Od trzech kolejek Lechia Gdańsk nie może wygrać w T-Mobile Ekstraklasie. Czy biało-zielonym uda się zdobyć komplet punktów w starciu z będącą tuż za nią Jagiellonią Białystok. Początek niedzielnego meczu na PGE Arenie o godzinie 17.
W minionej kolejce lechiści ulegli na wyjeździe Lechowi Poznań 2:4 , będąc gorszym zespołem szczególnie w pierwszych 45 minutach, gdy po fatalnych kiksach obrońców i bramkarza Michała Buchalika stracili aż trzy bramki. W drugiej połowie biało-zieloni zagrali troszeczkę lepiej, ale dzieki trafieniom Piotra Wiśniewskiego i Adama Dudy udało mi się jedynie zmniejszyć rozmiary porażki.
- Wygrana jest nie tyle pobożnym życzeniem, co naszym obowiązkiem i dołożymy wszelkich starań, aby to osiągnąć. Aby tego dokonać musimy ustrzec się indywidualnych błędów w defensywie, po których traciliśmy bramki z Piastem i Lechem. Czeka nas trudne, ale wykonalne zadanie – powiedział dla wybrzeże24.pl Bogusław Kaczmarek, szkoleniowiec Lechii Gdańsk. - Nasi rywale dobrze operują piłką, a ich największą siłą jest drużyna. Mają paru dobrych zawodników, w tym jednego wybitnego czyli Tomka Frankowskiego, który z 168 bramkami zajmuje 3. miejsce na liście strzelców w historii polskiej Ekstraklasy.
Biało-zieloni z 29 punktami są na 7. miejscu, ale ich przewaga nad miejscem 12 wynosi jedynie trzy punkty. - Tabela jest spłaszczona, jednak naszym jest odzyskiwanie tożsamości Lechii poprzez wprowadzenie jak największej liczby wychowanków do gry i zdobycia jak największej liczby punktów, a które to da miejsce w tabeli okaże się na koniec sezonu – dodaje "Bobo".
Niepokój budzi gra obronna, gdyż w sześciu meczach biało-zieloni stracili już 10 goli, zachowując czyste konto jedynie z Wisłą Kraków. Formą w tej rundzie nie błyszczą Jarosław Bieniuk i Rafał Janicki, którzy notują więcej złych niż dobrych zagrań. Być może z Jagiellonią słabo grającego Buchalika "między słupkami" zastąpi Sebastian Małkowski. Po kontuzji do dyspozycji trenera będzie Krzysztof Bąk i pauzujący za kartki Marcin Pietrowski. Do gry niezdolny jest Sebastian Madera.
Jagiellonia w ostatnim spotkaniu wygrała u siebie z Pogonią Szczecin 1:0 i z 29 punktami na koncie zajmuje 8. miejsce w lidze. Najskuteczniejszym strzelcem zespołu jest Tomasz Frankowski – 6 goli. Oprócz niego wyróżniającymi się zawodnikami w ekipie z Podlasia są Dawid Plizga i Hiszpan Dani Quintana. W meczach wyjazdowych białostocczanie zdobyli 15 punktów (trzy zwycięstwa, sześć remisów i dwie porażki). Trener Tomasz Hajto nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego Gruzina Niki Dzalamidze.
- Byłoby miło, szczególnie gdyby był to gol zwycięski bo ostatnio faktycznie moja forma jak i całej drużyny jest zwyżkowa. Trzeba jednak z szacunkiem podejść do Lechii, bo to zespół, który gra dobrą piłkę. Zresztą będzie to mecz wyrównany, podobnych drużyn. Z Lechią rywalizujemy już od 3-4 lat na podobnym poziomie, często spotykamy się również w Pucharze Polski i świetnie się znamy. Myślę, że będzie to ciekawe spotkanie na fajnym stadionie – powiedział dla jagiellonia.pl Tomasz Frankowski, napastnik żółto-czerwonych.
Dotychczas Lechia grała z "Jagą" 30 razy. Bilans: 12 zwycięstw, 10 remisów i 8 porażek. Bramki: 35-24 dla gdańszczan. Jesienią biało-zieloni po trafieniach Mateusza Machaja i Ricardinho wygrali w Białymstoku 2:0. W Pucharze Polski lepsi byli rywale wygrywając po serii rzutów karnych 5:4.
Przed meczem odbędzie się uroczystość nadania trybunie żółtej, sektorowi "S" imienia Dawida Zapiska, zmarłego w ubiegłym roku jednego z najbardziej lubianych i znanych kibiców Lechii Gdańsk. Ceremonię uświetni odsłonięcie pamiątkowej tablicy poświęconej zmarłemu w zeszłym roku Dawidowi. Udział w uroczystości wezmą przedstawiciele władz Gdańska, Lechii Gdańsk, Arena Gdańsk Operator oraz Biura Inwestycji Euro Gdańsk zaś najważniejszym gościem będzie mama Dawida – pani Sylwia Zapisek.
Lechia Gdańsk – prawdopodobny skład: Sebastian Małkowski – Deleu, Jarosław Bieniuk, Krzysztof Bąk, Piotr Brożek – Łukasz Kacprzycki, Łukasz Surma, Marcin Pietrowski, Paweł Buzała – Piotr Wiśniewski – Adam Duda.
Kibice wybierający się na mecz samochodami będą mogli dojechać na stadion zarówno od strony ul. Marynarki Polskiej, jak i Węzła Harfa. Dojazd tymi drogami będzie możliwy na parkingi P1, P3 i P4.
Nie będzie natomiast możliwy dojazd od strony ul. Gdańskiej ul. Uczniowską w kierunku ul. Marynarki Polskiej przez wiadukt czerwony. Tą drogą będzie można dojść na stadion jedynie pieszo. Fani udający się na mecz pieszo będą mogli wchodzić na teren stadionu bramami nr 5, 8, 10 i 12. Kibiców jadących samochodami od strony Węzła Harfa informujemy również, że na dwie godziny przed meczem przejazd na parkingi ul. Pokoleń Lechii Gdańsk i Żaglową w stronę Marynarki Polskiej może być utrudniony. Ruch będzie bowiem wstrzymywany w momencie przyjazdu kolejek SKM z kibicami – na czas ich przejścia z peronu Stadion-Expo na stadion.
PADO
- 14/04/2013 15:59 - Kontrolowana wygrana, ale bez fajerwerków
- 13/04/2013 21:45 - Zwycięstwo Trefla Sopot we Włocławku - wynik
- 13/04/2013 21:42 - Kadra Lechii na Jagiellonię. Powrót Kanieckiego
- 13/04/2013 21:38 - Przyjedź na mecz z Jagiellonią SKM-ką
- 13/04/2013 21:23 - Nareszcie startuje liga!
- 13/04/2013 21:10 - Prezentacja gdańskich żużlowców
- 13/04/2013 19:56 - Trzeba jechać ponownie do Muszyny
- 12/04/2013 22:09 - Z piekła do nieba
- 12/04/2013 15:14 - Eksperci o reformie Ekstraklasy w sezonie 2013/2014
- 12/04/2013 15:08 - Tomasz Radkiewicz zagwiżdże na PGE Arenie