Bezwstyd Adamowicza

Z narastającym zdziwieniem obserwuje wykorzystywanie przez Pana powierzonych Panu w zarządzanie środków publicznych gminy Gdańsk do prowadzenia własnej kampanii promocyjnej. Zwracam Panu uwagę na niestosowność takich praktyk, naruszanie dobrego obyczaju wyborczego. Proszę o wyraźne rozróżnianie obowiązków wykonywanych z mocy ustawy od programu własnej kampanii wyborczej.

W szczególności uznaje za naruszenie przez Pana zasad uczciwej kampanii nieustanne wykorzystywanie różnych wydarzeń w życiu gminy Gdańsk do promocji własnej osoby. Zwracam Panu publicznie uwagę, że to ogół mieszkańców Gdańska tworzy jego budżet i w istocie to 460 tysięcy mieszkańców Gdańska ma prawo czuć się gospodarzem każdego wydarzenia. Tymczasem za pieniądze pobierane z budżetu przedstawia się Pan w mediach jako właściciel każdej imprezy.

Proszę o natychmiastowe zaprzestanie takich praktyk!

Zwracam też uwagę mediom publicznym, że już po ogłoszeniu przez premiera kalendarza wyborczego, taka działalności promocyjna łamie zasady wyborcze.

To pudrowanie wizerunku nie swoim pudrem.
Marek Formela