Amber Fest 2016 – gdańskie święto piwa

W sobotę na błoniach Stadionu Energa Gdańsk odbyło się niesamowite święto piwa, polski odpowiednik słynnego niemieckiego Oktoberfest, czyli Amber Fest. W okolicach stadionu pojawiły się tysiące uczestników imprezy, którzy kosztowali piwa autorstwa Browaru Amber, jedli oferowane na stoiskach specjały, cieszyli się dobrą muzyką, fantastyczną atmosferą oraz piękną pogodą.

Podczas piwnej biesiady Amber Fest 2016 goście mieli możliwość skosztowania 8 rodzajów piwa produkowanych przez Browar Amber w miejscowości Bielkówko. Były to: Złote Lwy, Grand, AIPA, APA, Czarny Bez, Pszeniczniak, Piwo Żywe oraz Koźlak. Piwo można było nabywać za pomocą żetonów, które dostępne były na jednym ze stoisk. Koszt jednego żetonu, a za razem jednego kufla piwa, to 5 zł. Każdy z gatunków złocistego napoju był opisany na specjalnych ulotkach, z których można było dowiedzieć się jakie dane piwo ma aromat i smak, jaki jest poziom goryczy oraz czego użyto do produkcji napoju. Warto zaznaczyć, że piwa dostępne na Amber Fest były tworzone na Pomorzu z naturalnych składników.

Do dyspozycji gości festiwalu było kilka namiotów z długimi stołami i ławami do siedzenia oraz stoliki umieszczone pod parasolami, gdzie można było oddać się piwnej rozpuście. Ponadto na uczestników czekały liczne stoiska z jedzeniem, gdzie można było zamówić potrawy z grilla m.in. kiełbasę, kaszankę, czy karkówkę, fast foody typu hot dog, ale także tradycyjne potrawy takie jak gołąbki, pierogi, czy grochówka. Nie zabrakło także słodkości – ciast oraz gofrów. Jeśli chodzi o kulinaria można było kupić także regionalne wędliny i kiełbasy m.in. z Żukowa, tradycyjne chleby, przyprawy i zioła, miody, sery oraz przetwory takie jak dżemy lub produkty marynowane.

Amber Fest to impreza przeznaczona nie tylko dla dorosłych, ale także dla dzieci, dlatego na błoniach Stadionu Energa Gdańsk przygotowano wiele atrakcji dla najmłodszych. Były dmuchane zabawki, loterie fantowe, ścianka wspinaczkowa, imitacja bramki piłkarskiej. Wśród dzieci przechadzał się także Lew, który jest maskotką Lechii Gdańsk. Dla najmłodszych zorganizowano także szereg konkursów m.in. trafianie piłką do bramki, której broniła surykatka Arenka – maskotka FUN ARENY. Na zwycięzców czekały nagrody przygotowane przez wydawnictwo Rebel.

Podczas Amber Fest 2016 odbyły się również pokazy warzenia piwa. Członkowie Gdyńskiej Inicjatywy Piwowarów krok po kroku pokazywali widzom jak przebiega proces warzenia złocistego trunku. Prezentowali także produkty, których należy użyć, by stworzyć piwo.

Kulminacyjnym punktem imprezy było odszpuntowanie beczki z piwem, które zostało uwarzone specjalnie na Amber Fest 2016. W tym roku były to Złote Lwy. W uroczystym odszpuntowaniu beczki wzięli udział Ryszard Świlski –wicemarszałek województwa pomorskiego, Andrzej Bojanowski – wiceprezydent miasta Gdańska, Roman Kotlewski i Paweł Kozica – piwowarzy Browaru Amber, Andrzej Przybyło – właściciel Browaru Amber oraz Tomasz Kowalski – prezes Zarządu Arena Gdańsk Operator.

– Cieszę się, że Bielkówko z Panem Andrzejem dojechało do Gdańska. Pamiętam pierwsze tego typu imprezy firmy Amber w Bielkówku, a dzisiaj jesteśmy w Gdańsku – powiedział Ryszard Świlski.

– Browar Amber w zeszłym roku zawitał po raz pierwszy w Gdańsku. Myślę, że przetarł szlaki i teraz będzie już z nami zawsze, a przede wszystkim przy Stadionie Energa Gdańsk, który wita gości zawsze serdecznie – powiedział Andrzej Bojanowski.

– Mogę tylko Państwu podziękować, że przyszliście na naszą wspólną imprezę: Gdańska i naszego browaru – powiedział Andrzej Przybyło.

– Cieszę się, że drugi raz organizujemy imprezę Amber Fest z Browarem Amber, za co bardzo dziękuję. Mam nadzieję, że ta impreza wpisze się już na stałe do naszego kalendarza, bo jak widać frekwencja jest – powiedział Tomasz Kowalski.

Imprezę poprowadził aktor Wojciech Tremiszewski, który nawiązał świetny kontakt zarówno z publicznością, jak i z występującymi na scenie Panami. Otwarcie beczki zostało nagrodzone brawami i rykiem z silników motocykli, gdyż na odszpuntowanie beczki przyjechała grupa motocyklistów.

Wojciech Tremiszewski zapytał właściciela Browaru Amber jaki jest rocznik piwa, które znajduje się w beczce.

– Jest to rocznik 2016. Piwo nie leżakuje tak długo jak wino – odpowiedział Andrzej Przybyło podczas degustacji.

Następnie piwowarzy z Browaru Amber znieśli beczkę Złotych Lwów ze sceny i częstowali piwem publiczność.

– Nareszcie legalnie można napić się piwa pod chmurką – zażartował jeden z uczestników Amber Fest.

Po uroczystym odszpuntowaniu beczki odbyły się koncerty zespołów Inés, Majestic i Brathanki. Następnie na gości Amber Fest czekała zabawa taneczna. Wielka piwna biesiada trwała do późnych godzin nocnych.

Karolina Rabiej