Rozmowa z Przemysławem Zamojskim, zawodnikiem Stelmetu BC Zielona Góra, ambasadorem programu Energa Basket Cup
- Jak widzisz swoją rolę jako ambasadora Energa Basket Cup?
Przemysław Zamojski: Przede wszystkim jako inspiratora dla młodych uczniów. Chciałbym zachęcić ich do jeszcze większego zainteresowania się koszykówką. Chciałbym żeby cieszyli się grą. Będę ich również wspierał podczas spotkań.
- Jako chłopak z Elbląga jesteś bardzo dobrym przykładem dla uczestników turnieju, którzy często wywodzą się z małych miejscowości, że nawet z mieszkając w takim ośrodku, bez tradycji koszykarskich, można dojść na najwyższy poziom ligowy i trafić do kadry.
Przemysław Zamojski: Właśnie dzięki takiemu programowi jak Energa Basket Cup jest to możliwe i do wykonania na większą skalę. Możliwości są teraz dużo większe i wszystko zależy tylko od samego zawodnika - jakie będzie miał podejście, jaki będzie miał charakter i wolę do ciężkiej pracy. Koszykówka to przede wszystkim ciężka praca i do sukcesu dochodzi się długimi, mozolnymi treningami. Jeżeli ktoś ma te wszystkie cechy, to podczas turnieju będę po to, żeby porozmawiać, zachęcić i pokazać, że nawet z małej miejscowości można się wybić.
- Nie zazdrościsz trochę uczestnikom Energa Basket Cup, że mają taki turniej, który ułatwia dojście do koszykarskiej elity? Gdy ty chodziłeś do szkoły takich rozgrywek nie było.
Przemysław Zamojski: Trochę zazdroszczę. Nie było kiedyś takich możliwości. Chociaż jak byłem w liceum to były rozgrywki Era Liga Szkolna. To był fajny projekt dzięki któremu dostałem się na obozy koszykarskie, z których wyjechałem do Stanów Zjednoczonych. To wszystko jest powiązane i pokazuje, jak takie programy jak Energa Basket Cup, dla dzieci w wieku szkolnym, mogą otworzyć okno na zupełnie inną przyszłość. Dalej, niż takie młode dziecko się spodziewa. Ten program jest tak funkcjonalny, że każda drużyna może się do niego zgłosić i ma szansę na sukces. Turniej jest bardzo profesjonalnie zorganizowany. Czegoś takiego brakowało. Bardzo się cieszę, że mogę być częścią Energa Basket Cup, bo to świetna inicjatywa i pokazuje, że poprzez sport można w przyszłości wieźć fajne życie.
- Będziesz starał się wypatrzeć swoich następców?
Przemysław Zamojski: (śmiech) Na pewno będą dokonywał analiz poszczególnych zawodników. To już jest we krwi. Zawsze patrzę jakie potencjalne możliwości mają różni gracze. Jeden ma dobry kozioł, drugi dobry rzut, trzeci pracuje w obronie. To zawsze przyciąga moje oko.
- Energa Basket Cup to również okazja dla trenerów do wyszukiwania nowych graczy do klubów.
Przemysław Zamojski: Pamiętajmy, że szkolenie zaczyna się właśnie od wieku szkolnego. Ważne jest, aby jak najwcześniej zacząć naukę techniki, rozwijać indywidualne możliwości każdego zawodnika. To jest praca, którą się wykonuje przez wiele, wiele długich lat. Im szybciej się zaczyna, tym szybciej w klubie są efekty.
Rozmawiał Tomasz Łunkiewicz
- 07/06/2017 14:01 - Składy na mecz Arge Wanda - Zdunek Wybrzeże
- 04/06/2017 20:18 - Józef Gładysz odsłonił swoją gwiazdę Alei Gwiazd Lechii Gdańsk
- 04/06/2017 18:36 - Dziewczęta z SP 3 Żyrardów i chłopcy z SP 10 w Słupsku zwycięzcami Energa Basket Cup
- 04/06/2017 18:05 - Lechia poza europejskimi pucharami
- 04/06/2017 07:51 - Zdunek Wybrzeże - Polonia Piła LIVE - mecz przełożony
- 03/06/2017 06:23 - "Dzień Dziecka z ENERGĄ - Sprawni i Niepełnosprawni Razem z ENERGĄ" przy pingpongowym stole
- 02/06/2017 21:06 - Arka utrzymała się w Lotto Ekstraklasie - wynik
- 02/06/2017 15:35 - Ta ostatnia niedziela...
- 02/06/2017 12:21 - forBET partnerem strategicznym gdańskich żużlowców
- 31/05/2017 19:58 - Gdańscy juniorzy wygrali rundę MDMP w Gnieźnie