Zgodnie z przewidywaniami żużlowcy Wybrzeża wysoko pokonali Intermarche Kolejarza Rawicza. Podopieczni Grzegorza Dzikowskiego wygrali 60:30. Renat Gafurow wygrywając pierwszy bieg został najskuteczniejszym zawodnikiem zagranicznym w historii gdańskiego klubu.
W tym spotkaniu zagadką były tylko rozmiary wygranej podopiecznych Grzegorza Dzikowskiego. Goście zdając sobie sprawę ze swoich szans do Gdańska przyjechali bez dwóch liderów Andersa Thomsena i Ryana Fishera. Kierownictwo rawickiego klubu zdecydowało, że w konfrontacji z gdańszczanami sprawdzi innych zawodników. Ostatecznie "Niedźwiadki" stawiły się w Gdańsku w sześcioosobowym składzie.
Każde dziecko wchodzące na koronę stadionu otrzymywało napój ufundowany przez firmy Siódme Niebo i MerCo
Mecz zaczął się dość niespodziewanie od w miarę wyrównanej rywalizacji. Duża w tym zasługa podopiecznych Grzegorza Dzikowskiego. Już start do pierwszego wyścigu był zaskoczeniem, bo dużo lepiej wystartowali goście. Na drugim wirażu motocykla nie opanował Łukasz Sówka. Za drugim podejściem Mariusz Staszewski próbował ukraść start. Bieg odjechano za trzecim podejście. Zwyciężając w pierwszym wyścigu Renat Gafurow został najskuteczniejszym zawodnikiem zagranicznym w historii gdańskiego żużla wyprzedzając Marvyna Coxa. - Najważniejsze, że wygraliśmy - jak zwykle skromnie przyznał Renat. - Tor nie był dziś łatwy, ale mamy trzy punkty.
Renat Gafurow mija jako pierwszy linię mety w biegu pierwszym i zostaje najskuteczniejszym zawodnikiem zagranicznym w historii gdańskiego żużla
Na meczu była żona i córka Renata. Ich przyjazd na ten mecz był planowany, ale nie miało to związku z rekordowym osiągnięciem.
Gdańszczanie powiększali przewagę, ale nie tak szybko jak mogli. W kilku przypadkach podopieczni Grzegorza Dzikowskiego po dobrym starcie popełniali błąd na wyjściu z pierwszego wirażu co kończyło się utratą pozycji. Błędy zdarzały się nie tylko na pierwszym wirażu. Dzięki temu goście, którzy również mieli problemy na gdański torze, a zwłaszcza młodzieżowcy Kolejarza, do 7 biegu przegrywali tylko 10 punktami. Druga część spotkania to już wyraźniejsza dominacja gdańskiej drużyny. Cztery wygrane 4:2, jeden remis i trzy zwycięstwa po 5:1 na koniec meczu pozwoliły na wygraną różnicą 30 punktów. Mając pewne zwycięstwo trener Dzikowski w biegach nominowanych dał pojechać juniorom, którzy dobrze wykorzystali okazję.
Tomasz Łunkiewicz
fot. Sławomir Żylak
- 16/06/2015 13:33 - Inauguracja Pomerania Bike Cup dla Kramarzyn
- 16/06/2015 13:30 - Atrakcyjni rywale Lechii w sparingach
- 15/06/2015 19:03 - Wzmocnienie szczypiornistów Wybrzeża
- 15/06/2015 17:32 - Znamy terminarz biało-zielonych
- 15/06/2015 11:08 - Cooper zostaje w PGE Atom Trefl
- 14/06/2015 12:46 - Wybrzeże - Intermarche Kolejarz LIVE: 60:30 (105:71)
- 13/06/2015 21:11 - Żużlowe Dni Pruszcza
- 13/06/2015 09:12 - Wybrzeże - Kolejarz Rawicz: Gafurow pisze historię
- 13/06/2015 09:08 - Jaka będzie Lechia w nowym sezonie?
- 12/06/2015 12:38 - Lechia zagra w LOTTO Lubelskie Cup