Karol Nawrocki ma własny obraz i wizje rozwoju Polski, Polski, która ma ambicje, aspirację, która inwestuje w CPK, porty morskie, energetykę jądrową, przemysł, nowe technologie, infrastrukturę społeczną. Proponuje ekonomię dla młodych - mówi: Jeśli mnie wybierzecie, wybierzecie dobrą przyszłość w kraju. Jeśli wybierzecie mojego konkurenta, polityka bez żadnej wizji, a właściwie z wizją Donalda Tuska, to pojedziecie na zmywak albo zbierać szparagi w Niemczech.
Przecież po 18 miesiącach rządów Tuska mamy ruinę finansów publicznych. Minister Domański prowadząc Polskę w stronę katastrofy budżetowej, liczy chyba na cud, ale cudu nie będzie. Polska pod tymi rządami objęta jest procedurą nadmiernego deficytu, a jak ona w szczegółach ma wyglądać dowiemy się, gdy przejdziemy wybory. Przy deficycie na poziomie 300 mld zł, na życzenie Komisji Europejskiej będą cięte wydatki społeczne, będą rosnąć opłaty i podatki, będą też lawinowo rosły wydatki na eksportowanych do Polski migrantów. I Tusk, i Trzaskowski wprowadzą też podatek katastralny od każdego domu, każdego mieszkania, choć teraz udają, że nic na ten temat nie wiedzą. Podniosą, co proste technicznie, wszystkie podatki akcyzowe: na energię elektryczna, paliwa, alkohol, papierosy, dojdą do każdego obywatela, do każdego mieszkania i samochodu, do każdego biletu opłaty systemu ETS2.Będą dotyczyć także tych, którzy wybierają stronników obecnego rządu, cokolwiek naiwnych konsumentów obietnic tej koalicji - drodzy państwo też zapłacicie za krzyżyk przy nazwisku kontrkandydata Karola Nawrockiego.
Wzrosną też koszty obsługi zadłużenia zagranicznego. Od sukcesów Tuska i Domańskiego nawet Gierek dostałby dziś oczopląsu. Polski dług to dziś 2 bln złotych, tylko w tym roku pod liberalną kuratelą wzrósł o 120 mld złotych. Na samą obsługę odsetek od długu Polska Tuska potrzebuje 100 mld zł rocznie. Król jest nagi i Trzaskowski jest nagi. Jeśli spółki skarbu państwa, czyli narzędzie polityk gospodarczych państwa, przestają zarabiać, to jak planować Polakom lepszą przyszłość? Lepiej już było, skoro Jastrzębska Spółka Węglowa miała 7 mld zł zysku, a dziś ma 7 mld zł straty, skoro Orlen miał w 2023 roku niemal 21 mld zysku netto, a teraz ma 1,5 mld zł.
Mamy więc do wyboru Karola Nawrockiego, polityka, który ma kompetencje, wizje i odwagę dobrego gospodarza i mamy asystenta polityki gospodarczego regresu Donalda Tuska. Wyborcy Konfederacji mają chyba najlepszą okazję, by to zauważyć i wybierać na prezydenta polityka, który w całej historii demokratycznej Polski jest im najbliższy.
Janusz Szewczak, analityk finansowy, b. wiceprezes Orlenu
- 27/05/2025 18:55 - Apel do rodaków przed drugą turą wyborów prezydenckich
- 27/05/2025 11:32 - Odezwa Obywatelskiego Komitetu Poparcia dr. Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich – przed II turą
- 26/05/2025 07:37 - Prof. Piotr Czauderna: Dlaczego Karol Nawrocki?
- 24/05/2025 07:51 - Gdańszczanie za Nawrockim. Grzegorz Berendt: Polegać jak na Zawiszy
- 23/05/2025 07:26 - Gdański park roz(g)rywki - samo(PO)moc miejska
- 20/05/2025 17:08 - "Wywiadówka" programowa gdańskiej tvp: komentowanie... komentatorów i jesienna ramówka