Trenerski dwugłos po meczu w Poznaniu

Wypowiedzi trenerów Lechii Bogusława Kaczmarka oraz Lecha Mariusza Rumaka.

Bogusław Kaczmarek: - Fatalnie weszliśmy w to spotkanie, dostaliśmy szybko pierwszą bramkę, za chwilę był rzut karny. Schodząc na przerwę przy stanie 0:3 trudno było tą drużynę pozbierać w szatni. Musieliśmy to jednak zrobić, bo w przeciwnym razie czekała nas „piękna” katastrofa. Gratuluję trenerowi Rumakowi wygranej. Jesteśmy w zupełnie innym miejscu niż Lech. Staramy się przebudować zespół, wprowadzamy młodych zawodników. Siódme miejsce w tabeli oddaje naszą obecną siłę, choć mogło ono być pewnie lepsze przy odrobinie szczęścia.  Jestem bardzo ciekaw jakby wyglądał ten mecz, gdybyśmy strzelili bramkę na 3:2, bo sytuacje mieliśmy. Nie udało się i jest to już historia, ale w myślę, że w takiej sytuacji końcówka tego spotkania byłaby jeszcze bardziej emocjonująca.

Mariusz Rumak: - Każda seria musi się kiedyś skończyć i choć zagraliśmy przeciwko Lechii najsłabszy mecz w tej rundzie to paradoksalnie go wygraliśmy. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu wyglądała lepiej niż druga. Jestem z niej niezadowolony, bo nie mamy prawa tracić bramek w taki sposób. Muszę przyznać, że miałem osobiście podwójną motywację przed spotkaniem z Lechią. Pamiętam jak po porażce jesienią na PGE Arenie Gdańsk trener Kaczmarek mówił, że nigdy jeszcze nie przegrał z Lechem. Mamy więc historyczny dzień. Dziękuję też moim piłkarzom, że zrewanżowali się dziś za jesienną przegraną Lechii.

PADO