Do 3 grudnia kluby żużlowe muszą złożyć wszystkie dokumenty wymagane do otrzymania licencji na sezon 2013. Gdańszczanie mogą mieć problem ze spłatą długu jaki mają wobec zawodników.
Do 30 listopada kluby żużlowe muszą się rozliczyć z zawodnikami lub zawrzeć z nimi ugody odnośnie spłaty zadłużenia. Gdański klub ma około 300 tysięcy złotych zaległości wobec zawodników.
Kilka dni temu jeden z trójmiejskich portali zasugerował, że może być problem z rozliczeniem się z Piotrem Świderskim. "Gorzej sytuacja ma wyglądać jeśli chodzi o rozmowy ze Świderskim, który może nawet zdecydować się na pójście z klubem do sądu lub skorzystanie z usług firmy windykacyjnej." - można przeczytać na portalu.
- W kontekście zaległości wobec Tomka Chrzanowskiego padło pytanie czy klub ma wobec mnie zadłużenie i to potwierdziłem - powiedział nam Piotr Świderski. - To było wszystko co powiedziałem na ten temat. Nie chciałem i nie chcę robić z tego afery. To temat do dyskusji między mną i klubem.
Zawodnik nie przekreśla możliwości dalszych startów w Wybrzeżu. - Dziś trudno cokolwiek powiedzieć - stwierdził "Świder". - Żadnej propozycji przedłużenia kontraktu z Gdańska nie otrzymałem. Dopiero od kilku dni mamy regulamin rozgrywek. Dużo dzieje się również w gdańskim klubie. Nie powiem, że w Gdańsku nie wystartuję, ani nie powiem, że odchodzę. Sytuacja może ulec zmianie w każdej chwili.
Na ugodę ma pójść Tomasz Chrzanowski, który o zaległościach finansowych poinformował podczas spotkania kibiców, mediów, sponsorów i działaczy z wówczas kandydatami na prezesa Maciejem Polnym i Robertem Terleckim.
Sprawami licencji na przyszły sezon mają się zająć ustępujący prezes i jego zastępca. To do nich należy spłacenie zawodników lub podpisanie z nimi ugód.
- Nie mieliśmy z tym problemów przez ostatnich sześć lat, więc nie widzę żadnych przesłanek, żeby miało się to zmienić. Na tym etapie sprawa licencji jest błahostką. Pan Terlecki ma inną wizję w kwestii rozwiązania niektórych spraw. Zgodnie z ustaleniami, ostateczne decyzje będą należeć do niego. Ja ze swojej strony mogę zadeklarować, że jestem w stanie pomóc i doradzić zawsze, gdy będzie taka potrzeba - stwierdził Maciej Polny w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Robert Terlecki, jako prokurent, formalnie nie może jeszcze niczego oficjalnie podpisać, ale nie próżnuje. Odbywa rozmowy z firmami, które byłyby gotowe wesprzeć gdański żużel. - Po zatwierdzeniu wyboru przez walne zebranie Stowarzyszenia trzeba będzie zakasać rękawy i ostro wziąć się do roboty, delikatnie mówiąc, bo czasu nie ma - stwierdził Terlecki.
W obecnej sytuacji trudno nawet o spekulacje w jakim składzie będą startowali w przyszłym sezonie gdańszczanie. W przyszłym tygodniu do Gdańska ma przylecieć Thomas H. Jonasson, który mimo propozycji z Ekstraligi wyraża chęć dalszych startów w Wybrzeżu. Chęć pozostania zgłasza również Chrzanowski, ale to kandydatura, która jest nie do przyjęcia dla wielu kibiców.
Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 29/11/2012 21:51 - Mistrzowie lepsi w meczu błędów
- 29/11/2012 21:34 - Hubert Siejewicz zagwiżdże w Gdańsku
- 29/11/2012 14:00 - Zwycięstwo Lechii z Concordią Elbląg - wynik
- 29/11/2012 00:20 - Trefl wygrał. Nie koniec emocji w Eurocup
- 28/11/2012 22:43 - Pierwsze zwycięstwo Trefla! - wynik
- 28/11/2012 13:40 - Bilety na mecz z Zagłębiem Lubin
- 28/11/2012 09:48 - O przełamanie w Eurocup
- 27/11/2012 22:46 - Dylewicz dementuje
- 27/11/2012 16:58 - Poważne zmiany w Treflu?!
- 27/11/2012 13:36 - Arka: Runda jesienna ze sporym niedosytem