Premier Donald Tusk jest namiętnym podróżnikiem na trasie Warszawa – Trójmiasto. Na Pomorzu spędza prawie każdy weekend. Podróżuje rządowymi samolotami, a jego tydzień pracy kończy się czasem nawet w czwartek - donoszą dziennikarze „Wprost”.
Wśród polityków lewicy krąży anegdota, że gdy w październiku 2001 roku marszałkiem Sejmu został Józef Oleksy, a jednym z jego zastępców Donald Tusk, ten pierwszy miał usłyszeć od drugiego: - Nie jestem konfliktowy, tylko proszę nie dawać mi roboty na piątki, to możemy się nawet zaprzyjaźnić, weekendy wolę spędzać w Trójmieście z rodziną i grając w piłkę.
Oleksy, zaskoczony szczerością Tuska, przystał na propozycję. Dziś, mimo że szef Platformy nie jest już wicemarszałkiem, a premierem nadal stara się spędzać wszystkie weekendy w Trójmieście.
42 weekendy w roku
Od listopada 2007 r. do marca 2011 r. na trasie Warszawa – Gdańsk lub Gdańsk – Warszawa Donald Tusk leciał rządowym samolotem 175 razy (wedle danych Centrum Informacyjnego Rządu). Na tej samej trasie zarezerwował 110 biletów rejsowymi samolotami (czasami na te same dni, gdy ostatecznie leciał samolotem rządowym).
Większość z tych lotów odbywała się w weekendy (jeśli za dzień weekendowy uznamy też piątek). W samym 2010 roku w czasie 42 weekendów premier latał między Trójmiastem a Warszawą. Trzeba dodać, że często lot premiera na trasie Warszawa – Gdańsk oznacza, iż samolot odbywa jeszcze dwa dodatkowe loty na tej samej trasie bez szefa rządu na pokładzie (wraca do Warszawy na hangarowanie, następnie wraca do Gdańska po premiera).
6 milionów złotych
Jakie są koszty tych podniebnych wojaży? Według ustaleń tygodnika „Wprost” godzina lotu Tu-154M na trasie Warszawa – Gdańsk kosztowała około 50 tys. zł. Godzina lotu Embraera 175 (uwzględniając koszty czarteru i LOT-owskiej obsługi) to wydatek około 36 tys. zł. Godzina lotu Jaka-40 już tylko16 tys. zł. Z analizy danych z CIR – przy ostrożnych szacunkach – wynika, że loty Tuska do domu kosztowały ponad 6 mln zł. Z kolei biletu LOT w klasie biznes to raptem tylko około 400 zł w jedną stronę.
W zachodniej Europie podróże rządowymi samolotami w celach prywatnych wywołują spore zgorszenie – wystarczy przykład z Wielkiej Brytanii, gdzie duże emocje opinii publicznej wywołały podróże Margaret Beckett (pierwszej kobiety na stoniwsku szefa MSZ w Wielkiej Brytanii), która rządowym samolotem w ciągu dwóch lat poleciała 106 razy do domu w Derbyshire. Prasa okrzyknęła skandal mianem „private taxi service". Po kolejnych tego typu wpadkach kancelaraia brytyjskiego premiera zabroniła korzystać ministrom z usług 32. królewskiej Eskadry RAF, jeśli do dyspozycji są samoloty rejsowe.
Tylko złośliwi
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Jerzego Borowczaka, pomorskiego posła PO: - Przyzwyczaiłem się już do takiej sytuacji. Prezydent Wałęsa też latał nader często do Trójmiasta, podobnie było z Lechem Kaczyńskim, który nawet dwa razy w tygodniu potrafił lądować na Rębiechowie, a stamtąd udać się do Sopotu bądź na Hel. Tylko złośliwi mogą mieć w tej sprawie pretensje do Donalda Tuska.
Odmienne zdanie ma Tomasz Kalita, rzecznik SLD: - Premier powinien rozwiązać ten problem i najlepiej przeprowadzić się do Warszawy. W trakcie kampanii wielokrotnie podkreślał, że władza powinna pamiętać o tym, że ma służyć ludziom, być wobec nich pokorna, a obecnie sam nadużywa przywilejów, jakie daje. Lider SLD, Grzegorz Napieralski, również często podróżował z Warszawy do Szczecina, ale obecnie mieszka wraz z całą rodziną w stolicy, a w swoim mieście ma biuro poselskie. Nie widzę problemu, żeby tak samo postąpił Donald Tusk.
Maciej Ciemny
maciej.ciemny@wybrzeze24.pl
- 11/05/2011 10:13 - Komorowski na uroczystościach Straży Granicznej
- 11/05/2011 09:03 - Fizyka medyczna – nowy kierunek na UG
- 11/05/2011 08:45 - Chcesz wjechać na Stare Miasto? Musisz udać się do.. Komendy Straży Miejskiej
- 10/05/2011 16:09 - SLD o Arłukowiczu: zamienił ciężką pracę na limuzynę
- 10/05/2011 16:05 - Uroczystości ECS – Komorowskiego przywitają gwizdy?
- 10/05/2011 11:02 - Czy Tusk złamał prawo? Zobacz film
- 10/05/2011 10:42 - Wypadek na Oruni, powstał duży korek
- 10/05/2011 09:12 - Ranking prezydentów: Karnowski i Szczurek wysoko, Adamowicz poza czołówką
- 09/05/2011 17:24 - Wesołek: „Siedziałem za bycie dziennikarzem”
- 09/05/2011 10:18 - Wybory do rad dzielnic - sprawdź frekwencję