziału Zdrowia Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego (lekarzem wojewódzkim) rozmawia Artur S. Górski

- Czy kwarantanna powinna objąć zakaz poruszania się między miastami i zakaz wychodzenia z domów bez maseczki ochronnej i tylko w nagłych przypadkach?
Jerzy Karpiński: Kwarantanna w najbliższych dniach powinna być traktowana jako konieczność przebywania w domu. Wyjazdy, podróże powinny być wstrzymane. Premier Mateusz Morawiecki podjął we wtorek dalsze decyzje dotyczące walki z COVID-19, w tym ograniczenia w przemieszczaniu się, transporcie zbiorowym oraz zgromadzeniach. Mają one obowiązywać do 11 kwietnia. Premier ogłosił, że efekt mniejszego przyrostu przypadków koronawirusa nie może nas usypiać.

- Czy jest realne opracowanie szczepionki na koronawirus (RNA-wirus) w ciągu najbliższych miesięcy?
Jerzy Karpiński: Szczepionka w opinii specjalistów może być najszybciej dostępna za rok.

- Epicentrum pandemii COVID-19, wywołanej przez SARS-CoV-2 to obecnie północna Italia, bogaty region, z uniwersytetami, z wysoką technologią. Tam wykonuje się o więcej testów niż w Polsce. Czy stosunkowo niska liczba zachorowań u nas nie jest spowodowana mniejszą ilością testów?
Jerzy Karpiński: Aktualna dynamika rozprzestrzeniania się wirusa SARS-2 umożliwia sprawne działanie służb medycznych osobom wymagającym takiej opieki Jedynie w 100 procentach wiarogodne testy to testy molekularne PCR. Są one zlecane przez lekarzy. Liczba wykonywanych testów ma znaczenie statystyczne, ale najistotniejsze są informacje o chorych z niewydolnością oddechową, których aktualnie nie notujemy tak znaczącego wzrostu.

- Czy są konkretne okoliczności, np. zachorowania w okolicy, upoważniające pracodawcę do stosowania pracy zdalnej lub zawieszenia produkcji? Czy wystarczy jego doświadczenie życiowe?
Jerzy Karpiński: Okoliczności zachorowań są jasno określone. Są to przede wszystkim duże skupiska ludzi i bliskie kontakty międzyosobowe (odległości poniżej 1 metra). Koronawirus ma dużą łatwość przenoszenia się między ludźmi, stąd konieczność na wstępnym etapie maksymalnej izolacji wszystkich osób, u których to jest możliwe.