To jest jakiś koszmar. To jest niemożliwe, żeby tak źle grać. I to na własnym stadionie. Chwilowe spadki formy Lechii są zbyt duże. I trzeba coś z tym zrobić. Przede wszystkim zmienić taktykę, zmienić wielu zawodników i też w końcu wyjaśnić o co tutaj chodzi. Bo chyba sami zawodnicy nie wiedzą już o co mają grać i czy ten klub jeszcze długo pożyje. Oceny w skali 0-5.
Dusan Kuciak (2,5) - Był bezrobotny, a bramek nie miał szans uniknąć. To nie jego wina, chociaż drugi gol padł przy krótki słupku, który zawsze obciąża konto bramkarza. Na usprawiedliwienie Słowaka trzeba dodać, że był wtedy na wykroku.
Mato Milos (1) - Poślizgnął się przy pierwszej bramce, zagrał ręką przy trzeciej, poza tym był niedokładny i niepewny.
Błażej Augustyn (1,5) - Jest to ten typ zawodnika, który za dużo nie myśli. i niech to będzie najlepszą oceną.
Grzegorz Wojtkowiak (2,5) - Starał się jak mógł łatać dziury, ale sam nie jest w stanie wszystkiego zrobić.
Jakub Wawrzyniak (2) - Też już oddycha rękawami, przez co często nie jest w stanie dać odpowiedniej jakości.
Daniel Łukasik (2) - Najsłabszy mecz od dłuższego czasu. Dawno nie był tak niedokładny i rozkojarzony.
Joao Nunes (1) - Również i on zapomniał jak się gra. A pokazywał już nie raz, że potrafi. Tym razem jednak był kompletnie bezradny na boisku.
Milos Krasić (1,5) - Próbował czasem coś stworzyć, ale jego kondycja jest już na minusie. I to widać z każdą kolejną minutą tej rundy.
Sławomir Peszko (1,5) - Znów włączył mu się jeździec bez głowy. Walczył, starał się, ale był wściekły wobec bezradności swojej i całej drużyny.
Flavio Paixão (2) - Dobrze odcinany od podań, podwajany, nie miał szans pokazać się tak, jak to do tego przyzwyczaił. Ale mimo wszystko był jakimś promykiem na boisku.
Marco Paixão (2) - Strzelił bramkę, ale Pogoń świetnie odcinała go od podań, przez co nie mógł nic zrobić przez całe spotkanie. Szkoda. I pewnie musi być wściekły, że w swoim najlepszym strzeleckim sezonie w karierze, koledzy grają tak tragicznie.
Rezerwowi:
Romario Balde (1) - Koszmar. Po prostu. Nic więcej nie można powiedzieć.
Patryk Lipski (1) - Kolejna ofiara Lechii. Kolejny dobry piłkarz, który przychodzi do Gdańska i zapomina jak się gra w piłkę. Poza jednym dobrym dośrodkowaniem nic nie pokazał.
Grzegorz Kuświk (+) - Przytomnie zgrał piłkę przy honorowej bramce. Dalej twierdzimy, że powinien grać od początku. Jest to nowoczesny napastnik, który dobrze sobie radzi także w polu, a nie tylko w szesnastce.
goch
Inne artykuły związane z:
- 16/12/2017 19:04 - Lechia znów zawiodła - oby zima przyniosła drastyczne zmiany
- 16/12/2017 16:30 - Po trudnym meczu Arka kończy 2017 rok porażką na wyjeździe
- 15/12/2017 21:01 - Biało-zieloni znów rozdadzą prezenty?
- 14/12/2017 16:00 - Lechia ukarana grzywną i odjęciem punktu
- 13/12/2017 23:05 - Łatwe punkty Trefla w Bydgoszczy
- 13/12/2017 18:59 - Blamaż na koniec roku - Lechia na dobre włączyła się do walki o utrzymanie
- 13/12/2017 13:00 - To był dobry rok Arki, ale drużyna potrzebuje wzmocnień
- 12/12/2017 22:03 - Lider na kolanach na Stadionie Miejskim w Gdyni
- 12/12/2017 21:14 - Nie stać się opłatkiem - ostatni mecz roku w Gdańsku
- 11/12/2017 14:24 - Radio Gdańsk wybiera Sportową Osobowość Roku 2017 na Pomorzu