Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska, do pracy z Zaspy nie dojeżdża tramwajem, choć tramwaj dojeżdża pod urząd i kosztuje miesięcznie 94 zł. Nie dojeżdża też samochodem, choć ma za darmo parking za 6 tys. zł rocznie. Władze Gdańska w czasach kryzysu, który obwieszczają, swój komfort chronią...
Prezydent Gdańska zapowiedziała na 2020 rok budżet oszczędności. "Piątka" Dulkiewicz obejmuje 100 proc. podwyżkę cen za wywóz śmieci, drastyczny wzrost cen w komunikacji miejskiej, zaciemnianie ulic, redukcję zajęć dodatkowych w szkołach, represje parkingowe. Nie obejmuje przywilejów gdańskich dygnitarzy - mimo rzekomego kryzysu kierowcy eleganckich skód superb dowożą do pracy i odwożą do domu kierownictwo gdańskiego urzędu. Tymczasem skarbnik miasta, emerytka, Teresa Blacharska, rocznik 1948, mogłaby dojeżdżać autobusem za darmo, a pozostałym kierownikom urzędu wystarczyłyby bilety miesięczne za 94 zł.
- To w świetle politycznego budżetu oszczędności jakieś Bizancjum w urzędzie, gruba przesada - komentuje luksusy współpracowników prezydent w rozmowie z "Gazetą Gdańską" Kazimierz Koralewski, szef klubu Prawa i Sprawiedliwości w radzie miasta Gdańska.
Zgodnie z odpowiedzią z magistratu, z samochodów służbowych urzędu, opłacanych z pieniędzy podatników, mają prawo korzystać wszyscy pracownicy urzędu w celu realizacji zadań publicznych. Wśród nich wymienia się wizje lokalne, przewożenie korespondencji, rozwożenie dowodów osobistych. Ani słowa o dojazdach do pracy i odwożeniu do domu po pracy...
- Mam do dyspozycji samochód służbowy i własne prawo jazdy. Dowożenie urzędników do pracy to jakiś gdański zbytek - mówi "Gazecie Gdańskiej" b. szef klubu radnych PiS, prezes LOTOS Petrobaltic, Grzegorz Strzelczyk.
- Samochody służbowe służą, jak sama nazwa wskazuje, do wożenia urzędników na służbowe spotkania. Do podwożenia z domu i do domu nie powinny służyć - to opinia b. radnego gdańskiego, dziś radnego dzielnicowego Łukasza Hamadyka.
Po odejściu z kierownictwa gdańskiego magistratu zastępcy prezydenta Wiesława Bielawskiego, który sam dojeżdżał z Tczewa, pozostali najbliżsi współpracownicy - i sama prezydent - mieszkają w Gdańsku i w większości dysponują prywatnymi samochodami. Piotr Borawski mógłby dojeżdżać do pracy volvo S 40, Piotr Grzelak ma do dyspozycji skodę fabię i citroena xsarę picasso, Piotr Kowalczuk parkuje pod blokiem renault clio, Teresa Blacharska dysponuje VW Tiguanem, a Alan Aleksandrowicz hondą civic. O posiadaniu własnych aut, przynajmniej o wartości co najmniej 10 tys. złotych, nie informują ani prezydent Gdańska, ani sekretarz miasta, Danuta Janczarek.
Na zdjęciu: poranna przejażdżka z domu na Zaspie do centrum Gdańska wiceprezydenta Piotra Kowalczuka. Miejskie usługi społeczne, za które P. Kowalczuk odpowiada, funkcjonują bez zarzutu - samolot wozi wiceprezydenta na uliczne demonstracje nauczycieli, a samochód dowozi do biurka w urzędzie.
- Mam wątpliwości, czy ktokolwiek z kierownictwa urzędu, poza prezydent miasta, powinien korzystać z przywilejów, które mają kiepski kontekst społeczny - komentuje K. Koralewski.
Zapowiadając gdańską politykę zaciskania pasa, prezydent Gdańska mogłaby dać przykład i skończyć z nomenklaturowymi przywilejami. Bilety miesięczne na komunikację miejską dotowane przez gminę Gdańsk kosztują 94 złote i dają nieograniczone możliwości podróżowania liniami zwykłymi i specjalnymi. Można wygodnie i tanio dojechać autobusem i tramwajem z Zaspy, Wrzeszcza i Matemblewa. A Teresa Blacharska mogłaby nawet, ze względu na ukończone 70.lat, podróżować za darmo. Dojeżdżający zaś własnym samochodem do pracy prominenci gdańskiego samorządu maja do dyspozycji bezpłatny parking. Czyli prezent za 6 tysięcy złotych rocznie.
Wygląda jednak na to, ze władza wożona na tylnej kanapie ma się lepiej niż miałaby się w autobusie 131 czy tramwaju linii 6 albo 12.
(asg,set)
Inne artykuły związane z:
- 20/11/2019 08:30 - Gdańskie Amazonki dyżurują w siedzibie NFZ
- 19/11/2019 08:52 - W tygodniku „Sieci”: Wszyscy chcą dopaść Dudę
- 18/11/2019 19:38 - Urzędnicza madrycka eskapada dozwolona. El Clásico?
- 18/11/2019 16:29 - Zmarł Zbigniew Jujka
- 18/11/2019 15:56 - Oświadczenie dr Karola Nawrockiego po materiale TVN
- 16/11/2019 21:11 - Pomorscy uczniowie dyskutowali o tajemnicach mózgu
- 15/11/2019 19:43 - E-recepta obowiązkowa od 2020 roku
- 14/11/2019 18:52 - Karol Rabenda: Tuba propagandowa poprawia samopoczucie władz miasta
- 13/11/2019 16:48 - Karol Nawrocki odpowiada na zarzuty sformułowane przez radnych klubu "Wszystko dla Gdańska"
- 13/11/2019 16:44 - Zmarł Olgierd Pawłowski