Spółka szpitalna Copernicus ma 13 mln straty, jej prezes zarobił 260 tys zł, jej 3-osobowy zarząd ponad 0,6 mln złotych. Łączne stary spółek szpitalnych marszałka to ponad 30 mln złotych. Czy jedynym sensem komercjalizacji szpitali jest dalsza komercjalizacja leczenia?
Zacznijmy od władz Copernicus Podmiot Leczniczy sp. z o.o. w Gdańsku. Prezesem zarządu jest, pochodzący z Łodzi, Dariusz Jan Kostrzewa. Z tytułu zatrudnienia w Copernicusie prezes zarobił ponad 259 tys. zł. Do tego w 2015 roku pobrał emeryturę w wysokości ponad 24 tys. zł, a także uzyskał dochód ze zleceń – ponad 57 tys. zł. Prezes Copernicusa ma także kredyt we frankach, ponad 100 tys. CHF, na budowę domu.
Wiceprezesem zarządu Copernicusa ds. ekonomicznych jest Piotr Wróblewski, który z racji swojej funkcji zarobił ponad 188 tys. zł. Ponadto wiceprezes pobrał emeryturę w wysokości ponad 28 tys. zł oraz uzyskał dochód pod tytułem „inne” w kwocie ponad 12 tys. zł. Wiceprezes ma również kredyt we frankach szwajcarskich na zakup domu (do spłaty pozostało ponad 131 tys. zł).
Wiceprezesem Copernicusa ds. medycznych jest Krzysztof Wójcikiewicz, który zarobił na swoim stanowisku ponad 193 tys. zł. Ma kredyt hipoteczny na zakup domu w wysokości 240 tys. zł (2007 rok), do spłaty pozostało 80 tys. zł.
Łączna suma wynagrodzeń zarządu Copernicusa to ponad 640 tys. zł.
Kolejnym szpitalem wojewódzkim w Gdańsku jest Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku, którego prezesem zarządu jest Danuta Jędrzak-Kułaga. Z racji swojego stanowiska prezes zarobiła 200 tys. zł. Danuta Jędrzak-Kułaga ma także zaciągnięty kredyt hipoteczny na 304 tys. zł.
Placówką wojewódzką jest także Przemysłowy Zespół Opieki Zdrowotnej sp. z o.o. w Gdańsku, którego prezesem jest Małgorzata Graban. Prezes na swoim stanowisku w 2015 roku zarobiła ponad 131 tys. zł. Nie ma kredytów.
Jeśli chodzi o Szpital Dziecięcy Polanki im. Macieja Płażyńskiego w Gdańsku jego prezesem do 14 lipca był Tomasz Sławatyniec, który zarobił na swoim stanowisku od 2 stycznia 2015 do 14 lipca 2016 łącznie ponad 105 tys. zł. Obecnie funkcję prezesa pełni Magdalena Kreft-Kremer, która w rubryce oświadczenia majątkowego, dotyczącej dochodów z racji zatrudnienia na tym stanowisku wpisała „nie dotyczy” (oświadczenie wpłynęło 20 lipca 2016).
Kolejna trójmiejska placówka podległa marszałkowi to Szpitale Wojewódzkie w Gdyni, których prezesem został na początku tego roku Dariusz Nałęcz, wcześniej wiceprezes. W 2015 roku (od 28 sierpnia, gdy został członkiem zarządu) Dariusz Nałęcz w Szpitalach Wojewódzkich w Gdyni zarobił ponad 133 tys. zł. Ponadto obecny prezes podmiotu prowadził działalność gospodarczą, która przyniosła mu dochód w wysokości 21 tys. zł. Dodatkowo uzyskał ponad 14 tys. zł z wynajmu mieszkania, a mieszkań prezes ma sporo, bo aż cztery. Ich łączna wartość to ponad milion złotych. Ponadto Dariusz Nałęcz ma dwa kredyty we frankach szwajcarskich.
Byłym prezesem zarządu Szpitali Wojewódzkich w Gdyni jest Janusz Boniecki, który na swoim stanowisku zarobił ponad 223 tys. zł. Ponadto Janusz Boniecki zarobił w 2015 roku ponad 114 tys. zł z racji umowy o pracę w Szpitalach Tczewskich S.A. Były prezes gdyńskich szpitali nie ma zaciągniętych kredytów.
Jeśli chodzi o wiceprezesa Szpitali Wojewódzkich jest nim Adam Główczewski, który w 2015 roku zarobił z racji swego stanowiska ponad 178 tys. zł. Wiceprezes zaciągnął kredyt na prawie 100 tys. euro, do spłaty niespełna 90 tys. euro.
Wojewódzkie szpitale nie są ulokowane wyłącznie w Trójmieście. Jeśli chodzi o Szpital Specjalistyczny w Wejherowie im. F. Ceynowy sp. z o.o., to prezesem tego podmiotu jest Andrzej Zieleniewski, który z racji stanowiska zarobił ponad 199 tys. zł. Ponadto za dyżury w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim prezes wykazał dochód w wysokości ponad 34 tys. zł. Jak wykazał Andrzej Zieleniewski w swoim oświadczeniu jego łączny dochód w 2015 roku to kwota ponad 233 tys. zł.
Prezesem Szpitala Specjalistycznego w Prabutach do końca maja tego roku był Paweł Chodyniak. Z racji swego stanowiska były prezes w 2015 roku uzyskał 140 tys. zł dochodu. W 2016 roku, przed odejściem ze stanowiska, Paweł Chodyniak zarobił ponad 54 tys. zł. Ponadto uzyskał niecałe 20 tys. zł z wynajmu mieszkań. Były prezes szpitala w Prabutach ma zaciągnięte dwa kredyty mieszkaniowe – do spłaty pozostało 20 tys. zł i 78 tys. euro.
Szpital podlegający marszałkowi znajduje się również w Kościerzynie. Prezesem zarządu Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie jest Wiktor Hajdenrajch, który z racji swej funkcji zarobił niecałe 180 tys. zł. Z racji umów o dzieło i zleceń zarobił 325 zł. Prezes ma kredyt gotówkowy na ponad 100 tys. zł.
Dobre dochody zarządów spółek słabo są natomiast skorelowane z wynikami ich przedsiębiorstw. Łączne długi pomorskich spółek szpitalnych przekraczają 35 mln złotych. Największe straty raportują spółki: szpital specjalistyczny w Kościerzynie - 18,1 mln złotych i Copernicus Podmiot Leczniczy - 13,6 mln zł. Ponad 3,5 mln złotych straty ma także Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy. Na niedużym plusie jest szpital dziecięcy na Polankach, ale stamtąd akurat odwołano prezesa, bo myślal o rozwoju placówki, a jego właściciel marszałek M. Struk wprost przeciwnie - o budowie nowego i likwidacji starego. Choć akurat szpital na Polankach to jeden z najmłodszych, obok szpitala w Wejherowie i Kościerzynie, w majątku województwa, młodszy o lat kilkadziesiąt od szpitala wojewódzkiego, który marszałek zamienia w koncern medyczny. Może giełdowy?
GG
Inne artykuły związane z:
- 22/08/2016 15:53 - Gdańsk szykuje się na zmiany w systemie oświaty
- 21/08/2016 07:48 - Rolki górą, czyli Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy
- 19/08/2016 16:46 - Burmistrzowie listy piszą, zwykłe, polecone
- 19/08/2016 15:45 - Andrzej Kołodziej: Jedna droga ku niepodległości
- 18/08/2016 22:32 - Podczas 36 rocznicy Sierpnia ’80 warto odwiedzić Salę BHP
- 16/08/2016 12:29 - Od Żołnierzy Niezłomnych do „Solidarności”
- 16/08/2016 06:39 - Festiwal Energia Wolności – muzyczna celebracja 96 rocznicy „Cudu nad Wisłą”
- 13/08/2016 08:43 - LOT... starym Fokkerem do Warszawy
- 12/08/2016 20:39 - Dni Bremy w Gdańsku – 40 lat porozumienia
- 12/08/2016 19:32 - Marek Theus: Pozwólmy by rodziny były w niedzielę razem