Dwóch minut do triumfu nad Śląskiem zabrakło piłkarzom Lechii Gdańsk. Niestety po trafieniu Piotra Ćwielonga gospodarze wyrównali i mecz zakończył się remisem 1:1 (0:0). Na trybunach było ponad 17 tysięcy kibiców obu drużyn.
GALERIA
Dziennikarze Polsatu Sport poinformowali, że kapitan wrocławian Sebastian Mila, po zakończeniu sezonu może trafić do Chicago Fire, jednokrotnego mistrza Stanów Zjednoczonych. Do niedawna klub z Chicago nazywany był "polskim" klubem z uwagi na grę pięciu naszych rodaków: Piotra Nowaka, Romana Koseckiego, Jerzego Podbrożnego, Tomasza Frankowskiego i Krzysztofa Króla.
W wyjściowym składzie Lechii nie znalazł się Łukasz Surma, którego w roli defensywnego pomocnika zastąpił powracający po kontuzji Krzysztof Bąk. W dniu meczu 30 urodziny obchodził obrońca biało-zielonych Piotr Brożek, a 100 mecz na boiskach Ekstraklasy rozegrał Piotr Wiśniewski. "Wiśnia"jest zawodnikiem gdańskiego klubu od sezonu 2004/2005.
Spotkanie lepiej rozpoczęli gdańszczanie, którzy starali się jak najszybciej uzyskać prowadzenie, jednak uderzenie Wiśniewskiego z ósmej minuty zablokowali defensorzy. Odpowiedział także Śląsk, ale Stefanović po wrzutce Moulounguiego trafił w Bartosza Kanieckiego. W 11 minucie po centrze Wiśniewskiego futbolówkę głową strącił Jarosław Bieniuk, ale Adam Duda nie doszedł do niej. Podopieczni Bogusława Kaczmarka najbliżej strzelenia gola byli w 16 minucie jednak Duda nie wykorzystał dobrego zagrania "Wiśni".
Wrocławianie mieli problem z wyprowadzeniem piłki, byli zatrzymywani w okolicach linii środkowej przez dobrze asekurujących się gdańszczan. Pierwszą groźniejszą akcję gospodarze stworzyli w 30 minucie jednak główka Stefanovicia była niecelna. Z dystansu uderzał również Sylwester Patejuk, futbolówka minęła jednak bramkę Lechii. Walka toczyła się głównie w środkowej części boiska, a zawodnikom obu drużyn brakowało precyzji w decydujących momentach. Do przerwy było 0:0.
Już na samym początku drugiej połowy gdańszczanie byli bliscy strzelenia gola po centrze Deleu był Ricardinho. W 53 minucie było 1:0 dla Lechii! Koszmarny błąd Mariana Kelemena wykorzystał Piotr Wiśniewski, który po odegraniu Pawła Buzały umieścił piłkę w siatce. Gospodarze zaatakowali, ale najpierw w 62 minucie Ćwielong uderzył niecelnie, cztery minuty później strzał Kaźmierczaka z 25 metrów na rzut rożny wybił Kaniecki. Sześć minut przed końcem meczu doskonała okazję na wyrównanie zmarnował Waldemar Sobota. W 88 minucie jeden z niewielu błędów popełnili obrońcy i bramkarz Lechii, wykorzystał go Ćwielong ustalając wynik końcowy.
Lechia z 30 punktami zajmuje 8. miejsce. W następnej kolejce gdańszczanie zagrają na PGE Arenie z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk 1:1 (0:0)
Bramki: Piotr Ćwielong (88) - Piotr Wiśniewski (53)
Śląsk: Marian Kelemen – Tadeusz Socha, Adam Kokoszka, Marcin Kowalczyk, Mariusz Pawelec – Waldemar Sobota, Przemysław Kaźmierczak, Dalibor Stefanović (46 Rok Elsner), Sylwester Patejuk (75 Łukasz Gikiewicz) – Sebastian Mila – Eric Mouloungui (57 Piotr Ćwielong).
Lechia: Bartosz Kaniecki – Deleu, Rafał Janicki, Jarosław Bieniuk, Piotr Brożek – Ricardinho, Marcin Pietrowski, Krzysztof Bąk, Paweł Buzała – Piotr Wiśniewski – Adam Duda.
Sędzia: Paweł Pskit
Żółte kartki: Marcin Kowalczyk, Tadeusz Socha (Śląsk)
Widzów: 17832
PADO
- 21/04/2013 19:06 - Pierwszy mecz finału Orlen Ligi dla Dąbrowy
- 21/04/2013 17:00 - Kaczmarek: Zremisowaliśmy wygrany mecz
- 21/04/2013 16:59 - Levy: Brakowało trochę świeżości
- 21/04/2013 16:55 - Pewna wygrana szczypiornistów Wybrzeża z Wójcik Meble
- 21/04/2013 16:50 - Rezerwy Lechii wygrały z Gryfem Słupsk
- 21/04/2013 15:28 - Gdańszczanie zdobyli Daugavpils!
- 21/04/2013 06:38 - Klęska Arki w Świnoujściu
- 21/04/2013 06:34 - Wyszarpać punkty Śląskowi
- 19/04/2013 19:04 - Powrót żużlowej elity do Bydgoszczy
- 19/04/2013 17:48 - Gol Kacpra Łazaja z Czechami