Żużlowi kibice z napięciem czekają na informacje, jakie składy zbudują ich kluby. Oficjalne podpisywanie kontraktów może nastąpić po 1 grudnia, ale intensywne rozmowy są prowadzone już od kilku tygodni.
Budowanie składów na sezon 2012 to dla prezesów nie łatwa sprawa. Według regulaminu Ekstraligi w drużynie może być tylko jeden zawodnik z stałym numerem Grand Prix. W składzie meczowym musi być dwóch polskich juniorów i przynajmniej dwóch polskich seniorów. Dodatkowo KSM sześciu zawodników, nie liczy się najniższy KSM, musi się mieścić między 34 a 41 punktów. Te wymagania powodują, że skompletowanie drużyny wiąże się z niezłym łamaniem głowy.
Gdańscy kibice z napięciem czekają na informacje kto będzie liderem ekipy Stanisława Chomskiego. Po zakończeniu sezonu faworytem był Darcy Ward. Jednak deklaracje Australijczyka, który nie był zainteresowany zostanie w Gdańsku spowodowały, że gdańscy działacze zaczęli prowadzić negocjacje z innymi zawodnikami. Pierwszym kandydatem był Nicki Pedersen, który jednak ma zbyt wysokie wymagania finansowe. W ostatnich dniach faworytem według doniesień na portalach internetowych jest Piotr Protasiewicz. Wychowanek Falubaz po awansie do Grand Prix może stracić miejsce w ekipie mistrza Polski. "PePe" chociaż w Grand Prix nigdy nie spisywał się dobrze to w lidze jest pewnym punktem. Co ważne zajmowałby jednocześnie miejsce jednego z polskich zawodników. Pozostali zawodnicy mający stałe numery w GP raczej nie są przez gdański klub rozpatrywani.
Na chwilę obecną trener Chomski ma w drużynie jedynie juniorów. Ważne umowy mają Krystian Pieszczek i Marcel Szymko. Prezes Polny w wywiadzie powiedział, że ustalone są szczegóły kontraktu z Thomasem H. Jonassonem, ale kilka dni temu prezes Komarnicki poinformował, że Szwed jest zainteresowany jazdą... w Gorzowie. Nie pewny co do swojej przyszłości jest Magnus Zetterstroem. "Zorro" nie jest pewny czy chce ponownie jeździć w Ekstralidze i poważnie zastanawia się nad jazdą w w klubie pierwszoligowym. Na sygnał od gdańskich działaczy czeka Dawid Stachyra, którego nazwisko łączone jest z Lublinem.
To na razie jedyne nazwiska, które w mniej lub bardziej oficjalny sposób są łączone z gdańskim klubem. Inne to spekulacje kibiców.
Jak wygląda sytuacja w innych klubach Ekstraligi?
Falubaz Zielona Góra
Mistrzowie Polski mają duży problem. Z drużyną będzie musiało się pożegnać dwóch z trzech liderów. Najmniejszy problem jest z Gregiem Hancockiem. Trudniejsza jest sytuacja Piotra Protasiewicza i Andreasa Jonssona. Obaj mają podpisane wieloletnie umowy z Falubazem. Odpowiednio do 2015 i 2013 roku. W przypadku gdy Protasiewicz nie zrezygnuje z GP to raczej on odejdzie. Prawdopodobnie na kolejny sezon zostaną Patryk Dudek, Jonas Davidsson i Grzegorz Zengota. Ważne umowy na przyszły sezon mają również młodzieżowcy m.in. Strzelec i Rogowski. Na internecie głośno było o Grigoriju Łagucie i jego jeździ w Falubazie, ale według ostatnich plotek Rosjanin może przyjąć dziką kartę na Grand Prix, którą może odrzucić jeden z zawodników nominowanych przez BSI, a wówczas nie mowy o jego przejściu do Zielonej Góry
Unia Leszno
W ekipie "Byków" szykuje się powrót synów marnotrawnych czyli braci Pawlickich. Jeśli tak się stanie to wicemistrza Polski czeka poważna przebudowa składu. Liderem zespołu pozostanie Jarosław Hampel. Trudno sobie wyobrazić, aby odszedł Damian Baliński. Przy przyjściu Pawlickich Leszno będzie musiał opuścić ktoś z trójki Janusz Kołodziej, Jurica Pavlić, Troy Batchelor. Ten pierwszy deklarował chęć pozostania w Unii, ale w niedzielę pojawiła się informacja, że będzie jeździł w Unii, ale tarnowskiej. W przypadku gdyby Kołodziej jednak został w Lesznie to na pewno odejdzie Batchelor, a i pozostanie Pavlica nie będzie takie pewne. Ważne umowy mają również Kamil Adamczewski i Tobiasz Musielak, którzy pasują do składu z niskim KSM.
Stal Caelum Gorzów
Trzon gorzowskiej drużyny już jest. Na kolejny sezon zostają Tomasz Gollob i Matej Zagar. Prezes Komarnicki chce również zatrzymać Nielsa Iversena. Ważny kontrakt ma Artur Mroczka. Podstawowym juniorem będzie Bartosz Zmarzlik, a o drugie miejsce powalczą Adrian Cyfer i Łukasz Cyran. Gorzowianie pożegnali się z Nicki Pedersenem i Hansem Andersenem. W kręgu zainteresowań jest Thomas H. Jonassona. Z Gorzowem wiązany jest Krzysztof Kasprzak.
Unibax Toruń
Torunianie na pewno dokonają zmian w składzie. Już przed końcem rozgrywek pożegnano się z Rune Holtą. Kierownictwo Unibaxu na pewno z największą niecierpliwością czeka na decyzję Ward i w zależności od tego czy zrezygnuje z "dzikiej karty" będzie podejmowało dalsze działania. Na chwilę obecną umowy z Unibaxem mają juniorzy, ale wydaje się przesądzone, że kolejny rok w Toruniu będą jeździć Ryan Sullivan, Adrian Miedziński i Chris Holder. Jeśli Ward zrezygnuje z GP to skład będzie mógł uzupełnić zawodnik o bardzo niskim KSM. Najczęściej w spekulacjach pojawia się nazwisko Mateusza Lampkowskiego.
PGE Marma Rzeszów
Spore zmiany mogą zajść w PGE Marmie. Ważne umowy mają Jason Crump, Rafał Okoniewski, Lee Richardson oraz juniorzy. Rzeszowianie na pewno szukają przynajmniej dwóch-trzech zawodników. Nie wiadomo czy przedłużone zostaną umowy z Maciejem Kuciapą i Dawidem Lampartem, którzy na Ekstraligę wydają się zbyt słabi. Wzmocnień wymaga również formacja juniorska, bo rzeszowscy młodzieżowcy są jednymi ze słabszych w lidze.
Sparta Wrocław
Według informacji przekazanych nam przez Piotra Barona, menadżera wrocławskiej drużyny, ważne umowy z wrocławskim klubem mają wszyscy Polacy i bracia Bjerre. To oznaczałoby, że do obsadzenia pozostawałby w Sparcie dwa miejsce. Skład tworzyliby Piotr Świderski, Tomasz Jędrzejak, Kenneth Bjerre, Maciej Janowski i Patryk Malitowski. Brakuje dwóch seniorów i wrocławscy działacze mają dowolność w wyborze tych zawodników.
Unia Tarnów
Po kompletnie nieudanym sezonie w Tarnowie na pewno dojdzie do trzęsienia ziemi w kadrze. Z "Jaskółkami" pożegnają się Bjarne Pedersen, Krzysztof Kasprzak, Fredrik Lindgren. Na kolejny sezon zostaje Martin Vaculik i Leon Madsen. Nie jasna jest przyszłość Sebastiana Ułamka. Jeśli wierzyć pogłoskom to tarnowianie mogą dokonać bardzo poważnych wzmocnień. Do "Jaskółek" podobno zaklepani są Greg Hancock i Janusz Kołodziej. Słabym punktem Unii są juniorzy.
Włókniarz Częstochowa
Największa zagadka jeśli chodzi o skład na przyszły sezon. "Lwy" cudem uratowały się w barażach ze Startem. Poza Grigorijem Łagutą, Artiomem Łagutą i Danielem Nermarkiem pozostali zawodnicy raczej nie mają co liczyć na pozostanie w Częstochowie, a wspomniana trójka nie może narzekać ma propozycje. Przy kłopotach finansowych jakie częstochowski klub ma od trzech lat raczej nie należy się spodziewać transferowych szaleństw. Z Włókniarzem wiąże się Taia Woffindena i Holtę.
Polonia Bydgoszcz
Bydgoszczanie trzon drużyny już mają. W Polonii kolejny sezon jeździć będą Emil Sajfutdinow, Grzegorz Walasek i Tomasz Gapiński. Ważne umowy mają również juniorzy Damian Admczak, Mikołaj Curyło oraz tegoroczni adepci, a przedłużyć kontrakt ma Szymon Woźniak. Bardzo prawdopodobne jest pozostanie Roberta Kościechy. Do obsadzenia pozostałoby jedno miejsce dla seniora. Do Polonii bardzo poważnie przymierzany jest Krzysztof Buczkowski, który mógłby zamknąć podstawowy skład.
Patrząc na sytuację w innych klubach nie widać zbyt wielu zawodników, których mógłby pozyskać gdański klub. Oprócz Protasiewicza z zawodników, którzy w Ekstralidze mogliby przywozić jakieś punkty, a nie są bliscy podpisania umowy z żadnym klubem, przynajmniej oficjalnie, lub będą musieli szukać nowego pracodawcy warto zwrócić uwagę na Batchelora, Pavlića, Holtę, Kasprzaka, Ułamka, Zengota. Jeśli kierować się tym, że drużyna ma być młoda i perspektywiczna to najbardziej pasowałyby kandydatury obu zawodników leszczyńskiej Unii i Zengoty. Innych kandydatów z klubów Ekstraligi, których można byłoby pozyskać raczej nie ma. Można poszukać zawodników w II lidze, ale tam grono kandydatów również nie jest zbyt duże. Bracia Jabłońscy, Tomasz Chrzanowski i Robert Miśkowiak to chyba jedyni, poza Buczkowskim, krajowi zawodnicy z II ligi, którzy mieliby jakieś szanse w Ekstralidze. Z zawodników zagranicznych ciekawą opcją mógłby być Maksim Bogdanows. Wybór nie jest więc zbyt duży.
Tomasz Łunkiewicz
- 26/10/2011 09:28 - "Atomówki" grają o fotel lidera
- 26/10/2011 08:42 - Trefl – Polpharma: wytrzymać końcówkę
- 25/10/2011 16:04 - Chrzanowski: na razie prowadzę rozmowy z kilkoma klubami
- 25/10/2011 09:39 - Finał gdańskiego MTB
- 25/10/2011 08:51 - Wołąkiewicz: Remis nas nie ucieszył
- 24/10/2011 10:06 - Pietrowski: Nie straciliśmy dwóch punktów
- 24/10/2011 09:38 - Sezon zimowy na kortach SKT
- 24/10/2011 09:29 - Oceny piłkarzy Lechii po meczu z Lechem: Pawłowski znów najlepszy
- 23/10/2011 20:19 - Spartak za silny dla Asseco - wynik
- 23/10/2011 19:57 - Zmienniczki poprowadziły Atom Trefl do wygranej